Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
556 584
-

Zobacz także:


I Iiyrryyr3iit
-1 / 31

W Polsce w wielu zawodach zarobisz tyle samo co Niemiec. Różnica jest w zarobkach niewykfalifikowantch (leniach?) pracownikach. Teraz wkurzyłem leni z demotywatorow, sorry :)

Odpowiedz
P pftsgg94827
+13 / 17

@Iiyrryyr3iit zgadza się w Polsce specjalista może zarobić tyle co w Niemczech zwykły "robol" a nawet zdarza się że i więcej... a ile w Niemczech zarobiłby ten specjalista pracując w swoim zawodzie (a nie na zmywaku) to przemilczymy...

M marucha79
+1 / 9

@Iiyrryyr3iit Ale nie sądzę, by w Niemczech młody pracownik niewykwalifikowany miał dylemat jak w democie... Takie dość głupie przeidealizowanie, jak wtedy kiedy mówi się, że tam wszystkich stać na nowy samochód albo że wszyscy jeżdżą zgodnie z przepisami.

I Iiyrryyr3iit
-3 / 11

Pracownik Lidla w DE zarabia sporo więcej netto niż prawnik Lidla w PL. Inzynier w DE i PL mają podobne zarobki netto. W PL przy B2B podatki to 19% w DE jest UoP i podatki blisko 50%

F FenrirIbnLaAhad
+2 / 12

@Iiyrryyr3iit tak sobie wmawiaj...
Gdyby było jak mówisz, ludzie by tak masowo nie wyjeżdżali robić za granicę.
Tam za uczciwą pracę zarobisz godne pieniądze (żeby tam żyć, i to jako "obcy"), a tutaj na ten sam poziom musisz sobie wypruwać żyły.

I Iiyrryyr3iit
-5 / 13

Od kiedy specjaliści masowo wyjezdzaja z Polski ?

L leje_na_was
+1 / 3

No i tak powinno być. Niemcy to bogaty kraj, a Polska to biedny. Dlaczego dziwi cię to,ze bogaty ma więcej od biedaka?

I Iiyrryyr3iit
-5 / 9

Całe IT gdzie w Polsce pracuje dziesiatki tysiecy osób zarabia tyle samo co w DE. Pisze o placy netto. Ja pracuję w bankowości i netto zarabiam wiecej w PL niż zarabialem pracujac w DE. Mój brat jest analitykiem danych i w Poznaniu netto płacą mu 35tys zl netto w DE oferują podobną płacę. Nie mamy kierowniczych stanowisk. To nie sa nawet liderskie stanowiska a i tak nie oplaca nam się jechac do pracy na zachod europy. Cobinnego USA czy np. Singapur

H konto usunięte
0 / 4

@Iiyrryyr3iit A ja mam słonia w domu. Jakoś nie chce mi się wierzyć że brat człowieka który stosuje polskie znaki diakrytyczne losowo, pisząc po polsku, zarabia 35 tysięcy miesięcznie (no chyba że chodziło Ci o zarobki w skali roku).

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 8 December 2019 2019 18:25

J jamarkus
0 / 2

@Hostis_Humani_Generis Głupi jesteś jeżeli tak myślisz, tak jak napisałeś

H konto usunięte
0 / 2

@jamarkus Mogę być i głupi, ważne że nie wierzę każdemu na słowo bo gdybym wierzył każdemu na słowo to dzisiaj bym był zadłużony na sto tysięcy złotych z których nie mógłbym korzystać i które nie byłyby moje.

O olamakotki
+4 / 8

Jeśli suszarka do włosów, nie bardzo rozumiem jak można 60 zł rozkładać na raty. A jeśli to suszarka do prania, taka elektryczna, to nigdy człowieku nie uzbierasz na cokolwiek, jeśli wydajesz na zbędne rzeczy w dodatku na takie na które Cię nie stać.

Odpowiedz
Cascabel
-1 / 5

Pytanie, czy zbędne... dla jednego tak, dla innego nie. Nie każdy ma suszarnie i nie zawsze jest miejsce by rozstawić suszarkę

H konto usunięte
-1 / 1

@olamakotki Myślę że to była hiperbola, tak samo jak nie każdy w Niemczech inwestuje w nieruchomości tudzież kupuje jacht i co miało być hiperbolą, tak samo w Polsce stać ludzi na suszarkę ale to takie wzmocnienie argumentu, uczciwe wobec ludzi rozumnych którzy to potrafią pojąć, nieuczciwe wobec osób które rozumieją znacznie mniej niż poświadczają ich dyplomy.

O olamakotki
0 / 0

@Cascabel Zawsze znajdzie się miejsce na suszarkę, żeby wysuszyć pranie, uwierz mi, mieszkałem na 17 metrach^2. BTW suszarka elektryczna zajmuje miejsce cały czas, taką drucianą składasz jak pranie wyschnie.

