@RetronV11 Idziesz do zwykłego baru i kupujesz piwo i jakieś tam przystawki np. orzeszki do niego bo masz ochotę i jesteś zmęczony, a potem dostajesz rachunek 450zł za przystawkę a za piwo 8zł i co wiedział byś, że barman tak chce cię wyruchać?
Ja bym nie zapłacił i poczekał na wezwanie do sądu i niech mnie w Japonii ścigają :)
W sklepie kupujesz piwo za 5pln. To samo piwo nalane w barze, kosztuje 20pln. W restauracji skasuja i 30pln, a w VIP klubie 50pln.
Cena zależy od miejsca. Jedziesz do drogiego miasta płacisz dużo.
Jefune czego powinien dopilnować sprzedawca to jasny cennik.
A co do napiwków, w Anglii doliczaja z automatu 20 % do rachunku. Nic niezwykłego.
@RetronV11 Co kraj to obyczaj. Gdy byłem we Włoszech to espresso przy barze kosztowało 1 Euro. Taka sama kawa serwowana już przy stoliku przez kelnera 5 Euro. Nas przewodnik ostrzegał, że tak może być. Japonki zaoszczędziły na przewodniku.
@taki_tam_tam Naturalnym jest ,że przed kupieniem posiłku dowiadujesz się o jego cenę, czy to z menu, czy od kelnera. Poza tym to restauracja a nie jakiś bar z piwem.
@JaroJaro Przecież właściciel lokalu może sobie nawet ten makaron z sosem za 1000 euro sprzedawać. On ustala te ceny, a już w zakresie klienta jest dowiedzenie się o niej.
@taki_tam_tam Mój nick służy do odsiewania plew, bo każdy kto argumentuje z wykorzystaniem mojego nicka, a nie meritum sprawy jest półmózgim plewem. Właśnie zostałeś odsiany, ale to ci w twojej zagrodzie nie będzie przeszkadzało.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 30 September 2019 2019 10:01
@ZrytyRyj Meritum sprawy jest takie, że masz nick "zryty" i twoja wypowiedź też taka była,więc połączyłem fakty i odpowiedziałem, jak byś wypowiedział się w sposób nie "zryty" to bym tak nie napisał. Masz problem ze zrozumieniem i odpisywaniem na moje prześmiewcze, sarkastyczne lub jajcarskie wpisy a tu zwłaszcza ten na końcu taki był. To potrenuj poczucie humoru bo widać masz w tym departamencie deficyt.
To nie rachunek tylko kopia potwierdzenia zapłaty wydrukowana z terminala , żaden dowód na to co zostało zakupione i jakich cenach . Każdy może zrobić jakiś zakupy sprtyknać taką fotkę i napisać cokolwiek .
A ceny podanej nie było? Chyba wiedziały co kupują i za ile.
Odpowiedz@RetronV11 Idziesz do zwykłego baru i kupujesz piwo i jakieś tam przystawki np. orzeszki do niego bo masz ochotę i jesteś zmęczony, a potem dostajesz rachunek 450zł za przystawkę a za piwo 8zł i co wiedział byś, że barman tak chce cię wyruchać?
Ja bym nie zapłacił i poczekał na wezwanie do sądu i niech mnie w Japonii ścigają :)
W sklepie kupujesz piwo za 5pln. To samo piwo nalane w barze, kosztuje 20pln. W restauracji skasuja i 30pln, a w VIP klubie 50pln.
Cena zależy od miejsca. Jedziesz do drogiego miasta płacisz dużo.
Jefune czego powinien dopilnować sprzedawca to jasny cennik.
A co do napiwków, w Anglii doliczaja z automatu 20 % do rachunku. Nic niezwykłego.
@RetronV11 Co kraj to obyczaj. Gdy byłem we Włoszech to espresso przy barze kosztowało 1 Euro. Taka sama kawa serwowana już przy stoliku przez kelnera 5 Euro. Nas przewodnik ostrzegał, że tak może być. Japonki zaoszczędziły na przewodniku.
@taki_tam_tam To do tej pory byś siedział we Włoszech, a nie w Japonii. Ale podejrzewam, że ty nigdzie poza swoja Pipidówką nie byłeś
@taki_tam_tam Naturalnym jest ,że przed kupieniem posiłku dowiadujesz się o jego cenę, czy to z menu, czy od kelnera. Poza tym to restauracja a nie jakiś bar z piwem.
Nie wiem, czy w vip-klubach serwują spagetti, ale nawet w takich miejscach nie kosztuje ono 400 euro, wiec na mój gust, to zwykłe oszustwo.
@JaroJaro Przecież właściciel lokalu może sobie nawet ten makaron z sosem za 1000 euro sprzedawać. On ustala te ceny, a już w zakresie klienta jest dowiedzenie się o niej.
@ZrytyRyj Twój nick tłumaczy twoją wypowiedź...
@taki_tam_tam Mój nick służy do odsiewania plew, bo każdy kto argumentuje z wykorzystaniem mojego nicka, a nie meritum sprawy jest półmózgim plewem. Właśnie zostałeś odsiany, ale to ci w twojej zagrodzie nie będzie przeszkadzało.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 30 September 2019 2019 10:01
@ZrytyRyj Meritum sprawy jest takie, że masz nick "zryty" i twoja wypowiedź też taka była,więc połączyłem fakty i odpowiedziałem, jak byś wypowiedział się w sposób nie "zryty" to bym tak nie napisał. Masz problem ze zrozumieniem i odpisywaniem na moje prześmiewcze, sarkastyczne lub jajcarskie wpisy a tu zwłaszcza ten na końcu taki był. To potrenuj poczucie humoru bo widać masz w tym departamencie deficyt.
Dlatego lepiej płacić z góry a jak nie to pytać się.
Odpowiedzdlatego najlepiej siedzieć w domu i jeść obiady u mamy
OdpowiedzTo nie rachunek tylko kopia potwierdzenia zapłaty wydrukowana z terminala , żaden dowód na to co zostało zakupione i jakich cenach . Każdy może zrobić jakiś zakupy sprtyknać taką fotkę i napisać cokolwiek .
OdpowiedzJest tez kwota 80€ napiwku wiec 430€ to za obiad lub kolacje. Czyli nie tak duzo.
Odpowiedz