Przypomniała mi się sytacja jak wieki świetlne temu bylam w Wawie i pierwszy raz jechałam ruchomymi schodami, bo do pozostałych miast "cywilizacja" wolniej dociera - co to za atrakcja była, to sobie nie wyobrażacie... A potem krany na fotokomórkę pierwszy raz w warszawskiej galerii, których nie umiałam obsłużyć i do dziś mnie wkurzają. Ogólnie to niestety to fajne jest tylko na filmiku - wydaje się że trochę czasu potrzeba na uruchomienie tego mechanizmu, a w zabieganym społeczeństwo, czas jest dobrem deficytowym.
@KittyBio & @elefun - na filmiku od wciśnięcia guzika do strumienia wody jakieś 2, może 3 sekundy.
Co Wy byście robili z tym całym, zaoszczędzonym czasem? :D
@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
Zastanawiam się czy kiedyś byłeś na lotnisku w Wawie czy okrzyczanych Złotych Tarasach, gdzie są mementy że do do Wc stoi kolejka węzkiem ze 30 osób. Od wicśnięcia moze i mija 4 sek, ale potem prostuje się i czyści, więc między jednym a drugim użyciem wychodzi ok 30sek (pomijam osoby z prowincji i miast zabitych dechami jak mnie, które żeby uruchomić kran będą musiały pomyśleć :) i z 30 sek robi się 2- 3 min. Przez ten czas można sporo :)
@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata Pewnie to samo, co wybitne jednostki piszące np. "cb" zamiast ciebie:). Z pewnością za ten zaoszczędzony czas pobiegli po farby i zostali sławnymi malarzami. Kupili fortepian i skomponowali wybitne dzieła muzyki klasycznej.
Nie miałbym cierpliwości na takie zabawy. Zjada to za dużo czasu.
OdpowiedzPrzypomniała mi się sytacja jak wieki świetlne temu bylam w Wawie i pierwszy raz jechałam ruchomymi schodami, bo do pozostałych miast "cywilizacja" wolniej dociera - co to za atrakcja była, to sobie nie wyobrażacie... A potem krany na fotokomórkę pierwszy raz w warszawskiej galerii, których nie umiałam obsłużyć i do dziś mnie wkurzają. Ogólnie to niestety to fajne jest tylko na filmiku - wydaje się że trochę czasu potrzeba na uruchomienie tego mechanizmu, a w zabieganym społeczeństwo, czas jest dobrem deficytowym.
Odpowiedz@KittyBio & @elefun - na filmiku od wciśnięcia guzika do strumienia wody jakieś 2, może 3 sekundy.
Co Wy byście robili z tym całym, zaoszczędzonym czasem? :D
@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
Zastanawiam się czy kiedyś byłeś na lotnisku w Wawie czy okrzyczanych Złotych Tarasach, gdzie są mementy że do do Wc stoi kolejka węzkiem ze 30 osób. Od wicśnięcia moze i mija 4 sek, ale potem prostuje się i czyści, więc między jednym a drugim użyciem wychodzi ok 30sek (pomijam osoby z prowincji i miast zabitych dechami jak mnie, które żeby uruchomić kran będą musiały pomyśleć :) i z 30 sek robi się 2- 3 min. Przez ten czas można sporo :)
@KittyBio byłem :) Nie raz.
Powiedzmy, że to moje okolice :P
Ból o którym piszesz - akurat dobrze znam :)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. :D
@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata Pewnie to samo, co wybitne jednostki piszące np. "cb" zamiast ciebie:). Z pewnością za ten zaoszczędzony czas pobiegli po farby i zostali sławnymi malarzami. Kupili fortepian i skomponowali wybitne dzieła muzyki klasycznej.
Pytanie: po co? Odpowiedź: bo można. I to jest piękne.
OdpowiedzBardzo praktyczne, idealne dla osób które nie używają mydła. Z nim już tak pięknie wyglądać nie będzie.
OdpowiedzDotykam brudnym paluchem by później czystym wyłączyć to cudo...już lepsze jest bezdotykowe.
OdpowiedzZnając życie to takie cudo się zwyczajnie zepsuje po 2-3 latach. A zwykła umywalka wytrwa pewnie spokojnie kilkadziesiąt.
Odpowiedz