Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
385 408
-

Zobacz także:


Z Zibi_13
+4 / 14

Znam to... kartę BP na punkty proszę. Nie mam karty. Założyć ? Nie, dziękuję. Proponuję kawę...
Zmieniłem stację. Jest dalej, jest drożej ale nie są natrętni

Odpowiedz
Rageman1990
-1 / 3

@ZrytyRyj znajdź ku*wa taką w Rzeszowie czy na Podkarpaciu ogólnie.

ZrytyRyj
+1 / 1

@Rageman1990 UUuuuu.Podkarpacie. W promieniu 1 kilometra od mojego domu mam trzy takie. Też mieszkam na prowincji, ale nie aż tak głębokiej

T Tibr
+5 / 15

Nie miejcie pretensji do "natrętnych" sprzedawców bo to ich praca, a nie ich widzimisię. Nie proponują każdemu klientowi hot doga itd. bo mają w tym cel życiowy, ani taki ich fun. Czy apteka, czy sklep, czy stacja paliw mają odgórny prikaz z góry żeby proponować produkt dodatkowy mało tego są robione tzw. Badania tajemniczego klienta gdzie między innymi jest to sprawdzane, jeżeli sprzedawca nie obsługuje wg zasad ergo nie proponuje np. produktów dodatkowych to mogą mu nawet pojechać po premii...ogólnie wszystkie sieciówki tak mają łącznie z zwykła biedrą. Nie róbcie więc durnych memów, czy szumnych"audytów" z -1* gdzie jedziecie po sprzedawcach wyładowując swoją frustrację tylko piszcie do PR że to was denerwuje i odstręcza od robienia tam zakupów jeżeli takich głosów dostaną dużo to zmienia politykę a tak uważają że natręctwo działa.

Odpowiedz
pokos
+2 / 8

@Tibr . Nikt nie ma pretensji do personelu. Nawet demot masz zatytułowany "Stacja paliw" a nie "kasjerka". Jeśli ktoś ma pretensje to do firmy, do jej kierownictwa.

T Tibr
+1 / 9

"mają dość ekspedientów wciskających im hot dogi" a jak to brzmi nie personalnie?
Zawsze wyjdzie personalnie bo zwyczajnie nikt się nie zastanawia że im tak karzą pytać. Łatwiej jest powiedzieć on wciska niż powiedzieć ci poje... Spece od marketingu aby zwiększyć obrót/sprzedaż robią z ludzi idiotów i wymyślają sposoby jak sprzedawca ma dołożyć coś do koszyka klientowi.

pawelkolodziej
0 / 0

@Tibr nie łudził bym się, że ich PR może coś zmienić po takich listach ...

T Tibr
-1 / 1

Być może tak aczkolwiek firmy dostosowują się do klientów to klienci narzekali że obsługa jest pasywna co spowodowało do tworzenia narzędzi aby sprzedawcy byli aktywni. W związku z tym że każdy w marketingu chciał się wykazać doszliśmy do skrajności i hiperaktywniści sprzedawców. Mnie osobiście to denerwuje ale jedyny sposób to pisanie do PR że chcecie pasywności bo póki co to jedyne skargi jakie trafiają to takie gdzie klient oczekuje tejże hiperaktywniści od sprzedawcy (oczywiście pomijam jakieś niestosowne podejście do klientów, choć widziałem przypadek gdzie dziewczyna w sklepie z uśmiechem powiedziała dzień dobry, klientka w tej chwili się potknęła i oskarżyła do ekspedientkę o to, że ta się z niej śmieje - egocentryzm jest straszną przypadłością)

D konto usunięte
+4 / 16

Jadę 800 km, chcę po drodze stacji gdzie usiądę wygodnie, wypiję na wygodnej kanapie dobrą kawę, zjem coś pysznego przy tym, bez pośpiechu przetrawię, rzucę okiem na jakieś wiadomości może, pogodę. Nie przeszkadza mi, że ktoś przy okazji zapyta czy mam kartę.... naprawdę to takie uciążliwe za te wygody?.. aż tak bardzo uciążliwe, że zamiast powiedzieć uprzejmie "nie, dziękuję" wolisz sobie więcej uciążliwości narobić i jechać do innej stacji? ... ludzie są dziwni :)

Odpowiedz
pokos
+5 / 17

@d421584 . Adresy ci się pomyliły. Zjeść i wypić to w restauracji.

S Syphar
+1 / 5

@d421584 ale nie w centrum miasta! Na MOP ok, niech i tak będzie, ale na MOP-ach są restauracje.

Trucker_87
-5 / 7

"zjem coś pysznego" - na stacji benzynowej? Pysznego? Krwa! Na stacji benzynowej?! Pysznego?! No zaiste dziwaczne masz pojęcie pyszności. Jak już, to jest to wyjątkowo kiepskiej jakości fast food.No ale cóż,jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki. Na jedzenie i odpoczynek w trakcie podróży najlepiej udać się w jakieś restauracyjne zajazdy, na trasach jest ich pełno. Na stacji tankuje się paliwo i ewentualnie robi zadość podstawowej obsłudze pojazdu w czasie drogi i finał.

Kocioo
+3 / 7

Pewnie pracownicy też nie chcieliby tego wciskać..

