jest grupa ludzi która nie wierzy w działanie szczepionek, ale leczą się wybielaczem.
dla ich obrony ClO2 leczy hiv etc jest wysoko w wyszukiwaniach - lekarz w australii mówi że big pharma zrobiła spisek etc etc. żeby ludzie nie leczyli się wybielaczem
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 May 2019 2019 17:19
Najgorsze sa grupy pseudo-naukowe jak np. goscie z VAERS, ktore publikuja kompletnie nieprawdziwe informacje dot. szkodliwosci szepionek.
Na ich podstawie ludzie moga sadzic, ze nie wszystkie szczepienia sa bezpieczne.
Dlatego bardzo wazne jest by zlikwidowac VAERS i nie powodowac paniki.
Szczepic powinnismy przymusowo wszystkich by nie doprowadzic planety do zaglady.
@oy_gevalt
naprawdę nie widzisz swojej naiwności z tą wręcz religijną wiarą w moc nauki? pod okiem tej doskonałej nauki od kilkudziesięciu lat notuje się realny wzrost chorób cywilizacyjnych, zachorowań na raka itd..
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 27 May 2019 2019 12:31
@radhex a bierzesz pod uwagę że może to być wina: wydłużonego życia, stylu życia, jest częściej identyfikowana, zmian środowiskowych, zmian wpływających przez otoczenie?
Nie przeczę że wszystko, ale jest dużo rzeczy które pomaga,a też sporo rzeczy którymi sami sobie szkodzimy a na część nie ma wpływu. Przy szczepionkach są dowody że działają (niezbite)
@RaistlinMG
Cóż są różne teorie ale trudno przejść obojętnie obok faktu że idzie to równolegle z produkcją żywności wysokoprzetworzonej na masową skalę czy rozwojem radiokomunikacji, ponoć bezpiecznymi według naukowych badań...
Nikt o zdrowych zmysłach nie neguje właściwości szczepionek, te tzw ruchy antyszczepionkowe domagają się przede wszystkim dobrowolności szczepień a nie ich zakazania, są przeciwne dodawania kontrowersyjnych konserwantów do szczepionek oraz są przeciwne zwiększaniu limitów szczepień (z kilku do kilkunastu z ostatnich latach)
@radhex co do tego, jak radiokomunikacja i żywność, nigdy nie były prowadzone badania długofalowe, wiec ciężko to oceniać. Ale też równolegle żyjemy dłużej i więcej chorób jest rozpoznawalnych i wykrywanych.
Co do dobrowolności szczepień, to też jest problem, bo w takim momencie pada tak zwana grupowa odporność, która powoduje że jednostki, które nie mogą zostać zaszczepione, mogą zostać zarażone. Plus czemu dziecko ma ponosić konsekwencje za głupie wybory rodziców?. Większość podaje badania, które są negatywne. Trzeba by tak naprawdę spojrzeć w miejsca gdzie nie ma się dostępu :P
@RaistlinMG
I właśnie z tym pomijanym wpływem długofalowym może być problem, bo są robione jedynie doraźne badania w warunkach laboratoryjnych które niewiele mówią, ale o tym się nigdzie nie przeczyta w naukowej publikacji.
A wracając do szczepionek, zbyt mitologicznie się do nich podchodzi, brak świeżości w myśleniu - to nie te czasy kiedy miliony wymierały na dżumę, wyeliminowanie wielu chorób zakaźnych to nie tylko szczepionki ale zmiana trybu życia, sposobu odżywiania itp..tymczasem w związku ze szczepionkami robi się sztuczną atmosferę zagrożenia nieadekwatną do realiów.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 27 May 2019 2019 13:08
@radhex tylko przy długofalowych jest problem, bo zmienia się też wpływ środowiska, wpływ promieniowania kosmicznego i inne czynniki, które ciężko ocenić. Ale wiem co masz na myśli
I tak i nie. Ok, styl życia poprawił że część chorób się nie pojawia, ale nie wszystkie zależą od czystości. Przykład ostatnich zarażeń Odry, która była uznana już za wymarłą, wziął się z powodu ludzi nie szczepionych:)
@RaistlinMG
a skąd wiesz :) znasz szczegóły? czy tylko informacje z prasy i do tego nie wiadomo czy prawdziwe, pomijając fakt że odra to zupełnie co innego niż dżuma czy gruźlica
konkludując, zdroworozsądkowe ruchy tzw. antyszczepionkowe chcą jedynie wyeliminowania kontrowersyjnych zmian które się wprowadza głównie w celach zarobkowych, który organizm jest w stanie znieść kilkanaście szczepionek (w tym większość na choroby do wyleżenia)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 27 May 2019 2019 15:19
Moj komentarz mial charakter tzw. trollingu internetowego.