O olamakotki
0 / 2

@Hostis_Humani_Generis Nie zrozumiałeś do czego piję. Nie chodzi mi o to ile Niemców czy Polaków wydaje kasę na jachty czy nieruchomości. Chodzi mi o to że niezależnie czy to Polak czy Niemiec, jeśli kupuje suszarkę na raty a później ma problemy z jej spłatą, to chyba nie bardzo ogarnia swoje finanse i jak tu się dziwić, że nie odłoży na jacht. Jeśli miałbym poprawić ten tekst to tę suszarkę zamieniłbym, no nie wiem na lodówkę, albo chociażby pralkę. Wtedy faktycznie demot byłby z takim, przesłaniem, biedni Ci ludzie w Polsce, u Niemców to się powodzi. Tylko czy to ma w ogóle sens. To tak jak by patrzyć na jakiś znajomych i mówić/myśleć jak oni mają dobrze bo coś tam, a naprawdę, może w jednym aspekcie życia mają dobrze a w innym już gorzej. Możemy zazdrościć Niemcom ich kasy, ale np. Sylwestra w Kolonii to chyba nikt by nie chciał spędzać.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 8 December 2019 2019 19:09

H konto usunięte
0 / 0

@olamakotki Widzę że to ty nie zrozumiałeś tego co ja napisałem, zatem wolę nie brnąć w jałową dyskusję.

Cascabel
0 / 0

@olamakotki mieszkałam na podobnej powierzchni i nie było to problemem, ale mam świadomość że mieszkałam sama. Przy kilkuosobowej rodzinie, zwłaszcza z malymi dziećmi albo (sytuacja ekstemalna) starszą osobą robiącej pod siebię pralka z konieczności chodzi kilka razy dziennie (by w domu nie śmierdziało). Poza tym w niektórych blokach jest średnia wentylacja i pranie schnie długo - zaczyna śmierdzieć i znowu nadaje się do prania.
W sytuacjach ekstremalnych (jak wymienione) brak suszarki to pozorna oszczędność

E elefun
+2 / 20

To jedź tam, jeśli tam tak dobrze ? Co jeszcze tutaj robisz ?

Odpowiedz
C camill16
-2 / 2

siedzi z rodziną bo całej rodziny tam nie zabierze :)

H konto usunięte
0 / 0

@elefun W Polsce jest dobrze, bardzo dobrze... wam, plebsem się nie przejmujecie, tak mówiła mama, tak mówił tata "plebs to bydło, nie przejmuj się nimi, zarabiaj na nich, nie no co ty? to nie są ludzie".

M milamber84
+1 / 3

Moze to chodzi o druciana suszarkę do prania za 25 zl. Albo suszarkę do warzyw za 150 zl. Ale jak kogoś nie stać na wyłożenie takiej sumy, to nie będzie też miał zdolności kredytowej. Szczególnie, że z tego co pamirtam biorąc zakupy na kredyt trzeba kupować za minimum 300 zl.

Odpowiedz
N niuniek2000
+3 / 5

Bo Niemcy nie kupują na kredyt.
No proszę was. Niemcy mają kredyt na dom, samochód itd.
Różnica jest taka, że Niemiec nie boi się wziąć samochodu na kredyt za 25tys Euro. Jak spłaci kredyt to samochód na sprzedaż a kupuje drugi droższy znowu na kredyt.
Tam kredyty są tańsze bo banki nie mają takiego ryzyka jak u nas.
Choć i u nas RRSO zaczęło maleć.

Odpowiedz
C camill16
+1 / 1

najlepiej to mają Ukraińcy u nas.. przyjedzie na 3 miesiące , zarobi nasze polskie złote w stawce takiej jak mają Polacy i jak wyjedzie na święta to go też nie ma 2 miesiące bo go stać a Polak zapieprza dalej bo go nie stać żeby sobie odpoczywać 2 miesiące:)

Odpowiedz
K Kanwen
+2 / 4

Ale bzdury. Większość Niemców nie zarabia 2 000 euro na rękę i zostają im grosze, a Polacy jeśli zarabiają więcej to raczej na budowie, gdzie niszczą sobie swoje zdrowie i kręgosłup. Niemcy też mają uniwersytety i uczelnie. Mają inżynierów i informatyków, mówiących w ich języku. I to bez liku. Jeśli szukają kogoś z innego kraju to tylko za dużo mniejsza pensję niż chce ich inżynier.

Odpowiedz
Trucker_87
-1 / 1

Ten raj na ziemi jest tak blisko...ale w jaki sposób się tam dostać? Gdyby był tylko jakiś sposób,damn! No ale niestety nie ma możliwości, granice pozamykane i z karabinów szczelajo jak ktoś się zbliży. Bo nie daj Boże jakiś Polak by się schylił i podniósł cegłę, a to już jest praca! A w Niemczech wcale przecież ludzi do pracy nie brakuje, wcale nie potrzeba.

Odpowiedz
K kiepura
+4 / 4

Autor demota chyba nie wie ile kosztuja nieruchomosci w Niemczech, malo ktorego niemca stac na dom w obrebie miasta lub pod nim, mieszkania kosztuja tyle co dom albo wiecej. Wiekszosc jest cale zycie na wynajmowanym, bo to akurat nie wychodzi drogo w porownaniu do Pl. A w nieruchomosci na wiochach nikt nie inwestuje, bo to tylko traci na wartosci.

Odpowiedz
E edzsledz
+4 / 4

Taaa, bo ludzie myślą że na zachodzie to kraina miodem i mlekiem płynąca, tylko ciekawe że kolejne grupy wychodzą na ulicę strajkować. Polecam iść zobaczyć ten wspaniały zachód. Byłem kilka razy ugaszczany u Niemców, i owszem, żyli na wyższym poziomie, ale nigdy nie widziałem własnego jachtu, ba nawet łódki własnej, moi rówieśnicy do pracy dojeżdżali po kilkadziesiąt kilometrów, kilkuletnimi golfami, a i tak kokosów nie mięli.
Naprawdę warto ruszyć d... i pojechać do sąsiadów, i zobaczyć czy u nich taki miód jest.

Odpowiedz