Facet uratował dziecko przed agresywnym pitbullem - nagrały to kamery monitoringu
4-letnie dziecko podczas spaceru z nianią zostało zaatakowane przez psa, na pomoc bez zastanowienia pobiegł Patrick do Ceu - mężczyzna kilkanaście sekund walczył z psem, aby uwolnić dziecko. Gdy to się udało, posadził dziecko na dachu auta, a pies zaczął atakować jego - Patrick też musiał uciec na auto.
Całą sytuację nagrały kamery monitoringu w Rio de Janerio, a 20-letni bezrobotny chłopak stał się bohaterem
@Danpel No to uprzedźmy ich i rozróżnijmy. Do biednych piesków nie zaliczają się mordujące bydlaki - tak samo jak żaden zdrowy na umyśle człowiek nie postawi znaku równości między gekonem a krokodylem.
@Grobisher Najwięcej ataków w skali roku na całym świecie jest ze strony owczarków niemieckich,a chyba nikt nie wyobraża sobie zlikwidowania tej rasy. Zlikwidować należy pseudohodowle,które nie socjalizują szczeniaków i wydają je za wcześnie, należy wprowadzić nakaz szkolenia młodych psów ras niebezpiecznych i obowiązkową edukację potencjalnych właścicieli przed zakupem psa takiej rasy (chociaż tak naprawdę to nie są rasy dla niedoświadczonych osób). Są po prostu rasy psów nastawione na obronę i terytorializm bo tak zostały skorygowany przez człowieka. Nie są agresywne z natury, po prostu wymagają więcej wiedzy i asertywności przy szkoleniu, a obecnie każdy kowalski może sobie kupić dowolnego szczeniaka.
Rasa? To mi wygląda na zwykłego kundla. Poza tym likwidować całą rasę tylko za działania kilku osobników? Chyba w historii mieliśmy kiedyś taki przypadek...
@Breva A podajesz statystyki ważone czy bezwzględne? Bo w liczbach bezwzględnych jak porównasz śmiertelność mrówek ze śmiertelnością słoni to Ci wyjdzie, że to mrówki są gatunkiem zagrożonym :)
@Grobisher
To labradory odpowiadają za największą liczbę ugryzień w Stanach Zjednoczonych. Jedyną krzywdą, jaką dokonają dobrze wychowane pitbulle przez odpowiedzialnego właściciela, to zostawienie siniaków na nogach od ogona.
@Grobisher Co za debil, matko kochana. Moja koleżanka miała amstafa i była to tak pocieszna, kochająca pieszczoty istota, że znając ją, nigdy bym nie powiedziała, że to rasa agresywna. Jak psa wychowasz, taki będzie. Kundel może być gorszy niż amstaf czy pitbul.
A to na filmiku to nawet koło rasowego psa nie stało.
to nie rasa bo to wszystko, prócz ozdóbek gdzie bez powodu oko może wypaść typu shih tzu, z psów pasterskich pochodzi... gdzie pewni ludzie wpuszczali psiaka do klatek z panterą i innymi dzikimi zwierzętami, ten osobnik który przeżył mógł przekazać geny... i tu chodzi o tężyznę, rottweiler też pasterz pilnował rzymskich legionów, buldog to pies pierwotnie do walki z bykami... a taki nie pozorny... choćby ten nasz zabójca z 13 posterunku. Problemem to właściciele tylko i wyłącznie! Mam drugiego owczarka myślę nad kanaryjskim... rodzice mieli jamnika, rozpieszczonego. co toffik chciał to miał, no i ugryzł ojca przy zganianiu z kanapy, toffik po dupie dostał ale jakoś się póżniej pogodzili, gdzie to o dziwo pies focha strzelił i tak nie smak pozostał, wredny pies i tyle. a co do takiego psa co dzieci atakuje to nie ważne czy pitbul czy jamnik za tylne łapy i o mur... tyle
ps. lubie psy
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 31 December 2019 2020 3:25
@Breva
Owczarki niemieckie najczesciej atakuja?
