@Marekmay te dwa "chamy" również walczyły o zwycięstwo więc rozumiem ich brak reakcji. Nikt nie ruszył z pomocą i to jest straszne. Na zawodach powinny być służby ratunkowe, które widząc zawodnika w takim stanie powinny przynajmniej podejść bliżej i się nim zająć gdyby się poddał. A już po przekroczeniu mety pomoc powinna być błyskawiczna, przecież ten człowiek był skrajnie wycieńczony.
A te dwa chamy nie pomogły!!
Odpowiedz@Marekmay Znasz takie powiedzenie, jak niedźwiedzia przysługa? Pomoc mogłaby oznaczać dyskwalifikację.
@Marekmay a co to zawody w pomaganiu?
nie mogły, bo dyskwalifikacja
Odpowiedz@Marekmay te dwa "chamy" również walczyły o zwycięstwo więc rozumiem ich brak reakcji. Nikt nie ruszył z pomocą i to jest straszne. Na zawodach powinny być służby ratunkowe, które widząc zawodnika w takim stanie powinny przynajmniej podejść bliżej i się nim zająć gdyby się poddał. A już po przekroczeniu mety pomoc powinna być błyskawiczna, przecież ten człowiek był skrajnie wycieńczony.
Odpowiedz@szukam_faceta
Teraz służby są. Stoją na trasie i przy mecie. Tak jest w Polsce.
Gimby nie znajo ;o)
Odpowiedzhttps://www.youtube.com/watch?v=ZX21tXYmOqI
O zesz qrwa!!! Ten drogi dobiegl z otwartmy zlamaniem!!! Tak mi sie chyba wydaje. Kiedys to nawet RedBull-a nie bylo!!!