Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Rozpalenie ognia w jaskini wygląda romantycznie i daje złudne poczucie szybkiego ogrzania się. W rzeczywistości, ciepło z ogniska może spowodować spadanie luźniejszych kamieni ze sklepienia jaskini

Jedzenie surowych ryb czy mięsa poskutkuje w najlepszym przypadku zatruciem pokarmowym a w najgorszym śmiercią

Odbezpieczony granat należy natychmiast rzucić a nie czekać kilka (naście) sekund

Nie zostawiaj sobie wody "na później" ponieważ w większości przypadków jest już za późno aby ją wypić. Wodę należy pić w małych dawkach zawsze kiedy poczujesz pragnienie

Starając się ocalić kończynę nie stosuj opaski zaciskowej lecz ułóż się w odpowiedniej pozycji i naciskaj tylko miejsce zranienia. Opaskę uciskową stosujemy tylko wtedy, kiedy krwawienie jest tak duże, że zagraża życiu

Nie zdobędziesz doświadczenia oglądając programy telewizyjne. W nich wszystko wygląda łatwo i pięknie. W sytuacji prawdziwego zagrożenie i tak spanikujesz i zapomnisz o dobrych radach Beara Gryllsa

Zagotowanie wody z jeziora czy rzeki nie sprawi, że będzie ona zdatna do picia

Idąc w dół nurtu rzeki prędzej czy później trafisz na osadę i ludzi. Niestety, czasem jest to zdecydowanie za późno. Jeśli się zgubisz, najmądrzej będzie jeśli zostaniesz na miejscu- tam masz największe szanse na odszukanie cię przez ekipę ratunkową

Mokre ubrania w niskiej temperaturze to nie najlepszy pomysł. Twoje ciało będzie zużywać energię na ogrzanie mokrych ubrań a nie twojego ciała

Jeśli znajdziesz się na pustyni, nie szukaj od razu wody. Najpierw znajdź cień w którym przeczekasz do wieczora a po wodę wyrusz dopiero po zachodzie słońca

+
183 227
-

Zobacz także:


D darekf
+32 / 34

Prawdziwa szkola przetrwania zaczyna sie 10 po wyplacie ...

Odpowiedz
S SzalonyTamburynista
-2 / 12

Skoro większość to wymień. Chętnie poznam ile wg Ciebie jest nieprawdą (oczywiście jest ale nie większość)

S SzalonyTamburynista
+1 / 1

@Britta1 Nawet więcej, a kolegę plusują, ciekawi są ludzie...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 May 2019 2019 23:47

B BartoszNowacki
+20 / 20

każda zmiana jedzenia może mieć negatywny wpływ na nasz żołądek. Wystarczy wybrać się na wycieczkę. Jedzenie surowego mięsa zawsze będzie mało komfortowe.
Woda z jeziora nawet nie przegotowana nie jest aż tak szkodliwa. Inaczej byśmy się truli w czasie pływania w jeziorach. Przegotowanie zabija większość bakterii i wirusów.
na pomoc można czekać, jak wiadomo, że ktoś nas szuka. A jeśli jesteśmy na tyle daleko od cywilizacji, że marsz wzdłuż rzeki nie gwarantuje pomocy, to i raczej na ekipę ratunkową nie mamy za bardzo co liczyć. Szansa na to, że nas odnajdą bez wsparcia z naszej strony jest niewielka.

Odpowiedz
J konto usunięte
+7 / 11

Zimą, jak się jedzie na jakiś dłuższy wypad, to trzeba mieć wełniane ubrania. W przeciwieństwie do bawełny, wełna nawet jak jest mokra, jest nadal ciepła.

Odpowiedz
B bromba_2k
+11 / 13

@Jeremi978
Opisujesz jakąś grę-strzelankę.
Jeśli zostałeś postrzelony, a chcesz jeszcze trochę pożyć, to zostawiasz strzelaninę kolegom, a sam wycofujesz się i wzywasz pomoc medyczną lub opatrujesz ranę. Jak sobie "załozysz stazę", to po kilku minutach kończyna traci czucie i staje się bezużyteczna w walce. Ty też stajesz się wtedy bezużyteczny.
Jeśli dojdzie do dłuższego niedokrwienia kończyny i rozpoczną się procesy martwicze, to sorry Winetou - tracisz kończynę, bo lekarze niestety nie mają magicznych ziół i najprawdopodobniej trzeba będzie amputować.

B bromba_2k
+17 / 19

@Jeremi978
A jak długo trwa prawdziwa strzelanina, szanowny strategu? 3 minuty to tylko strzelanka w grze komputerowej. Naprawdę siedzisz w jakiejś zasr... dziurze wiele godzin.
Zresztą, co ja robię?! Kłócę się z nastolatkiem! Żenada.

