Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
223 242
-

Zobacz także:


MrPawel85
+3 / 11

W Netflixie za dużo "poprawności politycznej ", fabuła skrócona, niektóre wątki zmarginelizowane, niedoprecyzowane... no ogląda się ale co z tego...

Odpowiedz
SteveFoKS
+4 / 10

co to za problem nie oglądać tego, skoro i tak rdzennych fanów nazwano ,,turbo Słowianami" jak to bywa z wyrokami propagandy

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 December 2019 2019 15:07

Odpowiedz
gosc101
+5 / 11

Amerykański Wiedźmin nie jest wierny książkom, ale jest dobrym serialem. Takim mocnym 8/10. Opowiadania nie nadają się do końca na poważny i mroczny i serial gdyż same takie nie są. Ich to jest zdecydowanie inny i fabuła jest szarpana co nie pomaga przy pordukcji serialu. Nie mogli też wrzucić zbyt wiele postaci bo widz nie znający książek by się nie połapał. Koniec końców nie można zekranizować wewnętrzych monologó i przemyśleń bohaterów.

W miare wierna realizacja fabułu książek byłaby tylko możliwa tylko w dwóch formach: komiksu lub serii animowanej.

Oczywiśćie brokilion jest wyjątkowy mdły w serialu zaś Vilgeforz.... .

Odpowiedz
Gats
+3 / 9

@gosc101

Że niby ten serial aspiruje do bycia MROCZNYM I POWAŻNYM? Mroczniejszym niż BATMANY Burtona?

I że chronologia oraz fabuła są szarpane i przeciętny widz nie zrozumie?

Czyli jak czytałem te opowiadania mając 11 lat i rozumiejąc tąż STRASZNIE SKOMPLIKOWANĄ CHRONOLOGIĘ jestem geniuszem nadającym się do Mensy?

Nie zrozum mnie źle, ja nie hejtuję CIEBIE ale zachodnie społeczeństwo musi być rzeczywiście zdebilałe jeśli seria Sapkowskiego jest dla niego ZBYT ZAWIKŁANA.

gosc101
+4 / 6

@Gats Książka ma długą ekspozycje, która nie może wiernie przeniesieona na plan filmowy. Czytając wiedźmina po raz pierwszy, opowiadania zwłaszcza, on był pogmatwany. Takie było nawet podejrzewam założenie.

Powtarzam książka to nie film zrealizuj to wiernie i purystom może i się spodoba.. ale nie na tyle by za to zapłacić.

Netflix nie jest na misji zbawiania świata i oddania wienire książek sapka tylko zrobienia serialu. Serialu nie tyle co dla fanów samych książek co gier. Nie mają żadnego obowiązku być wierni oryginałowi jedyną co muszą zrobic by serial był sukcesem to... srobić dobry serial, nie realizacje książek.

1 1989kuba
-2 / 2

Nie rozumiem tych ciaglych porownan. Gdyby netflix zrobil wszystko tak samo jak Polacy, to jaki sens mialoby tworzenie tego filmu po raz drugi? Przyznam ze nie ogladalem ani jednej ani drugiej wersji i jest mi to w sumie obojetne ale to chyba normalna sprawa ze kazdy rezyser ma swoja wizje ktora nie kazdemu musi sie podobac.

Odpowiedz
MrPawel85
+1 / 3

Cześć! Tu nie chodzi o "zrobienie " drugiej, polskiej wersji, ale chciazby o cień zbieżności z opowiadaniami... Dol Blathanna - dolina kwiatów miała być pięknym, atrakcyjnym rolniczo miejscem a nie sucha pustynia. Odnoszę wrażenie że scenarzyści skupili się na potworach, seksapilu czarodziejek a scenerie potraktowali po macoszemu...

Gats
+9 / 9

Ten stary dziadek to niby Borch?

Ten sam Borch który kotłował się w balii do prania z wiedźminem i 2 Zerrikankami??

Odpowiedz
MrPawel85
+2 / 2

W rzeczy samej...

T konto usunięte
0 / 4

Teraz idealizuje się polską wersję i Żebrowskiego, ale czy ktoś jeszcze pamięta ile hejtów było wylewanych na nich? Polakowi nigdy nie dogodzisz.

Odpowiedz
K kamil1024
-2 / 2

@tomek_s Bo polska wersja była beznadziejna, ale netflix zrobił, co mógł, żeby ją "pobić"... To w porównaniu polska nie wypada aż tak źle.

A Artem234
+3 / 5

Oczywiście. W polskiej wersji Trzy Kawki był lepszy

Odpowiedz
A AdilRami
+5 / 7

W Polskiej wersji jest znacznie mniej politpopu. I nie wpycha się wszędzie gdzie się da Murzynów na siłę.

Odpowiedz
K kamil1024
0 / 0

Tak na marginesie - ostatnia rzecz, której bym się spodziewał po produkcji takiego giganta jak Netflix, to za mały budżet...

Odpowiedz