@toad0123 Być może, ale po co aż tylu pracowników na tych wydziałach?
Oczywiście nikomu nie bronię studiować i nauczać czego chce, ale nie za państwowe pieniądze!
@Tuminure To masz jakieś problemy ze zrozumieniem...
Możesz sobie studiować co chcesz, ale państwowe pieniądze powinny być wydawane rozsądnie i oszczędnie, a nie na głupoty i czyjeś zachcianki. Pomijając, że państwo w ogóle nie powinno się zajmować edukacją, bo do tego się po prostu nie nadaje.
@Tuminure Inaczej, bo nie dociera... Bronię marnować państwowych pieniędzy (to tylko jeden z takich przykładów), natomiast ze swoimi pieniędzmi rób sobie co chcesz.
@Skylander Możesz mi powiedzieć jak? bo na razie tylko widzę, że uczelniom widocznie się opłaca ten kierunek i zatrudniają pracowników naukowych (niekoniecznie kler, to mogą być osoby świeckie, znające się na teologii).
@Fragglesik 43 ksiezy: http://wt.uni.opole.pl/pracownicy-naukowi/
Oplacalo by sie gdyby mieli tlumy na tym kierunku, maja 228 studentow na roku, na jednego pracownika przypada 4 studentow.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 16 April 2019 2019 12:14
Jakoś mnie to nie przeraża, ponieważ Wydziały Teologiczne w Polsce działają na zasadzie autonomii w porównaniu z innymi wydziałami, podlegają władzy kościelnej i działają na innych zasadach, w tym finansowych.
To tak jakby porównać województwo z powiatem. Ale widać, że skuteczna manipulacja. Informatyka czy filozofia to kierunki studiów, funkcjonujące w ramach większej struktury, czyli wydziału. Np. na wspomnianym Uniwersytecie Szczecińskim filozofia funkcjonuje w ramach Wydziału Humanistycznego, który zatrudnia o wiele większą liczbę pracowników.. Natomiast na wydziałach teologii często funkcjonuje kilka kierunków, od italianistyki po muzykologię, więc te liczby przypisane do teologii należałoby podzielić. A ponoć u nas taki duży procent magistrów, nie zorientowali się co czytają?
Czy autor właśnie porównał wydział teologii, cały wydział! do pojedynczych kierunków?.... To jest manipulacja i tyle, albo sama teologia albo podnieść pozostałe kierunki do rangi wydziałów. Wtedy można porównywać.
naukowym prqacownikiem na wydziale teologicznym moze, I jakze czesto jest, pracownik "cywilny". wcale nie ksiadz czy mnich. no ale tępe wiochowe I demotowe lemingi, z racji, ze ich edukacja zakonczyla sie na 7 klasach powszechnej, ew na gimnazjum, tego nie wiedza, bo I skad, skoro studia widzieli jedynie na youtubie, jak znajomi oglaali powtorki Beverly Hills 90210
Wklej waść dane ze wszystkich, bo inaczej nie ma z czym porównać.
OdpowiedzOczywiście zdajesz sobie sprawę, że na uniwersytetach mogą to być także cywilni pracownicy, a nie tylko kler?
Odpowiedz@toad0123 Być może, ale po co aż tylu pracowników na tych wydziałach?
Oczywiście nikomu nie bronię studiować i nauczać czego chce, ale nie za państwowe pieniądze!
@kondon Czyli jednak bronisz im studiować i nauczać czego chcą.
@Tuminure "ale nie za państwowe pieniądze" czego nie zrozumiałeś?
@kondon Wszystko zrozumiałem i podsumowałem powyższym zdaniem.
@Tuminure To masz jakieś problemy ze zrozumieniem...
Możesz sobie studiować co chcesz, ale państwowe pieniądze powinny być wydawane rozsądnie i oszczędnie, a nie na głupoty i czyjeś zachcianki. Pomijając, że państwo w ogóle nie powinno się zajmować edukacją, bo do tego się po prostu nie nadaje.
