@pawelkolodziej
Wynalazek z czasów mydła na kartki - resztki kostek wrzucane do siatki i zmydlane do końca. Głupio wyglądało, ale było praktyczne - mydło się nie wyślizgiwało z rąk.
@izka8520 Moja matka robiła takie gąbki z kieszonką. A wynalazek z siatką to pamiętam ze szkół, urzędów, no, miejsc gdzie są ogólnodostępne kible o wyższym poziomie niż szalet miejski. Takie siatki były po to, żeby ludzie kostek mydła nie kradli.
O co w tym chodzi ?
Odpowiedz@pawelkolodziej
Wynalazek z czasów mydła na kartki - resztki kostek wrzucane do siatki i zmydlane do końca. Głupio wyglądało, ale było praktyczne - mydło się nie wyślizgiwało z rąk.
moja babcia miała fajną gąbkę z kieszonką na ostatnie kawałki mydła
Odpowiedz@izka8520 Moja matka robiła takie gąbki z kieszonką. A wynalazek z siatką to pamiętam ze szkół, urzędów, no, miejsc gdzie są ogólnodostępne kible o wyższym poziomie niż szalet miejski. Takie siatki były po to, żeby ludzie kostek mydła nie kradli.
na cmentarzach tak robią
Odpowiedzja tak robiłem z papierem toaletowym
Odpowiedz