Hmmm... Ciężki wybór. Musimy wziąść pod uwagę kilka czynników: cenę procesora, odporność na przegrzanie i ilość zużycia prądu. Jak powszechnie wiadomo im bardziej nowsze tym mniej trwałe, a cena też gra rolę. Żeby jeszcze zaoszczędzić trochę kasy kupić używany, a jeśli chcesz żeby osiągneły lepszą temperaturę kup kilka i podłącz do specjalnej płyty głównej. Kiedy wszystko podpięte możemy wreszcie odpalić np:Wieśka 3 z modami garficznymi i z przestawionymi opcjami z możliwością Super Ultra. Po kilku minutach palnik procesorowy jest nagrzany i można zacząć smażyć naleśniki. Po usmażeniu kilku naleśników można je zjeść przy pięonej panorami zmieniającej się co kilka, kilkanaścia, a jak już ktoś po taniości poleci czyli użyje podzespołów na które nie musi sprzedawać nerki to kilka godzin.
Najlepsze to co darmowe. Kiedyś puściłem Celerona 433 bez chłodzenia, byle kilka plików z komputera skopiować. Pliki skopiowałem, zainstalowałem Aidę, uruchomiłem odczyt temperatur i co chwilę robiłem skrina, wklejając go w Painta. Przy 120 stopniach na CPU dałem spokój, zamknąłem programy oraz system i wyłączyłem komputer.
Hmmm... Ciężki wybór. Musimy wziąść pod uwagę kilka czynników: cenę procesora, odporność na przegrzanie i ilość zużycia prądu. Jak powszechnie wiadomo im bardziej nowsze tym mniej trwałe, a cena też gra rolę. Żeby jeszcze zaoszczędzić trochę kasy kupić używany, a jeśli chcesz żeby osiągneły lepszą temperaturę kup kilka i podłącz do specjalnej płyty głównej. Kiedy wszystko podpięte możemy wreszcie odpalić np:Wieśka 3 z modami garficznymi i z przestawionymi opcjami z możliwością Super Ultra. Po kilku minutach palnik procesorowy jest nagrzany i można zacząć smażyć naleśniki. Po usmażeniu kilku naleśników można je zjeść przy pięonej panorami zmieniającej się co kilka, kilkanaścia, a jak już ktoś po taniości poleci czyli użyje podzespołów na które nie musi sprzedawać nerki to kilka godzin.
OdpowiedzBardziej nowsze? Podwójne stopniowanie...
Najlepsze to co darmowe. Kiedyś puściłem Celerona 433 bez chłodzenia, byle kilka plików z komputera skopiować. Pliki skopiowałem, zainstalowałem Aidę, uruchomiłem odczyt temperatur i co chwilę robiłem skrina, wklejając go w Painta. Przy 120 stopniach na CPU dałem spokój, zamknąłem programy oraz system i wyłączyłem komputer.
Odpowiedzgraficzny z koparki bitcoin
OdpowiedzProcesor nie jest do smażenia tylko do chłodzenia... Złą drogą idziesz.... Niepojesz tych naleśników...
Odpowiedz28 cm średnicy wystarczy, ale cienkie smażyć
OdpowiedzCeleron D
OdpowiedzPatintel albo amdelnia najlepiej teflonowa i koniecznie użyj chłolej roślinny ewentułalnie pasta przewodząca f150s-malec.
OdpowiedzNajlepiej taki bez radiatora.
Odpowiedz