Bylem ciekaw, ile osob bezmyslnie (lub umyslnie) mnie zaplusuje.
To co napisalem, mozna przelozyc na jezyk ludzki i polskie realia jako:
Jest duzo osob niepelnosprawnych.
Zlikwidujmy PEFRON to ilosc osob niepelnosprawnych sie zmniejszy.
@radhex a czy szczepimy się na np Dżumę?
Ok, według mnie np szczepienie się na grype jest głupie, i nie powinno mieć miejsca, ale choroba typu odra, która jest śmiertelna, i to w sporym %, to jestem za tym aby szczepienia na nią były obowiązkowe.
Pytanie o których doniesieniach mówisz? To że powróciła? to że jest zabójczy, czy o odporności zbiorowej?
@RaistlinMG
No właśnie nie szczepimy się na dżumę, to dla czego szczepimy się na gruźlice itd. i tak można dywagować..
Chodzi mi ogólnie o fakt że wiele doniesień prasowych delikatnie mówiąc mija się z rzeczywistością
Śmiertelność odry sięga od mniej niż 0,01% (w krajach rozwiniętych) do ponad 5% (w krajach rozwijających się) co jest tylko potwierdzeniem mojej tezy o wpływie trybu życia na choroby - w krajach europejskich jest to typowa choroba do "wyleżenia"
W USA szaleje odra a jej glowna przyczyna jest dezinformacja spoleczenstwa nt. szkodliwosci szczepionek.
Blisko 1000 osob jest zakazonych (ciekawe ile zmarlo? ile bylo hospitalizowanych?).
I taki maly wtret z tym VAERSem znowu:
W ciagu 27 lat (dane 1990-2017) na powiklania poszczepienne zmarlo 4600 osob co daje 170 osob rocznie.
Liczac ze 1000 osob zakazonych na odre odre to pol roku to w miedzyczasie (srednio) jakies 85 osob ZMARLO w wyniku szczepionek (mozliwe ze mniej, w koncu szczepionki "ewoluowuja" i sa bezpieczniejsze, ale nie mam danych z ostatniego roku).
W krajach rozwinietych smierc na odre to 1-2 przypadki / 1000 przypadkow (zrodlo: wikipedia).
W USA nie bylo przypadku smiertelnego miedzy 2012 a 2015 (okolo 1100 przypadkow zachorowan co sie zgadza z ww) - a pierwsza "ofiara" odry byla osoba z obnizona odpornoscia.
I to wszystko sie dzieje w kraju liczacym ~330 mln ludzi.
W mediach jednak cisza (poza oszolomami "antyszczepionkowymi") o przypadkach NOPow, za to jak jakas "epidemia" wybuchnie to nagle jest wielkie halo.
Ciekawa ta wybiorczosc tematow medialnych ;)
@oy_gevalt
O właśnie, jakoś nigdzie w mediach się nie spotyka danych o powikłaniach poszczepiennych które jak się okazuje mogą dawać większe szkody niż brak szczepień - i to pokazuje całą prawdę nie "niezależności" mediów i ich wpływie na dezinformacje.
Tak dla waszej wiedzy - oczywiście, że się bada i zbiera dane na temat występowania NOPów. Co roku powstaje raport pn. "Szczepienia ochronne w Polsce w .... roku". Tutaj macie odnośnik do takiego raportu z 2016 r. http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/2016/Sz_2016.pdf
Na stronie 87 macie NOPy. Według klasyfikacji NIZP-PZH, która kategoryzuje NOPy według rzeczywistego stopnia ciężkości reakcji (a więc dokładniej niż klasyfikacja WHO), w Polsce w 2016 r. były 3 przypadki ciężkich NOPów. Więcej jest przypadków ciężkich powikłań po zabiegach dentystycznych, a jakoś nie widzę tych mas protestujących przed leczeniem zębów.
Także skończcie siać tę demagogię, że nikt nic nie wie o NOP-ach. Liczą się fakty.
@Ouizosi
Przeczytaj uważnie to co wyżej napisałem - fakty są takie że po pierwsze takie informacje mogą sobie być w necie ale nie są w mediach masowych ukazywane szerokiemu odbiorcy, po drugie nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy w te statystyki, więc są albo zmanipulowane albo brak dostatecznej ilości rzetelnej informacji - krótko mówiąc, demagogia ubrana w szaty profesjonalizmu naukowego.
