@ymck ta akurat do mnie nie przemawia. Hejt był dobrze pokazany, ale tutaj chodzi jednak o sprzedaż jakiegoś przedmiotu, nad transakcją dziecka powinni czuwać rodzice, a ci już wiedzą, że konsola nie jest produktem pierwszej potrzeby.
Problem w tym, że ludzie, co oszukują, a fałszywe deklarowanie chorej córki, nie mają sumienia, więc nie byłoby takiej kobiecie żal nawet wyrwać dziecku lizaka, jeśli miałaby mieć coś z tego.
@Polszczyzna Po dłuższej chwili zastanowienia uważam, że to nie jest błąd w moim przypadku. Ja po prostu tym osobnikom naszego gatunku, które oszukują i pasożytują na innych, odmawiam człowieczeństwa. Dlatego piszę o nich, jak o rzeczach. Moja pogarda dla takich osobników jest po prostu silniejsza, niż edukacja, jaką otrzymałem w szkole.
@J_R Hmmmm, nadal jest to niezgodne z zasadami języka polskiego, gdyż np. krzesła czy samochody czy cokolwiek innego to też są rzeczy, a powiesz, że jeździsz tymi samochodami, które ci się podobają, a nie co ci się podobają i siedzisz na tych krzesłach, które są wygodne, a nie co są wygodne. Ale plus za pogardę dla pasożytów bez honoru.
@Polszczyzna może ta kampania coś zmieni, może nie zmieni. Jeśli nic nie zmieni, przedstaw jakąś alternatywę. Bo narzekać to jest łatwo, równie łatwo jest porzucić problem i uciec od niego. Naprawić problem jest już znacznie trudniej :) .
@rafik54321 Nie ma alternatywy, jedyne co można zrobić, to zignorować takie patolstwo i tyle. Krzywdy nie robi, że żebrze w internecie, zwyczajnie omijać, jak robaka.
@Polszczyzna Akurat robactwo, kiedy jest ignorowane, to szerzy się błyskawicznie...
Kiedy nie potępia się złych zachowań i nie chwali pozytywnych, to negatywne zachowanie staje się standardem, a prawidłowe zachowanie staje się oznaką kretynizmu.
Można by tu przytoczyć pewną homo organizację na kilka literek.
Dlatego taka kampania jest potrzebna, sprawy może nie załatwi, ale może spowolni przyrost patoli.
@rafik54321 No z homoorganizacją źle trafiłeś, bo sama jestem jedną z literek, ale rozumiem spojrzenie na kwestię robactwa. Poniekąd masz rację, bo sama nie mogę znieść, jak ludzie walą błędy ortograficzne, gramatyczne czy ogólnie robią z siebie debila językowego i też wtedy uważam, że należy to tępić, a nie ignorować. I niestety masz 100% racji, że gdy głupota staje się standardem, to normalne staje się dla ludzi głupotą. Z tego też powodu sama unikam używania niektórych zwrotów/przysłów, itp., bo wiem, że jak ich użyję w poprawnej formie, to ludzie tego nie pojmą i będą przekonani, że jestem debilem. CHORE. Spróbuj powiedzieć np. że "musimy wziąć coś na tapet", to będą święcie przekonani, że popełniłes błąd i mówi się na tapetę. Jakby tapeta miała z tym coś wspólnego. Masakra.
@Polszczyzna czym innym jest być homo, czym innym należeć do homoorganizacji. Akceptuję jeśli ktoś jest homo, nie akceptuję tego kiedy owy ktoś się z tym afiszuje lub co gorsza - wymaga pochwalania tego co robi.
Ktoś w miarę rozsądny, jak nie rozumie jakiegoś pojęcia to sprawdza co ono znaczy. I sam też nie znałem zwrotu "musimy wziąć coś na tapet", ale zaraz wyszukałem. W zasadzie każdy rozumie ten zwrot w sposób prawidłowy, jedynie błędnie pojmuje pochodzenie tego zwrotu.
Znowu z drugiej strony, powiedzmy sobie szczerze, mało kto jest polonistą. A język polski jest skomplikowany. Tutaj używamy dość luźnej, nieoficjalnej, potocznej formy języka polskiego, więc jakieś "kwiatki" zawsze będą się pojawiać :) . Grunt żeby to aż nie kuło w oczy, tekstami typu "mom chorom curkem i potrzebujem pomucy w rzebroniu piniendzy na joperacje", bo to już takie przegięcie pały że.... Bez komentarza.
Pierwsza reklama z matką chama była rewelacyjna. Ale motyw z harcerzem i zbieraniem na rower jakoś nie trafia mi do przekonania. Wątpię, żeby taka paniusia się tym przejęła.
Raczej gdyby zbierał na lekarstwa czy jakiś sprzęt medyczny dla kogoś z rodziny. Wtedy może by ją sumienie ruszyło.
"Sprzedam konsolę. Jestem małym charceżem.";D
OdpowiedzBardzo dobra kampania. Mimo wszystko pro spoleczna. Dwie pozostałe też są fajne.
Odpowiedz@ymck ta akurat do mnie nie przemawia. Hejt był dobrze pokazany, ale tutaj chodzi jednak o sprzedaż jakiegoś przedmiotu, nad transakcją dziecka powinni czuwać rodzice, a ci już wiedzą, że konsola nie jest produktem pierwszej potrzeby.
Problem w tym, że ludzie, co oszukują, a fałszywe deklarowanie chorej córki, nie mają sumienia, więc nie byłoby takiej kobiecie żal nawet wyrwać dziecku lizaka, jeśli miałaby mieć coś z tego.
