Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
556 567
-

Zobacz także:


G Girl_Has_No_Name
+6 / 6

3 pary butów za 300zl? Dla dziecka, które jeszcze rośnie?
Wiem, że trochę się zmieniło od lat 90. ale wciąż można kupić dzieciakowi 3 pary, przyzwoitych butów za dużo mniej niż 100zl.

Odpowiedz
konradstru
-1 / 1

@Girl_Has_No_Name pani nie chodzi tylko o buty, zapomniała zapewne dopisać, że będzie musiała dziecko utrzymywać przez cały rok szkolny i 300zł to zdecydowanie za mało.

F ferdal
+1 / 5

@Girl_Has_No_Name No cóż te 300 zł starczą...na jedną parę jordanów i to po ostrej przecenie :)
Ja tutaj dostrzegam inny problem: rodzice chcą kupować swoim pociechom ubrania drogich marek po to aby dziecko nie zostało odrzucone z powodu posiadania rzeczy z lumpu. ;)

konradstru
+1 / 3

I to właśnie cały Polak, daj palec to całą rękę będzie chciał.

Odpowiedz
S szifu10
+4 / 6

Oto czysta patologia spowodowana rozdawnictwem pisuaru.Daj psu palec... Zaraz będą chcieli, aby im dać na wszystko, bo im się należy.

Odpowiedz
be4bee
+4 / 4

Bombelek znajomej , który jest w 4 klasie technikum dostał 300 zł wyprawki, a mojemu bombelkowi , który zaczyna od 1-go października studia się się nie należy. Są w tym samym wieku. I gdzie tu sprawiedliwość pytam się?

Odpowiedz
X x_Eitri_x
+2 / 2

xD np u mnie jest tak, że jak masz odpowiednią podeszwę to możesz sobie kicać po szkole i na W-F. Nie sądzę żebyś musiała kupować swojemu bąbelkowi 2 pary butów tylko do szkoły, z których wyrośnie po niedługim czasie. A jeśli ma jeszcze sprawne i w dobrym stanie swoje buty normalne/po dworze to też nie musisz tego w ten sposób wydawać. meh

P.s Te pieniądze nie mają być na wyprawkę? W sensie książki, zeszyty, przybory?

Odpowiedz
M mo_cuishle
+2 / 2

Mnie to od samego początku irytuje bo widzę do czego to prowadzi do lenistwa, coraz większej roszczeniowości i uzależnienia od państwa. Pomyśleć, że przeżyliśmy szkołę bez tych wszystkich plusów, cud boski normalnie.

Odpowiedz
X xd1234xd
0 / 0

Wy chyba nic o życiu nie wiecie i nie znacie wartości pieniądza.
Primo: Państwo ZMUSZA cię do posyłania dziecka do szkoły 5 dni w tygodniu przez 12 lat. Tak samo zmusza dziecko. To dlaczego to rodzice płacą za książki, przybory, inne widzimisia szkoły? Jesteś do czegoś zmuszany i jeszcze za to płacisz. Upodlenie człowieka. W Auschwitz nie płaciłeś za ubranie i jedzenie, gdy byłeś zmuszany do przebywania tam.
Secundo: Za 300zł kup: plecak (nie wierzę, by jakikolwiek był w stanie wytrzymać więcej niż 2 lata bez uszkodzeń), książki (co rok, książki do kilkunastu przedmiotów, do tego zeszyt do każdego przedmiotu, jeśli nie dwa lub trzy, dodatkowo "zeszyty ćwiczeń"), buty (2 pary - do chodzenia po szkole i drugie wymagane na WF), strój na WF, ewentualne opłaty za autobus. Do tego długopisy, ołówki, nożyczki, klej, kredki (bo sobie jakiś uczyciel na kolorowo zażyczy...), wszelkie gunwo na 'plastykę' i instrument na 'muzykę' (takie przedmioty nie powinny w ogóle istnieć btw). Aha i 50zł na składki. Jak ktoś się zmieści z tym wszystkim w 300zł - podziwiam. Nie miałbym żadnego problemu z tymi wszystkimi opłatami gdyby nie fakt, że jesteś zmuszony do ich uiszczenia przez państwo.

Odpowiedz