"Tak dla waszej wiedzy - oczywiście, że się bada i zbiera dane na temat występowania NOPów. Co roku powstaje raport pn. "Szczepienia ochronne w Polsce w .... roku". Tutaj macie odnośnik do takiego raportu z 2016 r. http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/2016/Sz_2016.pdf
Na stronie 87 macie NOPy. Według klasyfikacji NIZP-PZH, która kategoryzuje NOPy według rzeczywistego stopnia ciężkości reakcji (a więc dokładniej niż klasyfikacja WHO), w Polsce w 2016 r. były 3 przypadki ciężkich NOPów. Więcej jest przypadków ciężkich powikłań po zabiegach dentystycznych, a jakoś nie widzę tych mas protestujących przed leczeniem zębów."
Po pierwsze: Moze ludzie nie protestuja przed powiklaniami zw. z dentystyka gdyz maja WYBOR i sami podejmuja RYZYKO? A przy szczepieniach ludzie sa zmuszani podejmowac takie ryzyko? Jak to sie ma z Primum non nocere? Juz sie nie moge doczekac odpowiedzi o odpornosci zbiorowej... A jak poszperac temat to nawet sa jakies male grupki antykanalowe w leczeniu dentystycznym ;)
Po drugie: Zalezy kto i jak robi te statystyki. Podejrzewam, ze jakby zrobic statystyke ile osob mialo niepozadany odczyn po-dentystyczny skutkujacy smiercia to tez mielibysmy ladny rozrzut. W koncu czy znieczulenie to wina dentysty czy nie? Jak trzeba wyplacac odszkodowania to firmy ubezpieczeniowe raczej staraja sie unikac placenia czy sa takie dobrotliwe i od razu leca z kasa?
Po trzecie: NOPy w powyzszej statystyce to cos, przed czym srodowisko lekarskie/tworcy szczepionek nie moga milczec. Sprawy widocznie byly na tele ewidentne, ze nie moga uciec od odpowiedzialnosci. Co jednak z przypadkami gdzie ciezko stwierdzic takie powiazania? Co z toksycznoscia szczepionek ktora moze towarzyszyc pacjentowi bezobjawowo przez xx lat? Czy statystyka rowniez uwzglednia takie przypadki.
"Także skończcie siać tę demagogię, że nikt nic nie wie o NOP-ach. Liczą się fakty."
Dokladnie - licza sie fakty. I osoby ktore chca podawac te fakty, sa albo przemilczane albo osmieszane.
Spiskowiec: Nie ma żadnych danych i dowodów.
Rzeczywistość: Oczywiście, że są - tutaj źródło.
Spiskowiec: Te dane są kłamliwe, zmanipulowane, niewiarygodne, nikt tego nie sprawdza, nie ma do nich dostępu, a w ogóle ktoś to sobie wymyślił.
Rzeczywistość: No oczywiście!
Szkoda czasu. BTW zgłoście do prokuratury, że publikowane są oficjalnie fałszywe informacje dotyczące zdrowia i życia ludzi! Możecie uratować tyle osób!
@Ouizosi
Typowe zachowanie naiwniaka wierzącego w dobro intencje systemu i łykającego jak pelikan każdy tekst podpisany przez jakiegoś (psedo)naukowca
Wyznacznikiem prawdy jest rzeczywistość a nie publikacje naukowe!!
Teorie spiskowe owszem bywają ale niestety najczęściej są to praktyki spiskowa. Przykłady można mnożyć od ostatniego Huweia po WTC. Oglądając słynnego 11 września na żywo relacje z Pentagonu zastanawiałem się kto tu kogo robi w balona, a okazuje się, że do dziś miliony nie widzą grubymi nićmi szytego wałka - bo jak ktoś nie chce zobaczyć to nic go nie przekona, woli tkwić w swojej złudnej iluzji. To także po części wynika z nieświadomości jakie skutki niesie za sobą widmo władzy i kontroli nad rzeszami.
jest grupa ludzi która nie wierzy w działanie szczepionek, ale leczą się wybielaczem.
dla ich obrony ClO2 leczy hiv etc jest wysoko w wyszukiwaniach - lekarz w australii mówi że big pharma zrobiła spisek etc etc. żeby ludzie nie leczyli się wybielaczem
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 May 2019 2019 17:19
Odpowiedz@HaveANiceDay1983
Najgorsze sa grupy pseudo-naukowe jak np. goscie z VAERS, ktore publikuja kompletnie nieprawdziwe informacje dot. szkodliwosci szepionek.