Nie wiem skad masz dane ale wgl badan najczesciej wlascicieli i nie tylko atakuja jamniki (Alexandra Horowitz - Oczami psa, wybacz strony nie pamietam)
Wynika to glownie z tego ze skoro mam pimpka to o niego nie dbam bo co on komu zrobi...
@Gortfield https://expressilustrowany.pl/ktore-psy-najczesciej-gryza-dzieci-wyniki-badan-moga-was-mocno-zaskoczyc/ar/c6-14165909
Znalazłam takie coś. Pierwsze miejsce kundelki, drugie - pitbulle, trzecie - owczarki.
Sama znam sporo bardzo agresywnych owczarków niemieckich i to nie do końca kwestia samego wychowania - te z okolicy pochodzą najczęściej z jednej hodowli i każdy ma w pewnym stopniu zwichrowaną psychikę.
Niestety, wychowanie też może niewiele dać, jeżeli właściciel psa trafił na niewychowane dziecko i zwierzak ma traumę.
@Cascabel
Hej wybacz za pozna odpowiedz,
Jesli mamy ON-ki (owczarki niemieckie) z jednej hodowli(tu chyba bardziej peseudo) i kazde z nich po rodzicach bierze w genach a i wzorcach "zachowania agresywne" to cos ewidentnie jest nie tak z psami rodzicami i wlascicielami hodowli.
Wiekszosc psow da sie wyprowadzic ale potrzebna praca z behawiorysta ALe dla ludzi wydawanie 500zl na 10 sesji z psem by wyprostowac wlasciciela(bo to zazwyczaj trzeba wyprowadzic wlasciciela by pies by pies sie tez ogarnal) i nauczyc go obchodzenia sie z psem to za wiele.
Sam wiem ile mojego BOS'a(Bialy owczarek szwajcarski) wyprowadzalem i wyprowadzam z niepozadanych zachowan co wgl ludzi mogloby byc uznane za zachowanie agresywne (bo szczeka) a pies drze morde bo boi sie ze inny pies go nie zauwazy i sie nie pobawia :D
@Gortfield Mam psa od dwóch lat. Po doświadczeniu z kotami bardzo ostrożnie wybierałam rasę, bo opisy z reguły się sprawdzają w dużym stopniu. Z pomocą dużej ilości artykułów i filmików, oraz (później zawartej) znajomości z kobietą która ma doświadczenie z tego typu psami nauczyłam go wszystkiego, czego potrzebowałam (choćby to, że szczeka tylko na komendę - cóż, tu ciut może nawaliłam, bo ta komenda to "nie wolno").
Ale i tak mieliśmy z nim jedno spotkanie z behawiorystką i to jedno spotkanie dało nam naprawdę dużo.
A co do hodowli: najgorsze jest to, że ludzie o tym wiedzą, a i tak z pełną świadomością biorą od nich kolejne psy.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 2 January 2020 2020 11:03
@Cascabe. Duzo zalezy od doswiadczeń jakie pies mial z kotami. Moj chcialby sie bawic ale koty nie rozumieja tego i przez to spierniczaja ( w sumie je rozumiem)
To ze opisy mocno podpowiadaja czego spodziewac sie po psach to jedno ale wewnatrz rasy sa ogromne odchyly i trzeba dobrze poszukac by znalezc zrownowazonego psa. Na wsi zazwyczaj wola psa glosnego i awanturujacego sie ktory wyjdzie za posesje tylko wtedy jak z niej spierniczy... no zazwyczaj takim psom tez inne zadanie jest zlecone niz pimpkom czy innym psiakom. Moze tez stad takie wziecie na te "agresywne" ONki. U sąsiada drą jape i nikt nie wchodzi to ja tez tak chce.
@HAWAJ I po powrocie rodziców dziecka z pracy, tekst: "Bardzo państwa przepraszam ale dziś na spacerku jakiś kundel rozszarpał Brajanka ale ponieważ płacicie mi minimalną krajową więc się tylko pomału oddaliłam aby psa nie rozdrażniać. To ja lecę. Miłego wieczora!"
