Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
669 705
-

Zobacz także:


E Elkama
-1 / 15

poszukałem i okazało się że taki obraz rzeczywiście istnieje ale został usunięty z gabinetu już rok temu - tak więc odgrzewany kotlet

Odpowiedz
pokos
+13 / 21

Kluczowe pytanie czy on to sam wykonał/zamówił czy ktoś mu to podarował.

Odpowiedz
janlew
+13 / 21

@pokos Nie, kluczowe jest to że powiesił to w pokoju gdzie przyjmuje gości. To czy to prezent nie ma znaczenia

misteriusz
+4 / 8

@pokos A co? Nie widział co wiesza? Tak jak z ułaskawieniem "Słowika". Podpisał bo ktoś mu dał takie ułaskawienie na biurko przypadkiem.

Cascabel
-3 / 3

@pokos niejednokrotnie widziałam osoby, które dostały w prezencie karykatury i wieszały na ścianie. Czy to megalomania?
Czy megalomanią jest wieszanie zdjęć ślubnych, z chrzcin, z wakacji? A może własnych portretów podarowanych przez kogoś?
Ja tam uważam że nie ma nic złego w otaczaniu się własnymi sukcesami, cudzymi komplementami i marzeniami. Problemy i porażki i tak nie dadzą o sobie zapomnieć.

B biuro74
-1 / 3

@janlew ty bys sie wstydzil obrazu, na ktorym ktos z wdziecznosci maluje cie w towarzystwie dwoch innych, wielkich Polakow ? Dla mnie bylby taki obraz wyrazem podziwu darczyncy do mnie, pewnie tez bym powiesil obraz. Balwochwalcze byloby natomiast samemu sobie taki malunek palnac, czy tez zamowic. Mowiac krocej - przesadzasz.

Zetar
+2 / 4

Towarzystwo Piłsudskiego to nic ciekawego. Ale chwalenie się Jezusem ze swoją twarzą to przegięcie. Sam mam głęboko gdzieś kościół i wszystko inne, ale są granice tzw. dobrego smaku - nie powiesiłbym obrazu obojętnie czy byłby to Jezus, Mahomet itd.

janlew
+9 / 19

Mnie to w sumie OTUA niczym już nie zaskoczy

Odpowiedz
R Raf_Raf
+1 / 9

@janlew AUTO - napis na koszulce czytany od dołu. Znaczenie? Nie wiem, może fan motoryzacji?

S stach1947
+2 / 6

Przypuszczam, że sam za nie zapłacił, lub dostał. Natomiast nie ganisz megalomana tzw marszałka senatu, który za NASZE kazał sobie wypacykować portrecik.

Odpowiedz
E El_Polaco
+7 / 13

Człowiek, który był legendą, a stał się nikim. Za komuny był symbolem walki z ówczesną władzą. Jako prezydent zszedł na psy. Zupełnie mu odbiło, władza uderzyła mu do głowy. Pomijam już kwestię jego teczki, bo ci, którzy z tego powodu najwięcej krzyczą, mają bardzo ciekawe życiorysy. Np. Cejrowski za komuny kilka razy podróżował do Ameryki Południowej. Zwykłym ludziom często odmawiano wydania paszportu, jak chcieli jechać do któregoś z krajów Bloku Wschodniego, a taki wielki antykomunista bez problemu dostawał pozwolenie na tak dalekie podróże. Z kolei wspomnienia Kaczyńskiego z czasu Stanu Wojennego są jeszcze ciekawsze. Zwinęło bo UB. W czasie przesłuchania odmówił podpisania lojalki. SB-ek zapytał go, czy chce być internowany, a ten odpowiedział, że nie (ponoć wiedział o tym, że wśród internowanych jest dużo konfidentów i dlatego odmówił), więc go wypuszczono. Jeszcze nigdy nie słyszałem, żeby UB-ecy byli tak uprzejmi, zwłaszcza w czasie Stanu Wojennego. Wtedy człowiek za przeproszeniem srał w gacie, jak milicja zgarnęła go za nic, a tu go aresztuje SB i tak uprzejmie go o wszystko pytają. Ta wersja, łagodnie mówiąc, budzi wiele wątpliwości i z tego powodu nie będę tu poświęcał uwagi jego oskarżeniom pod adresem Wałęsy.

Odpowiedz
Zetar
+1 / 3

@El_Polaco - jeżeli chodzi o Cejrowskiego to nie zapominaj o jego małżeństwie z Pawlikowską. Po latach rozstali się a biskup uznał ślub za nieważny. Wyjaśnienie sytuacji jest masakrycznie żenujące zarówno dla Cejrowskiego jak i dla kościoła: otóż po ślubie kościelnym nie wysłano dokumentów do Urzędu Stanu Cywilnego i z punktu widzenia prawa polskiego małżeństwo nie zostało zawarte. Tyle tylko, że dla prawdziwego katolika i dla samego kościoła jedynie ślub kościelny się liczy. Cejrowski z Pawlikowską przysięgali przed Bogiem, kapłan odprawiał swoje szamanizmy, w tym "co Bóg złączył człowiek niech nie rozłącza" czy też "ogłaszam was mężem i żoną". I co po kilku latach się stało? Bóg i przysięgi przed Bogiem nie są już ważne, bo papierka nie wysłano do USC. A "co Bóg złączył, biskup za opłatą rozłączył". Teraz Cejrowski, autorytet moralny, poucza innych jak żyć :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 October 2019 2019 10:12

misteriusz
-3 / 9

To chyba pomyłka. Nie Jezus a Judasz powinien mieć jego twarz.