Na ich podstawie ludzie moga sadzic, ze nie wszystkie szczepienia sa bezpieczne.
Dlatego bardzo wazne jest by zlikwidowac VAERS i nie powodowac paniki.
Szczepic powinnismy przymusowo wszystkich by nie doprowadzic planety do zaglady.
@oy_gevalt
naprawdę nie widzisz swojej naiwności z tą wręcz religijną wiarą w moc nauki? pod okiem tej doskonałej nauki od kilkudziesięciu lat notuje się realny wzrost chorób cywilizacyjnych, zachorowań na raka itd..
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 27 May 2019 2019 12:31
@radhex a bierzesz pod uwagę że może to być wina: wydłużonego życia, stylu życia, jest częściej identyfikowana, zmian środowiskowych, zmian wpływających przez otoczenie?
Nie przeczę że wszystko, ale jest dużo rzeczy które pomaga,a też sporo rzeczy którymi sami sobie szkodzimy a na część nie ma wpływu. Przy szczepionkach są dowody że działają (niezbite)
@RaistlinMG
Cóż są różne teorie ale trudno przejść obojętnie obok faktu że idzie to równolegle z produkcją żywności wysokoprzetworzonej na masową skalę czy rozwojem radiokomunikacji, ponoć bezpiecznymi według naukowych badań...
Nikt o zdrowych zmysłach nie neguje właściwości szczepionek, te tzw ruchy antyszczepionkowe domagają się przede wszystkim dobrowolności szczepień a nie ich zakazania, są przeciwne dodawania kontrowersyjnych konserwantów do szczepionek oraz są przeciwne zwiększaniu limitów szczepień (z kilku do kilkunastu z ostatnich latach)
@radhex co do tego, jak radiokomunikacja i żywność, nigdy nie były prowadzone badania długofalowe, wiec ciężko to oceniać. Ale też równolegle żyjemy dłużej i więcej chorób jest rozpoznawalnych i wykrywanych.
Co do dobrowolności szczepień, to też jest problem, bo w takim momencie pada tak zwana grupowa odporność, która powoduje że jednostki, które nie mogą zostać zaszczepione, mogą zostać zarażone. Plus czemu dziecko ma ponosić konsekwencje za głupie wybory rodziców?. Większość podaje badania, które są negatywne. Trzeba by tak naprawdę spojrzeć w miejsca gdzie nie ma się dostępu :P
@RaistlinMG
I właśnie z tym pomijanym wpływem długofalowym może być problem, bo są robione jedynie doraźne badania w warunkach laboratoryjnych które niewiele mówią, ale o tym się nigdzie nie przeczyta w naukowej publikacji.
A wracając do szczepionek, zbyt mitologicznie się do nich podchodzi, brak świeżości w myśleniu - to nie te czasy kiedy miliony wymierały na dżumę, wyeliminowanie wielu chorób zakaźnych to nie tylko szczepionki ale zmiana trybu życia, sposobu odżywiania itp..tymczasem w związku ze szczepionkami robi się sztuczną atmosferę zagrożenia nieadekwatną do realiów.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 May 2019 2019 13:08
@radhex tylko przy długofalowych jest problem, bo zmienia się też wpływ środowiska, wpływ promieniowania kosmicznego i inne czynniki, które ciężko ocenić. Ale wiem co masz na myśli
I tak i nie. Ok, styl życia poprawił że część chorób się nie pojawia, ale nie wszystkie zależą od czystości. Przykład ostatnich zarażeń Odry, która była uznana już za wymarłą, wziął się z powodu ludzi nie szczepionych:)
@RaistlinMG
a skąd wiesz :) znasz szczegóły? czy tylko informacje z prasy i do tego nie wiadomo czy prawdziwe, pomijając fakt że odra to zupełnie co innego niż dżuma czy gruźlica
konkludując, zdroworozsądkowe ruchy tzw. antyszczepionkowe chcą jedynie wyeliminowania kontrowersyjnych zmian które się wprowadza głównie w celach zarobkowych, który organizm jest w stanie znieść kilkanaście szczepionek (w tym większość na choroby do wyleżenia)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 May 2019 2019 15:19
@radhex
Moj komentarz mial charakter tzw. trollingu internetowego.
Bylem ciekaw, ile osob bezmyslnie (lub umyslnie) mnie zaplusuje.
