Ja od dawna marzę o czymś w rodzaju pauzy od życia, czas staje w miejscu, a ty możesz odpocząć, poukładać różne rzeczy w życiu, pozałatwiać sprawy.. a potem wrócić pełnym życia, energii z czasem dla siebie.
Racja, do pracy się idzie naprawdę po to, by odpocząć od reszty codziennych obowiązków, popieram, praca to hajlajf w porównaniu z całą resztą poza nią, wiem co mówię
Od ludzi można odpocząć, ale od zmartwień się nie da.
Odpowiedzto już zależy od tego, jak głęboko w tych zmartwieniach siedzisz
A zmartwienia mamy głównie przez kontakt z ludźmi. Błędne koło.
Ręka do góry kto chce odpocząć od żebraków
OdpowiedzJa od dawna marzę o czymś w rodzaju pauzy od życia, czas staje w miejscu, a ty możesz odpocząć, poukładać różne rzeczy w życiu, pozałatwiać sprawy.. a potem wrócić pełnym życia, energii z czasem dla siebie.
OdpowiedzTo mam zajebisty pomysł. Pojedź w miejsce, które jest z dala od ludzi i zmartwień.
OdpowiedzPrzerwa od życia nie brzmi dobrze. Każdorazowy samobójca jest przykładem, że taka przerwa się nie kończy.
OdpowiedzJa potrzebuję pracy w tygodniu i w weekendy żeby ogarnąć swoje bagno a nie wolnego by nic nie robić ze swoim życiem
OdpowiedzRacja, do pracy się idzie naprawdę po to, by odpocząć od reszty codziennych obowiązków, popieram, praca to hajlajf w porównaniu z całą resztą poza nią, wiem co mówię
Odpowiedzpotrzebuje, ale w przyszlym tygodniu zona wyjezdza do tesciow z mlodym na 2 tygodnie wiec czeka mnie 2 tygodnie bez zmartwien
Odpowiedz