Są rzeczy ważne i ważniejsze. I czego tu nie rozumiecie - niektórych obowiązuje ubóstwo, ale to nie znaczy, że dziadostwo i bylejakość. Inni są przyzwyczajeni do grzyba na ścianie i sznurkiem związanych krzeseł.
No to jeszcze wypadałoby dodać taką wzmiankę że większość kosztów opłacono z datków a nie z budżetu - chociaż faktycznie ludzie mogliby też składać się na remonty posterunków ale każdy powie: "Dlaczego??? Przecież płacimy podatki, z budżetu powinni takie rzeczy robić."
Wiara czyni cuda, to może i po żarliwej modlitwie materiały się znajdą.
OdpowiedzIm kto biedniejszy , tym bardziej wierzący.
OdpowiedzSą rzeczy ważne i ważniejsze. I czego tu nie rozumiecie - niektórych obowiązuje ubóstwo, ale to nie znaczy, że dziadostwo i bylejakość. Inni są przyzwyczajeni do grzyba na ścianie i sznurkiem związanych krzeseł.
OdpowiedzNie wierze... A nie mają 1,5 tyś złotych na naprawę wozu patrolowego albo drukarkę za 500zł... Kur@@ witki opadają...
OdpowiedzNo to jeszcze wypadałoby dodać taką wzmiankę że większość kosztów opłacono z datków a nie z budżetu - chociaż faktycznie ludzie mogliby też składać się na remonty posterunków ale każdy powie: "Dlaczego??? Przecież płacimy podatki, z budżetu powinni takie rzeczy robić."
Odpowiedzczyli rzeczywisty koszt remontu 20 tysięcy, i resztę ktoś przytulił...
OdpowiedzTo psy zamiast pałek powinny dostać kropidła. Do klęczenia najbardziej sie nadają:)
Odpowiedz