@mietek_obszczymur odeszła dopiero kiedy dziecko znalazło się na samochodzie, czyli było bezpieczne, to ratowała siebie. Nie ma dalszego ciągu, możliwe, że z bezpiecznego miejsca zadzwoniła po pomoc. Ten czterolatek wygląda jak 6cio tak swoją drogą.
Ja mam w plecaku latarkę z funkcją paralizatora. Sam dźwięk przeskakiwania iskry między elektrodami płoszy psy. A jak to kopie testowałem na sobie, jak poraziłem się w udo to aż mnie na ziemię powaliło.
@grzechotek Pitbulla tym tylko zachęcisz do mocniejszej zabawy, a jak dobrze popieścisz to może się podnieci i umierając z kłami w tchawicy poczujesz twarde psie prącie wbijające ci się w odbyt. To będzie ostatnia rzecz, którą przeżyjesz.
@grzechotek To nie działa na rozjuszonego psa. Miałem w rodzinie myśliwego, jako gówniarz jeździłem z nim na polowania i widziałem próbę odczepienia od przedramienia paralizatorem wyżła weimarskiego, któremu coś odbiło. Pies poszedł do odstrzału, a paralizator do kosza. Skoro nawet gaz pieprzowy prosto w pysk i oczy potrafi nic nie dać na pitbulla, to naprawdę lepiej już zacząć psa głaskać i liczyć że się uspokoi, niż go rozjuszać paralizatorem.
@Grobisher @grzechotek Najlepiej gumową/metalową pałą go walić po łbie i ryju. Gazy i prądy i inne cuda tylko nakręcają taką bestię. Najlepiej to kyokushin sie nauczyć
@amo_italia idąc twoim tokiem myślenia, facet w czerwonym też powinien się powoli oddalić nie prowokując ataku, zostawić małego na rozszarpanie. Śmieć ludzki z tej "niani". Jakbyś tak samo zrobiła, no to mam dla ciebie złą wiadomość...
@rafalinformatyk a co typ w czerwonym może zrobić? Jakie ma szanse z rozjuszonym zwierzęciem? Małe, ale jak widzisz psa atakującego dzieciaczka to reagujesz. We dwójkę więcej by zdziałali. Jak bała się działać to zaczęła by wzywać pomocy, ktoś by przybiegł. Ale po co. Lepiej cichaczem sie oddalic, zadbac o wlasna gruba dupe. Śmieć ludzki i tyle
Chudy zrobił to co mógł, pracuje jako magazynier fizyczny jakiś tam byle jaka robota albo piłkażyk albo sportowiec, jak to faceci, a baby z reguły są anemiczne paniczki to ich max wysiłek to siatke z zakupami z marketu nosić do domu, a seks z nimi to leżą jak kłoda, bo jak ma ujeżdząć faceta to 3 minuty i po bajce. Więc jest jak jest.
każdego psa da się wychować na miłego jedne łatwiej drugie trudniej moja ciocia ma psa tej rasy i nawet można na nim jeździć jest jak taki cielak nic nie robi.
Na prawdę dla Was to wygląda na atak i na agresywne zachowanie?
Widział ktoś z Was dwa pitbule/amstafy w zabawie?
Liczyłem że w komentarzach udzieli się ktoś kto w życiu miał takiego psa, ale chyba nie ma tu nikogo takiego.
Sam mam takiego psa i w mojej ocenie ten pies się po prostu za bardzo rozbrykał, a wtedy są bardzo niedelikatne. W każdym razie agresji w jego zachowaniu nie widzę, wręcz widać że dobrze się bawi. Zwyczajne psie zapasy, jak zabawa w bójkę między gówniakami. Problem w tym że ten pies zachował się tak względem dziecka i że nie było właściciela. Późniejsze szarpanie, odganianie, uderzanie uznał za zachętę do dalszej zabawy- na ogół jeszcze mniej delikatnej
Przecież od początku widać że ten pies chciał się bawić a nie zrobić krzywdę. Jakby faktycznie chciał zrobić krzywdę to by zrobił i przez kilkadziesiąt sekund jak skakał na nogę tego chłopaka to już dawno by się wykrwawiał...
To na pewno nie jest pitbul. To raz.