To co napisalem, mozna przelozyc na jezyk ludzki i polskie realia jako:
Jest duzo osob niepelnosprawnych.
Zlikwidujmy PEFRON to ilosc osob niepelnosprawnych sie zmniejszy.
@radhex a czy szczepimy się na np Dżumę?
Ok, według mnie np szczepienie się na grype jest głupie, i nie powinno mieć miejsca, ale choroba typu odra, która jest śmiertelna, i to w sporym %, to jestem za tym aby szczepienia na nią były obowiązkowe.
Pytanie o których doniesieniach mówisz? To że powróciła? to że jest zabójczy, czy o odporności zbiorowej?
@RaistlinMG
No właśnie nie szczepimy się na dżumę, to dla czego szczepimy się na gruźlice itd. i tak można dywagować..
Chodzi mi ogólnie o fakt że wiele doniesień prasowych delikatnie mówiąc mija się z rzeczywistością
Śmiertelność odry sięga od mniej niż 0,01% (w krajach rozwiniętych) do ponad 5% (w krajach rozwijających się) co jest tylko potwierdzeniem mojej tezy o wpływie trybu życia na choroby - w krajach europejskich jest to typowa choroba do "wyleżenia"
@radhex
@RaistlinMG
Bardzo ciekawa dyskusja.
Z ostatniej chwili news na londynku:
https://londynek.net/wiadomosci/USA+Gwaltowny+wzrost+zachorowan+na+odre+wiadomosci+news,/wiadomosci/article?jdnews_id=59647
W USA szaleje odra a jej glowna przyczyna jest dezinformacja spoleczenstwa nt. szkodliwosci szczepionek.
Blisko 1000 osob jest zakazonych (ciekawe ile zmarlo? ile bylo hospitalizowanych?).
I taki maly wtret z tym VAERSem znowu:
W ciagu 27 lat (dane 1990-2017) na powiklania poszczepienne zmarlo 4600 osob co daje 170 osob rocznie.
Liczac ze 1000 osob zakazonych na odre odre to pol roku to w miedzyczasie (srednio) jakies 85 osob ZMARLO w wyniku szczepionek (mozliwe ze mniej, w koncu szczepionki "ewoluowuja" i sa bezpieczniejsze, ale nie mam danych z ostatniego roku).
W krajach rozwinietych smierc na odre to 1-2 przypadki / 1000 przypadkow (zrodlo: wikipedia).
W USA nie bylo przypadku smiertelnego miedzy 2012 a 2015 (okolo 1100 przypadkow zachorowan co sie zgadza z ww) - a pierwsza "ofiara" odry byla osoba z obnizona odpornoscia.
I to wszystko sie dzieje w kraju liczacym ~330 mln ludzi.
W mediach jednak cisza (poza oszolomami "antyszczepionkowymi") o przypadkach NOPow, za to jak jakas "epidemia" wybuchnie to nagle jest wielkie halo.
Ciekawa ta wybiorczosc tematow medialnych ;)
@oy_gevalt
O właśnie, jakoś nigdzie w mediach się nie spotyka danych o powikłaniach poszczepiennych które jak się okazuje mogą dawać większe szkody niż brak szczepień - i to pokazuje całą prawdę nie "niezależności" mediów i ich wpływie na dezinformacje.
@radhex
@oy_gevalt
Tak dla waszej wiedzy - oczywiście, że się bada i zbiera dane na temat występowania NOPów. Co roku powstaje raport pn. "Szczepienia ochronne w Polsce w .... roku". Tutaj macie odnośnik do takiego raportu z 2016 r.
http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/2016/Sz_2016.pdf
Na stronie 87 macie NOPy. Według klasyfikacji NIZP-PZH, która kategoryzuje NOPy według rzeczywistego stopnia ciężkości reakcji (a więc dokładniej niż klasyfikacja WHO), w Polsce w 2016 r. były 3 przypadki ciężkich NOPów. Więcej jest przypadków ciężkich powikłań po zabiegach dentystycznych, a jakoś nie widzę tych mas protestujących przed leczeniem zębów.
Także skończcie siać tę demagogię, że nikt nic nie wie o NOP-ach. Liczą się fakty.
@Ouizosi
Przeczytaj uważnie to co wyżej napisałem - fakty są takie że po pierwsze takie informacje mogą sobie być w necie ale nie są w mediach masowych ukazywane szerokiemu odbiorcy, po drugie nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy w te statystyki, więc są albo zmanipulowane albo brak dostatecznej ilości rzetelnej informacji - krótko mówiąc, demagogia ubrana w szaty profesjonalizmu naukowego.
