Nie tylko zoo w Poznaniu było w tę akcję zaangażowane. Inne ogrody również. Gdańsk wysyłał lekarzy, behawiorystów, jedzenie i leki. Nie mieli niestety miejsca żeby przyjąć choć kilka z tygrysów.
Właśnie pojawił się problem z przyjęciem zwierząt, żadne inne zoo nie chciało ich przyjąć ! tu nie chodzi na przyjęcie stałe tylko tymczasowe. Dobrze że ZOO w Poznaniu przyjęło te zwierzęta ! Teraz się zastanowić się, co zrobiliby gdyby nagle wszystkim cyrkom odebrano zwierzęta, kto by te zwierzęta wszystkie przyjął.
Nie tylko zoo w Poznaniu było w tę akcję zaangażowane. Inne ogrody również. Gdańsk wysyłał lekarzy, behawiorystów, jedzenie i leki. Nie mieli niestety miejsca żeby przyjąć choć kilka z tygrysów.
OdpowiedzWłaśnie pojawił się problem z przyjęciem zwierząt, żadne inne zoo nie chciało ich przyjąć ! tu nie chodzi na przyjęcie stałe tylko tymczasowe. Dobrze że ZOO w Poznaniu przyjęło te zwierzęta ! Teraz się zastanowić się, co zrobiliby gdyby nagle wszystkim cyrkom odebrano zwierzęta, kto by te zwierzęta wszystkie przyjął.
Odpowiedz