@Tomasz3652 30 lat temu to było normalne, że jak jest przymrozek to się jedzie max 40km/h bo nie wiadomo czy zaraz nie będzie szklanka na drodze. Jazda 10km/h jednym kołem po poboczu, bo tylko tam była trakcja, to była norma. I to na całorocznych oponach, a nie jakieś zimówki.
@arca Jechałem kiedyś w listopadzie z nad morza, fotoradar pokazał 22 km/h. W końcu zrobił się korek, kierowcy wysiadali z aut żeby zobaczyć co się dzieje i wszyscy po kolei padali na tyłek. To było bardzo śmieszne, póki sam nie wyszedłem. Nikt nie ustał na nogach.
wieśniaczość kibolsko-narodowa wstaje z kolan xD
Odpowiedz@Tomasz3652 30 lat temu to było normalne, że jak jest przymrozek to się jedzie max 40km/h bo nie wiadomo czy zaraz nie będzie szklanka na drodze. Jazda 10km/h jednym kołem po poboczu, bo tylko tam była trakcja, to była norma. I to na całorocznych oponach, a nie jakieś zimówki.
@arca Jechałem kiedyś w listopadzie z nad morza, fotoradar pokazał 22 km/h. W końcu zrobił się korek, kierowcy wysiadali z aut żeby zobaczyć co się dzieje i wszyscy po kolei padali na tyłek. To było bardzo śmieszne, póki sam nie wyszedłem. Nikt nie ustał na nogach.
@Geoffrey gołoledź świetnie potrafi na trawie wyglądać. Niczym warstwa przezroczystej żywicy :)
Curling xD
Odpowiedzale urwał ...
Odpowiedz