@Ouizosi
"Tak dla waszej wiedzy - oczywiście, że się bada i zbiera dane na temat występowania NOPów. Co roku powstaje raport pn. "Szczepienia ochronne w Polsce w .... roku". Tutaj macie odnośnik do takiego raportu z 2016 r.
http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/2016/Sz_2016.pdf
Na stronie 87 macie NOPy. Według klasyfikacji NIZP-PZH, która kategoryzuje NOPy według rzeczywistego stopnia ciężkości reakcji (a więc dokładniej niż klasyfikacja WHO), w Polsce w 2016 r. były 3 przypadki ciężkich NOPów. Więcej jest przypadków ciężkich powikłań po zabiegach dentystycznych, a jakoś nie widzę tych mas protestujących przed leczeniem zębów."
Po pierwsze: Moze ludzie nie protestuja przed powiklaniami zw. z dentystyka gdyz maja WYBOR i sami podejmuja RYZYKO? A przy szczepieniach ludzie sa zmuszani podejmowac takie ryzyko? Jak to sie ma z Primum non nocere? Juz sie nie moge doczekac odpowiedzi o odpornosci zbiorowej... A jak poszperac temat to nawet sa jakies male grupki antykanalowe w leczeniu dentystycznym ;)
Po drugie: Zalezy kto i jak robi te statystyki. Podejrzewam, ze jakby zrobic statystyke ile osob mialo niepozadany odczyn po-dentystyczny skutkujacy smiercia to tez mielibysmy ladny rozrzut. W koncu czy znieczulenie to wina dentysty czy nie? Jak trzeba wyplacac odszkodowania to firmy ubezpieczeniowe raczej staraja sie unikac placenia czy sa takie dobrotliwe i od razu leca z kasa?
Po trzecie: NOPy w powyzszej statystyce to cos, przed czym srodowisko lekarskie/tworcy szczepionek nie moga milczec. Sprawy widocznie byly na tele ewidentne, ze nie moga uciec od odpowiedzialnosci. Co jednak z przypadkami gdzie ciezko stwierdzic takie powiazania? Co z toksycznoscia szczepionek ktora moze towarzyszyc pacjentowi bezobjawowo przez xx lat? Czy statystyka rowniez uwzglednia takie przypadki.
"Także skończcie siać tę demagogię, że nikt nic nie wie o NOP-ach. Liczą się fakty."
Dokladnie - licza sie fakty. I osoby ktore chca podawac te fakty, sa albo przemilczane albo osmieszane.
@radhex
@oy_gevalt
Hehe typowe zachowanie i filozofia spiskowców.
Spiskowiec: Nie ma żadnych danych i dowodów.
Rzeczywistość: Oczywiście, że są - tutaj źródło.
Spiskowiec: Te dane są kłamliwe, zmanipulowane, niewiarygodne, nikt tego nie sprawdza, nie ma do nich dostępu, a w ogóle ktoś to sobie wymyślił.
Rzeczywistość: No oczywiście!
Szkoda czasu. BTW zgłoście do prokuratury, że publikowane są oficjalnie fałszywe informacje dotyczące zdrowia i życia ludzi! Możecie uratować tyle osób!
@Ouizosi
Typowe zachowanie naiwniaka wierzącego w dobro intencje systemu i łykającego jak pelikan każdy tekst podpisany przez jakiegoś (psedo)naukowca
Wyznacznikiem prawdy jest rzeczywistość a nie publikacje naukowe!!
Teorie spiskowe owszem bywają ale niestety najczęściej są to praktyki spiskowa. Przykłady można mnożyć od ostatniego Huweia po WTC. Oglądając słynnego 11 września na żywo relacje z Pentagonu zastanawiałem się kto tu kogo robi w balona, a okazuje się, że do dziś miliony nie widzą grubymi nićmi szytego wałka - bo jak ktoś nie chce zobaczyć to nic go nie przekona, woli tkwić w swojej złudnej iluzji. To także po części wynika z nieświadomości jakie skutki niesie za sobą widmo władzy i kontroli nad rzeszami.
@Ouizosi 29 maja 2019 o 13:35
Sadzac po twoich komentarzach albo nie potrafisz, albo nie chcesz czytac ze zrozumieniem...
Skąd wiadomo, że to te same matki które są antyszczepionkowcami robią córkom botox?
Odpowiedz