@kondon Nie mam żadnych problemów ze zrozumieniem, przecież Ci to napisałem. Wiem co masz na myśli, wiem co chciałeś przekazać.
Mam jednak wrażenie, że to Ty nie wiesz co chciałeś przekazać, skoro niby nikomu nie bronisz ale jednak bronisz.
@Tuminure Inaczej, bo nie dociera... Bronię marnować państwowych pieniędzy (to tylko jeden z takich przykładów), natomiast ze swoimi pieniędzmi rób sobie co chcesz.
@kondon Co niby nie dociera? Wszystko dotarło za pierwszym razem.
@Skylander Możesz mi powiedzieć jak? bo na razie tylko widzę, że uczelniom widocznie się opłaca ten kierunek i zatrudniają pracowników naukowych (niekoniecznie kler, to mogą być osoby świeckie, znające się na teologii).
Odpowiedz@Fragglesik 43 ksiezy:
http://wt.uni.opole.pl/pracownicy-naukowi/
Oplacalo by sie gdyby mieli tlumy na tym kierunku, maja 228 studentow na roku, na jednego pracownika przypada 4 studentow.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 April 2019 2019 12:14
@qbikk1 Ilość studentów nie do końca jest miernikiem opłacalności studiów.
nie do końca, ale jednak to student przynosi kasę do Uczelni
@Jezuita
Też
Jakoś mnie to nie przeraża, ponieważ Wydziały Teologiczne w Polsce działają na zasadzie autonomii w porównaniu z innymi wydziałami, podlegają władzy kościelnej i działają na innych zasadach, w tym finansowych.
Odpowiedz@ferdyn12 I to jest chore.
1. Skąd te dane?
Odpowiedz2. Jakieś dowody, na wyciąganie kasy?
Teologia to "nauka", ale filozofia już zupełnie ok? ;)
Odpowiedz@boooooomber Zależy jaka filozofia bo filozofia może być bardzo praktyczna ale też może rozważać intencje wtórne himery zawieszonej w próżni...
Rozumiem że studiując germanistykę wspieram Niemcy i wyciągam kasę?:)
OdpowiedzTo tak jakby porównać województwo z powiatem. Ale widać, że skuteczna manipulacja. Informatyka czy filozofia to kierunki studiów, funkcjonujące w ramach większej struktury, czyli wydziału. Np. na wspomnianym Uniwersytecie Szczecińskim filozofia funkcjonuje w ramach Wydziału Humanistycznego, który zatrudnia o wiele większą liczbę pracowników.. Natomiast na wydziałach teologii często funkcjonuje kilka kierunków, od italianistyki po muzykologię, więc te liczby przypisane do teologii należałoby podzielić. A ponoć u nas taki duży procent magistrów, nie zorientowali się co czytają?
OdpowiedzDlatego m.in. właśnie kościół nie zbankrutuje jak nie dam się na tacę czy koperty.
OdpowiedzCzy autor właśnie porównał wydział teologii, cały wydział! do pojedynczych kierunków?.... To jest manipulacja i tyle, albo sama teologia albo podnieść pozostałe kierunki do rangi wydziałów. Wtedy można porównywać.
OdpowiedzTeologia jest dyscypliną multidyscyplinarną, obejmuje dużo więcej przedmiotów niż np. matematyka
Odpowiedznaukowym prqacownikiem na wydziale teologicznym moze, I jakze czesto jest, pracownik "cywilny". wcale nie ksiadz czy mnich. no ale tępe wiochowe I demotowe lemingi, z racji, ze ich edukacja zakonczyla sie na 7 klasach powszechnej, ew na gimnazjum, tego nie wiedza, bo I skad, skoro studia widzieli jedynie na youtubie, jak znajomi oglaali powtorki Beverly Hills 90210
Odpowiedz