Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
299 305
-

Zobacz także:


R Retwizan
+3 / 3

Panie... to ma być ząb? Chyba ząbek - tak piszę o tym największym. Zapytajcie dowolnego miłośnika wędkowania na wspólnej imprezie czy weselu jakie ryby złowił. Najmniejszy ze złapanych karpi-potworów wciągnąłby takiego megalodona przez skrzela i nie poczuł nawet ukłucia.

Odpowiedz
D Do_cent
+1 / 1

@Retwizan
Marynarz przysłuchiwał się przechwałkom wędkarzy, w końcu sam zabrał głos:
- Na poprzednim rejsie nasz kapitan postanowił złowić coś dużego. Na kotwicę statku kazał założyć przynętę i czekamy... Po chwili tak szarpnęło i tak ciągnęło w głębię, że musieliśmy odpiłować łańcuch kotwiczny, bo poszlibyśmy na dno!
- to chyba wieloryba złapaliście? - woła jeden z wędkarzy.
- Skądże - odpowiada marynarz - wieloryb był na przynętę!

R Retwizan
0 / 0

@Do_cent

Dokładnie :)))))))))

F figa63
0 / 0

Widocznie w tamtych czasach ludzie też byli więksi..

Odpowiedz