A dwa to co z tą nianią? Facet z dzieckiem na rekach walczy z psem, a ta nic. Potem jeszcze spokojnym krokiem sobie odeszła i faceta z dzieciakiem zostawiła. No ludzie! Jeśli szła po policję czy coś, to powinna szybko iśc, a nie takim spacerkiem.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 30 December 2019 2020 19:00
@maggdalena18 ta szybko.... wtedy pies zobaczył by kogoś uciekającego i poleciałby za nią. Jesteś ty mądry? Przed zwierzętami sie nie ucieka bo wtedy traktuja cię jako łup
@MIKKOP właśnie napisałam niżej to samo i dopiero teraz zobaczyłam Twój komentarz. Potwierdzam, sprawdzałam to wielokrotnie, gdy mój pies sczepiał się z innym. Wystarczyło podnieść oba i automatycznie puszczały. Ale do tego trzeba współpracy drugiej osoby. Niektórzy w stresie, że ich pies walczy zamiast słuchać wskazówek próbują palcami rozewrzeć szczęki swojego psa, co często kończy się pogryzieniem przez własnego pupila.
Właściciel pewnie przekonany, że piesek nie gryzie. Pitbul nie pitbul, każdy pies może ugryźć. Dlatego prawo stanowi, żeby je trzymać na smyczy. Nie zaufam żadnemu psu. Niech sobie je ludzie mają, kochają, i liżą, byle z daleka ode mnie.
Mały lifehack - jeśli agresywny pies atakuje twojego psa, lub innego przechodnia, zamiast bezmyślnie go kopać i bić, co tylko bardziej go rozzłości, wystarczy podnieść go do góry za tylne łapy. Zdezorientowany puści ofiarę. Sprawdzone wielokrotnie.
Co za wydumana historyjka. Nic mi się tu nie zgadza.Moim zdaniem pies nie atakuje, próbuje się tylko bawić, wprawdzie nachalnie, ale nie gryzie.Gdyby to był atak, chłopak byłby pokrwawiony, jego obrońca też, inaczej też zachowywałaby się pani w zielonej bluzce. Tak spokojnie odeszła, pewnie nawet nie znała tego chłopca (chłopak tez jakiś wyrośnięty jak na czterolatka). Rasa psa też na pewno nie ta.
Ta rasa powinna być bezpowrotnie zlikwidowana.
Odpowiedz@Grobisher Została stworzona do zabijania i to właśnie próbuje robić ale i tak cię zminusują bo na biedne pieski nie można powiedzieć złego słowa.
@Danpel No to uprzedźmy ich i rozróżnijmy. Do biednych piesków nie zaliczają się mordujące bydlaki - tak samo jak żaden zdrowy na umyśle człowiek nie postawi znaku równości między gekonem a krokodylem.
@Grobisher Najwięcej ataków w skali roku na całym świecie jest ze strony owczarków niemieckich,a chyba nikt nie wyobraża sobie zlikwidowania tej rasy. Zlikwidować należy pseudohodowle,które nie socjalizują szczeniaków i wydają je za wcześnie, należy wprowadzić nakaz szkolenia młodych psów ras niebezpiecznych i obowiązkową edukację potencjalnych właścicieli przed zakupem psa takiej rasy (chociaż tak naprawdę to nie są rasy dla niedoświadczonych osób). Są po prostu rasy psów nastawione na obronę i terytorializm bo tak zostały skorygowany przez człowieka. Nie są agresywne z natury, po prostu wymagają więcej wiedzy i asertywności przy szkoleniu, a obecnie każdy kowalski może sobie kupić dowolnego szczeniaka.
@Grobisher
Rasa? To mi wygląda na zwykłego kundla. Poza tym likwidować całą rasę tylko za działania kilku osobników? Chyba w historii mieliśmy kiedyś taki przypadek...
@Happy125 Tak, to się nazywało tygrys szablozębny i był to kawał niebezpiecznego kocinsyna.
