Tak zwane to coś to dużo więcej niż kasa. Składa się na to:
-190 wzrostu
-hajs z przekrętów (uczciwie zarobiony nie jest tak sexy, bo misia nie ścigają funkcjonariusze i listy gończe)
-prymitywizm i ekstrawersja
-tatuaż
-ryj troglodyty
-brzuch piwny
-gruby nadgarstek i grube kości
@Ynfluencer
Podobali mi się ludzie w przedziale 165-192 cm wzrostu.
Hajs mam swój, poza tym szukam partnera, a nie opiekuna.
Z prymitywami zaczynam dyskusję tylko czasem w komentarzach na tym portalu, tak to trzymam się od nich z daleka. Jestem introwertyczką i wolałabym kogoś podobnego do mnie.
Tatuaż jak chce, niech ma, jak nie chce, niech nie ma, jego ciało i decyzja.
Jak wygląda ryj troglodyty? Nie podobają mi się kwadratowe szczęki ani łysi faceci, to o to chodzi?
Może być szczupły, może być troszkę grubszy. Piwny brzuch wygląda śmiesznie i wg mnie oznacza, że ktoś o siebie nie dba.
Nie ma czegoś takiego jak grube kości.
I jakoś kolejki się do mnie nie ustawiają. Może nie wychodzi Ci z kobietami nie przez to, czego rzekomo one chcą, a Ty tego nie masz, tylko przez właśnie takie gadki?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 13 November 2019 2019 2:23
@Carmelot To akurat nie ma znaczenia, że jakieś jednej kobiecie na sto spodoba się facet 165, jak pozostałe 99 go tak skopie i doprowadzi do takiego stanu, że się powiesi. Faceci niscy, słabi, o niskiej ekspresji androgenów, czy introwertyczni są tępieni przez kobiety jak krety przez ogrodników. Tak samo inteligentni. Kobieta woli prymitywnego półgłówka pozbawionego analitycznego myślenia, który trzepie hajsy na przekręcaniu liczników w bitych autach z reichu i opychaniu frajerom. Dlatego ludzkość czeka zagłada.
@Ynfluencer Aha, mężczyźni mogą być różni. Idąc Twoim tokiem rozumowania są przynajmniej dwie grupy: słabi, niscy i introwertyczni vs wysocy, silni i prymitywni. Ale wszystkie kobiety są dokładnie takie same, wszystkie chcą dokładnie tego samego, może z małym wyjątkiem jakiegoś 1%, który pewnie i tak tylko tak gada. Tak bardzo logiczne.
Problem jest taki, iż prymitywni ludzie są bardziej widoczni i pewni siebie. Introwertycy bardziej analizują i nie lubią się wychylać. Tym bardziej, iż nieraz introwertycy dostają informację od części kobiet, iż są gorsi od sebków, bo ukrywają swoje uczucia zamiast po ludzku dać czasem oklep. Kobiety zaś z kolei w większości nie zrobią pierwszego kroku i nieraz mają spore wymagania, na portalu randkowym na pytanie odnośnie opisu, czy zdjęcia Ci nie odpiszą, nawet jeśli nie było to nic chamskiego. Nie wiem skąd ludzie mają takiego fioła odnośnie wzrostu.
Tak zwane to coś to dużo więcej niż kasa. Składa się na to:
Odpowiedz-190 wzrostu
-hajs z przekrętów (uczciwie zarobiony nie jest tak sexy, bo misia nie ścigają funkcjonariusze i listy gończe)
-prymitywizm i ekstrawersja
-tatuaż
-ryj troglodyty
-brzuch piwny
-gruby nadgarstek i grube kości
@Ynfluencer
Podobali mi się ludzie w przedziale 165-192 cm wzrostu.
Hajs mam swój, poza tym szukam partnera, a nie opiekuna.
Z prymitywami zaczynam dyskusję tylko czasem w komentarzach na tym portalu, tak to trzymam się od nich z daleka. Jestem introwertyczką i wolałabym kogoś podobnego do mnie.
Tatuaż jak chce, niech ma, jak nie chce, niech nie ma, jego ciało i decyzja.
Jak wygląda ryj troglodyty? Nie podobają mi się kwadratowe szczęki ani łysi faceci, to o to chodzi?
Może być szczupły, może być troszkę grubszy. Piwny brzuch wygląda śmiesznie i wg mnie oznacza, że ktoś o siebie nie dba.
Nie ma czegoś takiego jak grube kości.
I jakoś kolejki się do mnie nie ustawiają. Może nie wychodzi Ci z kobietami nie przez to, czego rzekomo one chcą, a Ty tego nie masz, tylko przez właśnie takie gadki?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 November 2019 2019 2:23
@Carmelot To akurat nie ma znaczenia, że jakieś jednej kobiecie na sto spodoba się facet 165, jak pozostałe 99 go tak skopie i doprowadzi do takiego stanu, że się powiesi. Faceci niscy, słabi, o niskiej ekspresji androgenów, czy introwertyczni są tępieni przez kobiety jak krety przez ogrodników. Tak samo inteligentni. Kobieta woli prymitywnego półgłówka pozbawionego analitycznego myślenia, który trzepie hajsy na przekręcaniu liczników w bitych autach z reichu i opychaniu frajerom. Dlatego ludzkość czeka zagłada.
@Ynfluencer Aha, mężczyźni mogą być różni. Idąc Twoim tokiem rozumowania są przynajmniej dwie grupy: słabi, niscy i introwertyczni vs wysocy, silni i prymitywni. Ale wszystkie kobiety są dokładnie takie same, wszystkie chcą dokładnie tego samego, może z małym wyjątkiem jakiegoś 1%, który pewnie i tak tylko tak gada. Tak bardzo logiczne.
"To cos" u faceta: zlapiesz jedna reka, druga reka i jeszcze sporo zostanie
OdpowiedzProblem jest taki, iż prymitywni ludzie są bardziej widoczni i pewni siebie. Introwertycy bardziej analizują i nie lubią się wychylać. Tym bardziej, iż nieraz introwertycy dostają informację od części kobiet, iż są gorsi od sebków, bo ukrywają swoje uczucia zamiast po ludzku dać czasem oklep. Kobiety zaś z kolei w większości nie zrobią pierwszego kroku i nieraz mają spore wymagania, na portalu randkowym na pytanie odnośnie opisu, czy zdjęcia Ci nie odpiszą, nawet jeśli nie było to nic chamskiego. Nie wiem skąd ludzie mają takiego fioła odnośnie wzrostu.
OdpowiedzCzytam wasze komentarze i zastanawiam się, jaka kobieta was tak skrzywdziła.
OdpowiedzMacie strasznie wypaczone pojęcie o kobietach.