Odpowiedz
P psibrat
+7 / 15

chodzi przede wszytkim o to, żeby była szybka obsługa dla TANKUJĄCYCH, nie zamawiających hot dogi itp. Nie mam nic przeciwko hot dogą, ale powinna być jedna kasa dla takich ludzi i co najmniej jedna (na często uczęszczanych stacjach więcej) dla ludzi którzy chcą tylko kupić paliwo i spadać w swoją stronę jak najszybciej. Jak wpadam czasem na orlen i widzę autobus wycieczkowiczów i zajęte wszystkie kasy na 5 minut bo sobie hot dogi zamawiają itp... trafia mnie. Stacja benzynowa ma być szybka jeżeli chodzi o benzyne, jak chcecie sobie z tego robić restauracje to w osobnym okienku!!!!

Odpowiedz
N nitaki
0 / 0

@psibrat w większości które odwiedzam, niezależnie czyw centrum krakowa czy też w trasie przy ruchliwych droga właśnie tak działa. Wyjątkiem są stacjie na prowincji gdzie jest 1 pracownik, no ale tu już jest tak siłą rzeczy. No i w nocy w większości też jest 1 pracownik więc ten sam problem, ale takto często widzę 2 kolejki.

P psibrat
-2 / 2

@nitaki mylisz się chłopie. też mieszkam w krakowie ale jest tak, że jest niby okienko dla hot dogów (innych przypałów) i na przykład 2 inne, ale wszystkie obsługują wszystko i jak jest ruch (a nie daj Boże wpadnie autobus z głodnymi ludżmi) to zapomnij, że szybko zapłacisz za bęzynę. Powinno być chociażj jedno okikenko TYLKO ZA BENZYNĘ. Ja tankuje często przy zakopiance gdzie tych autobusów potrafi być dużo i potrafią zablokować stacją na 10+ minut bo sobie jedzenie kupują... a jeszcze dostają standardowe pytanie "a może hot doga albo kawę?" przy każdej kasie, nie tylko tam gdzie robią hot dogi. Generalnei stacje benzynowe przekształcają się w fast foody, a czeka się za zapłacenie za bensyne coraz dłużej.


Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 August 2019 2019 1:20

B BaNeXyZ
+3 / 5

Zrozumcie że stacja nie zarabia na paliwach, tylko właśnie na tych dodatkach. Podobnie działa np. kino.

Odpowiedz
N nitaki
0 / 0

@BaNeXyZ kino to akurat zły przykład. Zarabiają na biletach lub chociaż wychodzą na 0, zarabiają na reklamach i na dodatkowym jedzeniu. Kina to akurat zdziercy.

B BaNeXyZ
0 / 0

@nitaki
Skoro wychodzą na 0, to jest to idealny przykład :)
Bo właśnie zarabiają na dodatkach typu reklamy, jedzenie, zabawki....
Podobnie jest na stacji, tylko towar inny.

GDK666
-1 / 1

w usa nie maja sklepow osiedlowych tylko sklepy na stacjach benzynowych, dodadkowo sie placi lrzed tankowamiem - szkok!!!!

Odpowiedz
G gremline
+3 / 3

Ale jest takie coś - orlen pay - tankujesz, skanujesz kod na dystrybutorze, zatwierdzasz i jedziesz dalej.
Reklamy? Raz czy dwa razy w miesiącu na SMS'a czy maila, a i to nie zawsze.

Odpowiedz
ulmen
+2 / 4

Naprawdę to taki problem powiedzieć "dziękuję" po usłyszeniu propozycji?

Odpowiedz
P pycio77
0 / 0

Na szczęście jest to możliwe i to bardzo prosto :) Na Orlenie od dłuższego czasu jest możliwość zapłacenia przy dystrybutorze, nie trzeba iść do kasy. Wystarczy pobrać aplikację Orlen Pay, podpiąć kartę płatniczą i gotowe. Na każdym dystrybutorze jest QR kod. Tankujesz paliwo, skanujesz QR kod w aplikacji, potwierdzasz płatność, wsiadasz i odjeżdżasz :) Z początku bardzo dziwnie się czułem, bo ludzie się patrzyli na mnie jak na złodzieja, który zatankował i sobie jedzie :D Teraz wyrąbane, bo wygodne :)

Odpowiedz
B Bloodonice
+1 / 1

Kiedyś pytam ojca, czemu tankuje na stacji x, a nie na y, a on na to: "Bo tam mniej mnie męczą. Tutaj zajadę to od razu: punkty pan zbiera? A naklejki? A może wafelka, a może kawę, a może hot doga? A ja chcę tylko zatankować, zapłacić i pojechać." :)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 August 2019 2019 23:33

Odpowiedz
zimnylech
0 / 0

Nie zadziała i już wam mówię dlaczego. Końcem lipca jechałem nad morze, ostatnie stacje przed A1. Na Orlenie facet z obsługi chodził z terminalem między dystrybutorami i można było zaraz po zatankowaniu zapłacić kartą i odjechać. Niestety, większość szła do kas i wracali z parówkami, wstrzymując na 20-30 minut dystrybutor. Przecież można by było zapłacić u faceta z terminalem, odjechać na bok i wtedy pójść po kawę, no ale nie bo płacenie kartą boli i "bo ja mam gotówkę" ta a na koncie zero i na wakacje jedzie ehh.

Odpowiedz
M Morog
0 / 0

Bo bardzo trudno powiedzieć NIE DZIĘKUJĘ

Odpowiedz
gstrzeg
0 / 0

Mam taką niedaleko mnie. I, o dziwo, to sieciówka. Prawie zawsze tam tankuję, bo jest tanio i miło. Ale nie mam problemu, żeby odpowiedzieć "Nie, dziękuję." jeżeli personel coś mi zaproponuje.

Odpowiedz
R reevoreev
0 / 0

dlatego kupuję paliwo prosto z chrzcielnicy od wujka Staszka z blaszaka. jedyne co mi proponuje do kielon i nie muszę mieć karty.

Odpowiedz