Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
392 404
-

Zobacz także:


N naimad
+2 / 4

Gdyby Monika i Marek byli dobrym małżeństwem, to nawet teściowa by im tego nie zepsuła. Jeżeli pobrali się że sobą "bo tak" to igła urasta do poziomu włóczni.

Odpowiedz
J JuzNieSocjalista
-1 / 1

Tylko śmierć rozłączyć? Ludzi potrafią rozłączyć dużo bardziej banalne rzeczy.
W jednej grze komputerowej mój znajomy się o tym boleśnie przekonał (czasami gracze udają, że są parą w tej grze - taka zabawa, może i to wszystko jest fake, ale można zobaczyć pewne zależności).

Oto przykład konfiguracji, która bardzo lubi się rozpadać i to zarówno w grze, jak i w realu. Przyjrzyjcie się uważnie obu graczom.
https://i.imgur.com/SzUll93.png

Odpowiedz
A asidus
0 / 0

mój kumpel miał piękna żonę, fajnego parolatka, zdrowego syna, dobrą pracę, własne mieszkanie... ale do kościoła nie chodził, a teściowa urządziła krucjatę w celu jego nawrócenia! Po kilku latach takiego "katolickiego" piekła i przekonaniu swej córki że go szatan opętał, pomagałem mu zabierać ciuchy i parę sprzętów do wynajętego mieszkania. Rozwód i unieważnienie ślubu kościelnego (!), alimenty itd. Obecnie ma dziewczynę i wygląda to na bardzo fajny związek, założył firmę dorobił się trochę i robi to co zawsze kochał.

Odpowiedz
M michalSFS
0 / 0

@asidus
Pamiętam błagalny wzrok kolegi, gdy byliśmy z dziewczynami (a obecnie żonami) nad jeziorem. My spacerowaliśmy, on został zmuszony do pójścia na mszę. Nie, bo chciał, poszedł, bo musiał.

Potem potem jego dziewczyna nawracała moją, bo żyliśmy w grzechu mieszkając razem w konkubinacie (jako narzeczeństwo). Wkrótce sami zamieszkali razem jeszcze przed zaręczynami. Księdza trzeba było okłamać przed ślubem. Wielka jest tajemnica wiary...