Odpowiedz@J_R Którzy! Ludzie, którzy oszukują, nie co oszukują. Przecież oczy krwawią. Można źle postawić przecinek lub zrobić literówkę w pośpiechu, ale to?
@Polszczyzna Po dłuższej chwili zastanowienia uważam, że to nie jest błąd w moim przypadku. Ja po prostu tym osobnikom naszego gatunku, które oszukują i pasożytują na innych, odmawiam człowieczeństwa. Dlatego piszę o nich, jak o rzeczach. Moja pogarda dla takich osobników jest po prostu silniejsza, niż edukacja, jaką otrzymałem w szkole.
@J_R Hmmmm, nadal jest to niezgodne z zasadami języka polskiego, gdyż np. krzesła czy samochody czy cokolwiek innego to też są rzeczy, a powiesz, że jeździsz tymi samochodami, które ci się podobają, a nie co ci się podobają i siedzisz na tych krzesłach, które są wygodne, a nie co są wygodne. Ale plus za pogardę dla pasożytów bez honoru.
@Polszczyzna Co racja, to racja, wypadałoby odświeżyć trochę edukację.
@J_R np sprzedam laptopa.... wystawiam za 5k... czy sprzeda pan za dwa tysie boi chora curka i ja biedna itd...
---- NIE
po negocjacji
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2019 2019 21:37
@J_R Spoko, grabka na zgodę, bo podejście do tematu mamy takie samo.
Ta kampania niczego nie zmieni. Ludzie z honorem pozostaną ludźmi z honorem, a ścierwa i tak nie pojmą lub nie zechcą pojąć.
Odpowiedz@Polszczyzna może ta kampania coś zmieni, może nie zmieni. Jeśli nic nie zmieni, przedstaw jakąś alternatywę. Bo narzekać to jest łatwo, równie łatwo jest porzucić problem i uciec od niego. Naprawić problem jest już znacznie trudniej :) .
@rafik54321 Nie ma alternatywy, jedyne co można zrobić, to zignorować takie patolstwo i tyle. Krzywdy nie robi, że żebrze w internecie, zwyczajnie omijać, jak robaka.
@Polszczyzna Akurat robactwo, kiedy jest ignorowane, to szerzy się błyskawicznie...
Kiedy nie potępia się złych zachowań i nie chwali pozytywnych, to negatywne zachowanie staje się standardem, a prawidłowe zachowanie staje się oznaką kretynizmu.
Można by tu przytoczyć pewną homo organizację na kilka literek.
Dlatego taka kampania jest potrzebna, sprawy może nie załatwi, ale może spowolni przyrost patoli.
@rafik54321 No z homoorganizacją źle trafiłeś, bo sama jestem jedną z literek, ale rozumiem spojrzenie na kwestię robactwa. Poniekąd masz rację, bo sama nie mogę znieść, jak ludzie walą błędy ortograficzne, gramatyczne czy ogólnie robią z siebie debila językowego i też wtedy uważam, że należy to tępić, a nie ignorować. I niestety masz 100% racji, że gdy głupota staje się standardem, to normalne staje się dla ludzi głupotą. Z tego też powodu sama unikam używania niektórych zwrotów/przysłów, itp., bo wiem, że jak ich użyję w poprawnej formie, to ludzie tego nie pojmą i będą przekonani, że jestem debilem. CHORE. Spróbuj powiedzieć np. że "musimy wziąć coś na tapet", to będą święcie przekonani, że popełniłes błąd i mówi się na tapetę. Jakby tapeta miała z tym coś wspólnego. Masakra.
@Polszczyzna czym innym jest być homo, czym innym należeć do homoorganizacji. Akceptuję jeśli ktoś jest homo, nie akceptuję tego kiedy owy ktoś się z tym afiszuje lub co gorsza - wymaga pochwalania tego co robi.
Ktoś w miarę rozsądny, jak nie rozumie jakiegoś pojęcia to sprawdza co ono znaczy. I sam też nie znałem zwrotu "musimy wziąć coś na tapet", ale zaraz wyszukałem. W zasadzie każdy rozumie ten zwrot w sposób prawidłowy, jedynie błędnie pojmuje pochodzenie tego zwrotu.
Znowu z drugiej strony, powiedzmy sobie szczerze, mało kto jest polonistą. A język polski jest skomplikowany. Tutaj używamy dość luźnej, nieoficjalnej, potocznej formy języka polskiego, więc jakieś "kwiatki" zawsze będą się pojawiać :) . Grunt żeby to aż nie kuło w oczy, tekstami typu "mom chorom curkem i potrzebujem pomucy w rzebroniu piniendzy na joperacje", bo to już takie przegięcie pały że.... Bez komentarza.
Problem w tym, że oni są sobą ...
OdpowiedzPierwsza reklama z matką chama była rewelacyjna. Ale motyw z harcerzem i zbieraniem na rower jakoś nie trafia mi do przekonania. Wątpię, żeby taka paniusia się tym przejęła.
OdpowiedzRaczej gdyby zbierał na lekarstwa czy jakiś sprzęt medyczny dla kogoś z rodziny. Wtedy może by ją sumienie ruszyło.
@El_Polaco: zapomnij o sumieniu ...
Jest takie stare przysłowie, że każdy może stać się biednym, ale dziadem - trzeba się urodzić.
myślę, że jeśli ktoś, kto naprawdę ma chore dziecko nie będzie używać go do negocjacji, ktoś kto nie jest chamem
Odpowiedz