Napisałbym że powinni przywrócić kare śmierci, ale powiedzmy sobie szczerze, trucizna czy szubienica na tego śmiecia to za mało... Gnój powinien czuć że zdycha. Kiedyś wbito by to ścierwo na pal i byłby spokój, a obecnie będzie sobie żył w jednoosobowej celi za pieniądze podatników w tym rodziny ofiary.
Kara śmierci rozwiązuje problem.
1 sprawca ukarany.
2 Społeczeństwo nie musi go utrzymywać.
3 Rodzina ofiary nie musi płacić na utrzymanie mordercy
4 Kilka osób zrezygnuje z zabójstwa bojąc się śmierci.
I to mówimy o zwykłym zastrzyku czy szubienicy, wyobraź sobie co by było gdyby można było takich na pal nabijać. Ilu odważyłoby się kogoś zabić wiedząc że mogą zostać nabici na pal gdzie będą umierać w potwornych męczarniach czasem i 3 dni.
@Jasiek2r Dziewczynka nie żyje i jak chcesz chcesz rozwiązać ten problem? Wskrzeszania umarłych sobie szukaj w biblijnych mitach nie w realnym życiu. To co napisał @Saladyn1 jest właśnie jest jakąś próbą odstraszenia zwyrodnialców. Potencjalni przestępcy powinni bać się kary, a nasz chory system prawny naiwnie wierzy w moc resocjalizacji. Jak taki zwyrol będzie wiedział, że takim czy innym postępowaniem podpisuje na siebie wyrok śmierci to się zastanowi czy warto ryzykować taką karę. Skoro jesteś tez taki humanitarny i taki ludzki to sobie łóż na utrzymanie takich zwyroli w więzieniu, ja nie chcę.
Mówimy o karze śmierci dla najgroźniejszych przestępców np terrorystów lub morderców takich jak ten wyżej. Chyba nikt nie woła o karę śmieci dla gościa który pokłócił się z innym pijanym na przystanku, jeden drugiego popchnął i drugi zmarł.
@pioterbezkitu Nie słuchają też modlitw i gówno ich obchodzi czy leżą na cmentarzy, czy dzieje się z nimi coś innego, a mimo to marnujemy miejsce w miastach i okolicach na te cmentarze, a ludzie ciągle modlą się o zmarłych.
Napisałbym że powinni przywrócić kare śmierci, ale powiedzmy sobie szczerze, trucizna czy szubienica na tego śmiecia to za mało... Gnój powinien czuć że zdycha. Kiedyś wbito by to ścierwo na pal i byłby spokój, a obecnie będzie sobie żył w jednoosobowej celi za pieniądze podatników w tym rodziny ofiary.
Odpowiedz@Jasiek2r
Kara śmierci rozwiązuje problem.
1 sprawca ukarany.
2 Społeczeństwo nie musi go utrzymywać.
3 Rodzina ofiary nie musi płacić na utrzymanie mordercy
4 Kilka osób zrezygnuje z zabójstwa bojąc się śmierci.
I to mówimy o zwykłym zastrzyku czy szubienicy, wyobraź sobie co by było gdyby można było takich na pal nabijać. Ilu odważyłoby się kogoś zabić wiedząc że mogą zostać nabici na pal gdzie będą umierać w potwornych męczarniach czasem i 3 dni.
@Jasiek2r Dziewczynka nie żyje i jak chcesz chcesz rozwiązać ten problem? Wskrzeszania umarłych sobie szukaj w biblijnych mitach nie w realnym życiu. To co napisał @Saladyn1 jest właśnie jest jakąś próbą odstraszenia zwyrodnialców. Potencjalni przestępcy powinni bać się kary, a nasz chory system prawny naiwnie wierzy w moc resocjalizacji. Jak taki zwyrol będzie wiedział, że takim czy innym postępowaniem podpisuje na siebie wyrok śmierci to się zastanowi czy warto ryzykować taką karę. Skoro jesteś tez taki humanitarny i taki ludzki to sobie łóż na utrzymanie takich zwyroli w więzieniu, ja nie chcę.
@Jasiek2r
Mówimy o karze śmierci dla najgroźniejszych przestępców np terrorystów lub morderców takich jak ten wyżej. Chyba nikt nie woła o karę śmieci dla gościa który pokłócił się z innym pijanym na przystanku, jeden drugiego popchnął i drugi zmarł.
@Jasiek2r Jak będzie za co to proszę bardzo.
Autor demota też postanowił pożerować na tragedii. Wrzucając ten list i zdjęcie zamordowanej, liczy na plusy i główną. Wstyd.
Odpowiedzktoś jej powie, ze zmarli, to juz nie za zbytnio czytaja listy?
Odpowiedz@pioterbezkitu Nie słuchają też modlitw i gówno ich obchodzi czy leżą na cmentarzy, czy dzieje się z nimi coś innego, a mimo to marnujemy miejsce w miastach i okolicach na te cmentarze, a ludzie ciągle modlą się o zmarłych.