Nie chcę się czepiać, ale czy aby ten żółw jest pod jej nogami?? Jeśli tak to nie wydaje się na tyle duży żeby nie można było go przenieść... Może się myślę, jednak mam przeczucie że kierowca autobusu wstał i klaskał.
@kazik8626 Przecież to jakieś przypadkowe zdjęcie + ckliwa historyjka, skopiowana z innej strony...
Wrzuciła to durna kopiarka, standardowo nie podając źródła.
Nie chcę się czepiać, ale czy aby ten żółw jest pod jej nogami?? Jeśli tak to nie wydaje się na tyle duży żeby nie można było go przenieść... Może się myślę, jednak mam przeczucie że kierowca autobusu wstał i klaskał.
Odpowiedz@kazik8626 Przecież to jakieś przypadkowe zdjęcie + ckliwa historyjka, skopiowana z innej strony...
Wrzuciła to durna kopiarka, standardowo nie podając źródła.
@kazik8626
Jak śmiesz doszukiwać się sensu w historyjce z demotywatory.pl?!?!? D-:
@kazik8626 To żółw klaskał :P
Mogła zatrzymać samochód i poprosić o pomoc w przeniesieniu żółwia.
OdpowiedzChwila, a gdzie ten duży żółw? Przecież on nie ma chyba nawet kilkunastu centymetrów. Mężczyzna-policjant nie robiłby cyrku, tylko by go przeniósł.
OdpowiedzTa pani nie nadaje się na policjantkę.
Odpowiedz