Odpowiedz
G grescio
0 / 8

@Kormoran358 Ale nie jesteś noblistą, byłym prezydentem, legendą walk z komuną (aktualnie upadłą, ale mniejsza o to) i osobą publiczną prawdopodobnie również. A ten człowiek jest. I czegoś można od niego wymagać, a to co mówi i robi w ostatnim czasie świadczy o nim gorzej niż źle. A te obrazy to tylko podsumowanie jego osobowości. "Ja sam komune obaliłem".

JanuszTorun
+1 / 7

@grescio --- "...komuną (aktualnie upadłą...).
Akurat z tą UPADŁĄ komuną to bym polemizował.
Jeszcze PZPR nie zginęła, póki PiS żyje.

G grescio
+2 / 2

@JanuszTorun Może źle to napisałem, ale chodziło mi o upadłą legendę, a nie komunę :) Tu się zgodzę, ustrój komunistyczny upadł, ale komuniści mają się dobrze. Co do PZPR to niestety pomyliłeś partie, ich kontynuacją jest inny twór, którego twarzami są towarzysze z poprzedniego systemu.

JanuszTorun
+1 / 1

@grescio --- Nic nie pomyliłem. Mnie chodzi o ich zachowanie wobec społeczeństwa, o to, że robią, co chcą, wszystkich i wszystko mają w du*ie. Jak ktoś ich nie popiera, to jest wrogiem narodu itd itp... PZPR czy PiS - żadna różnica.

G grescio
-1 / 1

@JanuszTorun To można powiedzieć o każdej partii o każdym rządzie. Może po prostu warto skupić się na wadach systemie, a nie pisać że pis to, a platforma tamto? Przez takie granie na emocjach Polaków powstał duopol polityczny PO-PiS, a Ty również dałeś się w to wciągnąć. To system w Polsce jest zły, a nie ta czy inna partia.

Cascabel
0 / 2

@grescio upadła tylko w jednym kraju. Dla całej reszty wciąż jest symbolem.

D dncx
-4 / 8

Czy megalomania? Wałęsa sam sobie tych obrazów nie namalował. Ktoś musiał to zrobić. Ja bym raczej widział tu włazidupstwo niż megalomanie. Z tego co widzę nie tylko naczelnik jest zamalowany. Kilka osób innych też. Kaczyńscy nienawidzą się z Wałęsa od wczesnych lat 90. Takie były ich drogi, że każdy był zbyt ambitny i bezkompromisowy by odpuścić. Dziś mamy tego dowody, jak rządzi ekipa naczelnika. Nie mają żadnych hamulców. A ludzie się ot tak nie zmieniają. Więc może Wałęsa wiedział co to za ludki z braci. Chciał ich odsunąć od władzy na zawsze, a oni jak kameleony, w zmienionej skórze wrócili, jak duchy i straszą Polskę i Polaków (choć niektórzy zahipnotyzowani patrzą w naczelnika jak w obrazek Maryjki.

Odpowiedz
K Kowal86
+4 / 4

Co poradzić. Gość jest jeb*ięty na głowe i tyle po temacie.

Odpowiedz
B bazyl73
0 / 6

Moja znajoma dostała obraz "Dama z gronostajem" z jej twarzą a zamiast gronostaja trzyma na rękach jednego ze swoich psów. Wisi w jej salonie. Czy to megalomania czy jednak dystans do siebie?

Odpowiedz
A adawo
+2 / 4

To są raczej ...prezenty. Ot i cała tajemnica.

Odpowiedz
SeDay
+2 / 2

Zaburzenie psychiczne to ma autor tego demota bo ja tutaj nie widzę żadnego podobieństwa na tych obrazach

Odpowiedz
solarize
+1 / 1

To może negatywnie świadczyć o stanie emocjonalnym osoby wieszającej takie obrazy. Przypomnę, że rezydencja Michaela Jacksona też była pełna tego typu "sztuki", a ostatecznie Michael miał poważne problemy emocjonalne, nie akceptował siebie, chciał siebie widzieć tylko przez pryzmat wyimaginowanej postaci z bajki i ostatecznie... zmarł w dosyć smutny sposób.

Odpowiedz
H Hanhan
+1 / 3

Myśle że te obrazy po prostu dostał od znajomych jako satyra, a ponieważ ma rezerwę do siebie i jest to fajna pamiątka zachował je. Nie jeden z was chciał by mieć takie wspomnienia znajomych i pamiątki

Odpowiedz
I irek256
0 / 2

podobają mi się słowa jednego publicysty na temat Wałęsy: od zera do bohatera, i z powrotem..

Odpowiedz