Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
203 213
-

Zobacz także:


T Tibr
+4 / 6

Niemcy w odróżnieniu od Rosjan dobrze udokumentowali cały proceder traktując obozy jak firmę, nie doszacowane mogą być ofiary łapanek, rozstrzeliwań itd.
Kwestionować mogą my się pewnie nie przebijemy w temacie ale Żydzi nie odpuszczą.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 September 2019 2019 11:56

Odpowiedz
D dncx
+1 / 3

@Glaurung_Uluroki Też pamiętam ,ze w książkach szkolnych (lata 80) do historii było pisane, że zginęło 6 mln, ale ludzi. Z czego połowa to byli żydzi. Po latach się okazało, że to nie było tyle. Ze te 6 mln to zginęło Polaków we wszystkich obozach (w tym w Auschwitz). A żydów było m.w. połowę ze wszystkich żydów żyjących tutaj, którzy nie zdążyli uciec. Te dane były przez lata aktualizowane i wiedza wtedy nijak się ma do wiedzy obecnie.

M Mitica
-2 / 4

@Glaurung_Uluroki poaz mi ten wpis a dam Ci 1000 zl. Glupoty piszesz. Co prawda liczba ofiar Aushwitz byla zawyzona tuz po wojnie do 4mln ze wzgledow propagandowych ale szybko ja obnizono do ok 1.2mln. Moglo byc wiecej. Nikt nie pisze o 600tys. Do Oswiecima zwozono Zydow z calej Europy i ilosc transportow jest dobrze udokumentowana. Nie powinno sie rozprzestrzeniac nieprawdziwych informacji poniewaz prowadzi to do szumu informacyjnego - jakis glupi czlowiek jeszcze Ci uwierzy.

M Mitica
+1 / 3

@dncx te 6 mln Polakow (w tym osob z obywtelstwem polskim) to zginelo lacznie w czasie II wojny swiatowej i tej liczby nikt nie kwestionuje. Pokaz mi ksiazke do historii w ktorej jest napisane o 6 milionach Polakow zabitych w obozach.

D dncx
0 / 0

@Mitica Czytałeś mój wpis? Pisałem wyraźnie o liczbie zamordowanych w obozach, które pamiętam z książek szkolnych z lat 80 XX wieku. Czy te książki istnieją? Nie wiem. Pewnie nie.

Q Quant
+1 / 1

@Mitica - to prawda, że liczbę ofiar KL Auschwitz przeszacowano do 4 milionów, a nie 6 milionów. Jednak to nieprawda, że liczbę tę obniżono szybko. Pamiętam dobrze, że w szkole uczyłem się o tych 4 milionach, a było to w latach 80-tych. 50 lat to raczej nie jest szybko. Z kolei liczba 1 miliona 300 tysięcy pojawiła się dopiero w latach 90-tych, a w międzyczasie - gdzieś na przełomie lat 80-tych i 90-tych wskazywano około 2,5 miliona.

B Babsko3
+9 / 9

Miejmy nadzieje,ze sprawiedliwosc istnieje i trafil tam gdzie powinien...

Odpowiedz
M michkrak
+5 / 7

Eh, gdzie ta słynna niemiecka solidność? Blisko 75 lat od zakoczenia wojny a oni ledwo z aktem oskażenia. Z wyrokami na Polaków w czasie wojny tak nie zwlekali; a może to jakiś element europejskiej zasady sprawiedliwości i solidarności - Polakowi kulka w łeb od zaraz, na niemca (celowo z małej litery) 75 lat zbierania dowodów?

Odpowiedz
L Lord26
-1 / 3

I miał racje ze zakwestionował ze zgineło 6 mln , skoro wegług roznych zrodeł zgineło ok. 3

Odpowiedz
M Mitica
-2 / 4

@Lord26 jakich zrodel? Bo zadne szanujace sie zrodlo nie mowi o 3mln Zydow zabitych w czasie wojny. Po co sie ograniczac? Moze od razu napisz ze to Zydzi sami sobie zgotowali holokaust a Hitler wcale go nie chcial

Aarcticfrost
-1 / 1

@Mitica
A wiesz, że możesz mieć rację? Zwłaszcza o ile chodzi o stosunek żydostwa hamerykańskiego do żydostwa europejskiego...
A wdzięczna nazwa "przedsiębiorstwo holokaust" ukuta, nota bene, przez "ostatnich sprawiedliwych" wśród amerykańskiego żydostwa?
A doszukiwanie się na siłę sześciu milionów zabitych?

To ma sens, Ci powiem...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 September 2019 2019 5:09

K krickin
+2 / 4

Bo nie zginęło 6 milionów żydów, zginęło 6 mln polaków z czego dużą część była żydami.

Odpowiedz
A arek20w
0 / 2

powinno być napisane że zdechł a nie zmarł Druga sprawa to że czas na sądy i sprawiedliwość był w 1945 a nie teraz

Odpowiedz
Aarcticfrost
+3 / 5

Żydostwo na wiele lat przed Drugą Wojną Światową doszukiwało się, jakby te 6000000 swoich współbraci do piachu posłać. Istnieją archiwalne egzemplarze gazet wydawanych w Hameryce...
Dlaczego?
Kto pyta nie błądzi, kto szuka znajdzie...

Odpowiedz
Q Quant
+3 / 3

Jaki kuźwa żołnierz? Żołnierze to byli w Wehrmachcie. W SS byli esesmani. Już w trakcie wojny, dla wielu niemieckich żołnierzy, wzięcie ich za esesmanów było dla nich obraźliwe. Wojsko, a szczególnie oficerowie, gardzili essesmanami, a nierzadko wręcz ich nienawidzili. Oczywiście nie dlatego, że SS popełniało zbrodnie. Niechęć Wehrmachtu do SS wynikała z faktu, że żołnierze walczyli na froncie i ginęli, podczas gdy esesmani zajmowali się z zasady znacznie bezpieczniejszymi zajęciami, a mimo to byli ulubieńcami systemu. Jedynym wyjątkiem było Waffen SS, które również walczyło na froncie, jednak ich nienawidzono z kolei z powodu faworyzowania przy zaopatrzeniu. Waffen SS posiadała zawsze lepszą broń i sprzęt, dostawała lepsze jedzenie i tak dalej. To się nie mogło podobać żołnierzom.

Odpowiedz