P pewex_net
+8 / 8

A niby dlaczego zagotowana woda z jeziora jest niezdatna do picia?! Bardzo często nawet niezagotowana woda z jeziora jest nieszkodliwa, co przetestowałem w dzieciństwie wielokrotnie, bo nie raz ochlałem się jej do rozpuku podczas wygłupów w wodzie z kumplami. A granat ręczny ma tzw. łyżkę, którą trzeba wypuścić z ręki, żeby uruchomić zapalnik, który może być uderzeniowy i w ogóle nie ma znaczenia czas. A w każdej sytuacji kryzysowej też kiedyś znajdujemy się pierwszy raz i najgorszym przypadkiem jest nie mieć pomysłu, co robić, a nie jakieś teorie, że się wtedy zapomni rady z telewizji. Jeden spanikuje i zapomni jak się nazywa, a inny wykorzysta wiedzę, bo to sprawa osobnicza. Jakieś totalne dyrdymały! Kurna, wujek dobra rada.

Odpowiedz
Taktyczny
+4 / 4

Woda może być zatruta na 3 sposoby:
Mechanicznie- błotem, brudem kamieniami itp. Wtedy należy przepuścić ją przez jakiś filtr nawet przez jakąś szmate.

Biologicznie- bakteriami drobnoustrojami itp. Wodę należy przegotować albo wrzucić chlor.

Chemiczne- metale ciężkie i wszystko to co źle kojarzy się z chemią . Zależności od przypadku dobrze było by mieć przy sobie węgiel aktywny albo odparować wodę i znowu ją skroplić(łatwo powiedzieć trudniej zrobić.

Odpowiedz
Taktyczny
+4 / 4

Granat jak ktoś odważny można trzymać w łapie dopóki nie puścisz łyżki, jak ktoś jest wyjątkowo głupi to może poczekać z odbezpieczonym granatem tak żeby w trakcie rzutu przeciwnik nie miał szans na odrzucenie jednakże lepiej jest rzucić w taki sposób żeby nie dało się go złapać albo tak żeby np odbijał się od ścian.

Wertyko
0 / 0

@Taktyczny
I to są konkretne rady. A co myślisz o stazie? Na ratownictwie uczyli, że stazę stosuje się w totalnej ostateczności. Do godziny rękę odratują, powyżej to już będzie ciężko, albo niemożliwe. Ale to jest ratownictwo cywilne, na TC3 chyba uczą inaczej. Bynajmniej pozwolę sobie jeszcze napisać ważną informację: jeśli ktoś zakłada stazę, albo prowizoryczną opaskę uciskową bo uznał, że krwawienie jest zbyt poważne, pod żadnym pozorem jej na własną rękę nie zdejmujemy! Zapisujemy godzinę założenia i zostawiany resztę medykom. To tak, jakby ktoś z cywili przy wypadku samochodowym itp. ratował.

Taktyczny
+2 / 2

@Wertyko Krwotoki, w odróżnieniu od krwawień, muszą być natychmiast zatamowane. W przeciwnym razie może dojść do wstrząsu i śmierci poszkodowanego w wyniku wykrwawienia. Ran tych nie przemywamy, tylko zakładamy opatrunek uciskowy. W sytuacjach, gdy nie możemy założyć opatrunku uciskowego (amputacja czy krwotok w wyniku złamania otwartego kości), należy założyć opaskę uciskową. Zakłada się ją powyżej zranienia, starając się, by nie uciskała stawów. Należy pamiętać, by zapisać godzinę jej założenia, gdyż zbyt długi czas ucisku może spowodować poważne komplikacje.

Wertyko
+1 / 1

@Taktyczny
No i żeśmy sobie wytłumaczyli. Dzięki i pozdrawiam. Zostawiam Ci plusa. :-D

A Asheera
0 / 4

Większość jak zwykle to bzdury... granat - zawleczka jest czymś w rodzaju blokady do blokady - wyciagniecie jej nie spowoduje wybuchu - zapalnik jest uruchamiany dopiero wcisnieciemi puszczeniem lyzki - a ta mozna trzymać w nieskonczoność.

Woda z jezior i rzek - to zalezy od regionu itp. Jesli rzeka jest zanieczyszczona chemikaliami to fakt - gotowanie nie pomoze, jesli jednak jest sie w dziczy to glownym problemem sa bakterie i paszyty - a te gotowanie juz zabije..

Surowe mieso - kazda zmiana diety powoduje rozstroj zoladka. Poza tym - pdobnie jak w wodzie - jest tu kwestia pasozytow i bakterii, ewentualnie wirusow - choc te dwa ostatnie w znacznej wiekszosci przypadkow dla czlowieka grozne nie beda (bariera gatunkowa) a o tym, ze zwierzatko mialo w miesniach tasiemca czlowiek dowie sie po okolo 20 latach...Ryby to troche inna bajka, bo dochodzi tu ewentualna toksycznosc. W praktyce - lepiiej dostac chwilowo sraczki, niz pasc z glodu.

Odpowiedz
MalaZlaCzarownica
+2 / 2

Tak jasne, idąc z prądem rzeki na pewno natknę się na wodospad spadający z góry i będę musiała się na nią wspinać.... Srogie grzyby. Srogie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 May 2019 2019 8:56

Odpowiedz