Aspergery zazwyczaj mają przesraną młodość...
w dzieciństwie to wszyscy się cieszą że w wieku 4 lat czytasz, mówisz naukowym slangiem i wiesz wszystko o np. geologii księżyców Saturna... ale jako nastolatek jesteś dziwolągiem, kosmitą i czarną owcą.... Gdy dorośniesz znów jest w miarę luz, robisz doktorat z nauk ścisłych a jako osoba z przerostem logiki nad emocjami lepiej od innych ogarniasz rzeczywistość.
@BrickOfTheWall Zaburzeń ze spektrum autyzmu są różne odmiany, czasem jest tak jak mówisz a czasem inaczej. Niestety to prawda że w dzisiejszym społeczeństwie które potrafi kogoś wyzywać tylko dlatego że ma rude włosy mają przewalone.
@Szczypior25 w dzisiejszym społeczeństwo dziecko z aspegherem jest prawdopodobnie zdiagnozowane i ma przyzwolenie na zachowanie takie jak stymulacja albo nie patrzenie ludziom w oczy. A w szkołach się wałkuje w kółko żeby nie prześladować innych dzieci. Chociaż nie wiem jak to jest skuteczne bo doniesień o szkolej brutalności słyszę więcej niż 30 lat temu.
Powinieneś zrozumieć kilka rzeczy:
Kiedy się rodzę – jestem czarny.
Kiedy dorosnę – jestem czarny.
Kiedy praży mnie słońce – jestem czarny.
Kiedy jest mi zimno – jestem czarny.
Kiedy jestem przerażony – jestem czarny.
Kiedy jestem chory – jestem czarny.
Kiedy umieram – jestem czarny.
Ty, biały kolego:
Kiedy się rodzisz – jesteś różowy.
Kiedy dorośniesz – jesteś biały.
Kiedy praży Cię słońce – jesteś czerwony.
Kiedy jest Ci zimno – jesteś fioletowy.
Kiedy jesteś przerażony – jesteś zielony.
Kiedy jesteś chory – jesteś żółty.
Kiedy umierasz – jesteś szary.
Chciałam napisać do autora "Jak ja cię rozumiem, co oni mają z tym patrzeniem w oczy, na co to komu?", ale to kopiarka, więc historia pewnie zmyślona.
@BrickOfTheWall panuje takie przekonanie, że ludzie z ZA, czy w ogóle z autyzmem są genialni w naukach ścisłych. Nie jest to prawda. Jedni są, inni nie. Taki sam procent "geniuszy" jak w każdej grupie.
@VaniaVirgo
Tu nie chodzi o jakąś "genialność" ale o DOSTĘPNOŚĆ. Nauki ścisłe nie wymagają (lub wymagają w minimalnym zakresie) współpracy z ludźmi. By ogarnąć matematykę i w dużym stopniu informatykę nie musisz poświęcać mnóstwa czasu na usiłowanie zrozumienia mowy NT (neuroTypowych) pełnej nielogiczności, wieloznaczności i innego informacyjnego śmiecia.
Z tego powodu aspi chętnie poświęcają się naukom ścisłym... oraz (co może wyglądać paradoksalnie) wojskowości i teoriom zarządzania.
@BrickOfTheWall No nie wiem, ja bym postawiła na logikę, szablonowość i przewidywalność. Wbrew pozorom "aspi" - fajne określenie, często lgną do ludzi, chcą być częścią społeczeństwa.
Każdy potrzebuje kogoś kto go rozumie. Normalna potrzeba ludzi.
OdpowiedzAspergery zazwyczaj mają przesraną młodość...
Odpowiedzw dzieciństwie to wszyscy się cieszą że w wieku 4 lat czytasz, mówisz naukowym slangiem i wiesz wszystko o np. geologii księżyców Saturna... ale jako nastolatek jesteś dziwolągiem, kosmitą i czarną owcą.... Gdy dorośniesz znów jest w miarę luz, robisz doktorat z nauk ścisłych a jako osoba z przerostem logiki nad emocjami lepiej od innych ogarniasz rzeczywistość.
@BrickOfTheWall Zaburzeń ze spektrum autyzmu są różne odmiany, czasem jest tak jak mówisz a czasem inaczej. Niestety to prawda że w dzisiejszym społeczeństwie które potrafi kogoś wyzywać tylko dlatego że ma rude włosy mają przewalone.
@Szczypior25 w dzisiejszym społeczeństwo dziecko z aspegherem jest prawdopodobnie zdiagnozowane i ma przyzwolenie na zachowanie takie jak stymulacja albo nie patrzenie ludziom w oczy. A w szkołach się wałkuje w kółko żeby nie prześladować innych dzieci. Chociaż nie wiem jak to jest skuteczne bo doniesień o szkolej brutalności słyszę więcej niż 30 lat temu.
Jak z autyzmem to pewnie szczepiona. ;)
Odpowiedz"bo jestem jedyną kolorową":
OdpowiedzList Murzyna do białego kolegi.
Drogi biały kolego:
Powinieneś zrozumieć kilka rzeczy:
Kiedy się rodzę – jestem czarny.
Kiedy dorosnę – jestem czarny.
Kiedy praży mnie słońce – jestem czarny.
Kiedy jest mi zimno – jestem czarny.
Kiedy jestem przerażony – jestem czarny.
Kiedy jestem chory – jestem czarny.
Kiedy umieram – jestem czarny.
Ty, biały kolego:
Kiedy się rodzisz – jesteś różowy.
Kiedy dorośniesz – jesteś biały.
Kiedy praży Cię słońce – jesteś czerwony.
Kiedy jest Ci zimno – jesteś fioletowy.
Kiedy jesteś przerażony – jesteś zielony.
Kiedy jesteś chory – jesteś żółty.
Kiedy umierasz – jesteś szary.
I Ty, masz czelność nazywać mnie kolorowym?
Chciałam napisać do autora "Jak ja cię rozumiem, co oni mają z tym patrzeniem w oczy, na co to komu?", ale to kopiarka, więc historia pewnie zmyślona.
Odpowiedz@BrickOfTheWall panuje takie przekonanie, że ludzie z ZA, czy w ogóle z autyzmem są genialni w naukach ścisłych. Nie jest to prawda. Jedni są, inni nie. Taki sam procent "geniuszy" jak w każdej grupie.
@VaniaVirgo
Tu nie chodzi o jakąś "genialność" ale o DOSTĘPNOŚĆ. Nauki ścisłe nie wymagają (lub wymagają w minimalnym zakresie) współpracy z ludźmi. By ogarnąć matematykę i w dużym stopniu informatykę nie musisz poświęcać mnóstwa czasu na usiłowanie zrozumienia mowy NT (neuroTypowych) pełnej nielogiczności, wieloznaczności i innego informacyjnego śmiecia.
Z tego powodu aspi chętnie poświęcają się naukom ścisłym... oraz (co może wyglądać paradoksalnie) wojskowości i teoriom zarządzania.
@BrickOfTheWall No nie wiem, ja bym postawiła na logikę, szablonowość i przewidywalność. Wbrew pozorom "aspi" - fajne określenie, często lgną do ludzi, chcą być częścią społeczeństwa.