Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Niespodzianka we mgle

I dlatego właśnie przy ograniczonej widoczności należy mocno zwolnić

www.demotywatory.pl
+
494 499
-

Zobacz także:


H Happymaniack
+13 / 25

E tam, kierowcy i tak wiedzą lepiej, nikt im nie będzie mówił jak szybko mają jechać!

Odpowiedz
N nkg
+4 / 10

W tym przypadku bo był n-tym samochodem w karambolu. A karambol zaczyna się od pierwszego samochodu w wypadku.

M magic1948
+3 / 7

@nkg: Jako tępy debil nie mógł podejrzewać różnej sytuacji we mgle? Sorki, ale jak się wjeżdża w takie coś, to maks 10km/h. Sam sobie winien. Debil. A to że inni to samo zrobili... Cóż...

N nkg
0 / 0

@magic1948 dlatego CB radio i Yanosik tu nie pomogą, bo działają z opóźnieniem. Jak się nie widzi to się nie jedzie, prosta zasada.

A Asheera
+14 / 14

To akurat wyglada na dym, a nie na mgle... Tym wiekszym debilem jest ten kierowca...

Odpowiedz
E edzsledz
-1 / 9

A ja się pytam gdzie jest ten trójkąt ostrzegawczy 150 m przed zatrzymanym pojazdem?

Odpowiedz
Gambini
0 / 2

@edzsledz
Niestety nikt nie pomyślał żeby ustawić go wcześniej, a teraz pewnie czekają aż się trochę uspokoi.

P pajda3
+1 / 5

Zawsze jest ten problem - zwolnić, żeby kolejni zrobili Ci garaż z bagażnika, czy nie zwolnić i mieć nadzieję, że poprzednicy zrobili podobnie. Pytanie raczej ILE zwolnić...

Odpowiedz
T Tfujnick
+2 / 2

@pajda3 Zwolnienie o połowę = 4X mniejsza droga hamowania i 4X mniejsza energia kinetyczna zarówno pojazdu który wali w tył jak i uderzenia w stojący pojazd przed nami (zakładając, że nie nastąpią równocześnie...)

K kerog
+7 / 7

Czemu nie ma włączonych awaryjnych oraz trójkąta 150-300 m

Odpowiedz
UberPanda
-4 / 6

@kerog Bo może wjechał w inne auto i akumulator ma zwarcie i nie poda zasilania nawet na jednego leda? Używasz czasem mózgu czy tylko uruchamiasz jego 1% możliwości przy komentarzach?

M magic1948
+1 / 1

@UberPanda: A czemu wjechał? Bo debil.

T Tfujnick
0 / 2

@kerog Bo jak przypier***liłeś w coś to raczej myślisz czy przeżyłeś, czy rodzina przeżyła - i dopiero po chwili wpadasz na to by wykonać czynności z "checklisty po wypadku". Prócz tego w czasie marszu w tył też możesz zaliczyć bliskie spotkanie III stopnia z panem w ciężarówce dla którego wartość ustawiona na tempomacie jest minimalną dopuszczalną prędkością - i który wykonując rozpaczliwy manewr zjedzie na pobocze.

K kerog
+1 / 3

@UberPanda system nagłego hamowania, który jest montowany od 2008 w stanardzie zawsze przy hamowaniu awaryjnym włącza awaryjne. Jeżeli już jest taki dramat to pierwszym ruchem jest zabezpieczenie miejsca wypadku (czyli kamizelka na grzbiet i trójkąt 150m na drodze do 100km/h 300 m na szybszych przed kraksą)

Odpowiedz
krzysio6666
-1 / 5

To podpowiada rozum, ale kierowcy myślą inaczej - jestem na autostradzie więc mogę zapier,alać co najmniej 140 km/h, warunki pogodowe są totalnie nieistotne.

Odpowiedz
D Ddrek
+4 / 4

Pierwszy zwolnił ze względu na widoczność. Chciał być ostrożny a zanim już nie.

Odpowiedz
T tlmundi
+1 / 1

Swiatla awaryjne to podstswa. Ja osobiscie balbym sie grzebac w bagazniku szukajac trojkata ale zalozylbym kamizelke ta zielona a druga w reke i bieglbym poboczem aby machac do kierowcow by zwolnili bo tej mgly (dymu) to tylko ze 100m jest.

Odpowiedz
ZONTAR
0 / 0

Wiadomo, trzeba zwolnić, ale nie do 10km/h. Zdarzało mi się jechać w takiej mgle i praktycznie nigdy nie jadę prawym pasem. Ludzie potrafią się zatrzymać na autostradzie "dla bezpieczeństwa", wielu toczy się 10-20km/h. Wiadomo jaka jest odległość hamowania, ale dystans liczysz też uwzgledniając prędkości samochodów. Stojąc na autostradzie czy jadąc nawet 20km/h tworzysz różnice prędkości rzędu 80-100km/h i wtedy faktycznie ciężko będzie wyhamować. Jadąc nawet te 50-60 dajesz osobie z tyłu dużo więcej czasu na zauważenie siebie. Tu bym pewnie mocno zwolnił pod koniec jak mgła się zagęszcza, ale też byłoby to na styk. Jadąc autostradą we mgle zakładasz, że każdy ma włączone światła przeciwmgłowe z tyłu. Wielu ludzi niestety o tym zapomina, a to jest jedyne, co da się zauważyć z większej odległości.

Odpowiedz