@Breva A podajesz statystyki ważone czy bezwzględne? Bo w liczbach bezwzględnych jak porównasz śmiertelność mrówek ze śmiertelnością słoni to Ci wyjdzie, że to mrówki są gatunkiem zagrożonym :)
@Grobisher
To labradory odpowiadają za największą liczbę ugryzień w Stanach Zjednoczonych. Jedyną krzywdą, jaką dokonają dobrze wychowane pitbulle przez odpowiedzialnego właściciela, to zostawienie siniaków na nogach od ogona.
@Grobisher A najlepiej wyglądają sebixy ważące 50kg z pitbullem na smyczy. Strach się bać.
@Grobisher Z daleka widać , że to nie pitbul... co za rasizm...
@Grobisher Co za debil, matko kochana. Moja koleżanka miała amstafa i była to tak pocieszna, kochająca pieszczoty istota, że znając ją, nigdy bym nie powiedziała, że to rasa agresywna. Jak psa wychowasz, taki będzie. Kundel może być gorszy niż amstaf czy pitbul.
A to na filmiku to nawet koło rasowego psa nie stało.
WydaWydajesie, ze jest biały. Co masz do rasy białej?
to nie rasa bo to wszystko, prócz ozdóbek gdzie bez powodu oko może wypaść typu shih tzu, z psów pasterskich pochodzi... gdzie pewni ludzie wpuszczali psiaka do klatek z panterą i innymi dzikimi zwierzętami, ten osobnik który przeżył mógł przekazać geny... i tu chodzi o tężyznę, rottweiler też pasterz pilnował rzymskich legionów, buldog to pies pierwotnie do walki z bykami... a taki nie pozorny... choćby ten nasz zabójca z 13 posterunku. Problemem to właściciele tylko i wyłącznie! Mam drugiego owczarka myślę nad kanaryjskim... rodzice mieli jamnika, rozpieszczonego. co toffik chciał to miał, no i ugryzł ojca przy zganianiu z kanapy, toffik po dupie dostał ale jakoś się póżniej pogodzili, gdzie to o dziwo pies focha strzelił i tak nie smak pozostał, wredny pies i tyle. a co do takiego psa co dzieci atakuje to nie ważne czy pitbul czy jamnik za tylne łapy i o mur... tyle
ps. lubie psy
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 December 2019 2020 3:25
@Breva
Owczarki niemieckie najczesciej atakuja?
Nie wiem skad masz dane ale wgl badan najczesciej wlascicieli i nie tylko atakuja jamniki (Alexandra Horowitz - Oczami psa, wybacz strony nie pamietam)
Wynika to glownie z tego ze skoro mam pimpka to o niego nie dbam bo co on komu zrobi...
@Gortfield https://expressilustrowany.pl/ktore-psy-najczesciej-gryza-dzieci-wyniki-badan-moga-was-mocno-zaskoczyc/ar/c6-14165909
Znalazłam takie coś. Pierwsze miejsce kundelki, drugie - pitbulle, trzecie - owczarki.
Sama znam sporo bardzo agresywnych owczarków niemieckich i to nie do końca kwestia samego wychowania - te z okolicy pochodzą najczęściej z jednej hodowli i każdy ma w pewnym stopniu zwichrowaną psychikę.
Niestety, wychowanie też może niewiele dać, jeżeli właściciel psa trafił na niewychowane dziecko i zwierzak ma traumę.
@Cascabel
Hej wybacz za pozna odpowiedz,
Jesli mamy ON-ki (owczarki niemieckie) z jednej hodowli(tu chyba bardziej peseudo) i kazde z nich po rodzicach bierze w genach a i wzorcach "zachowania agresywne" to cos ewidentnie jest nie tak z psami rodzicami i wlascicielami hodowli.
Wiekszosc psow da sie wyprowadzic ale potrzebna praca z behawiorysta ALe dla ludzi wydawanie 500zl na 10 sesji z psem by wyprostowac wlasciciela(bo to zazwyczaj trzeba wyprowadzic wlasciciela by pies by pies sie tez ogarnal) i nauczyc go obchodzenia sie z psem to za wiele.
Sam wiem ile mojego BOS'a(Bialy owczarek szwajcarski) wyprowadzalem i wyprowadzam z niepozadanych zachowan co wgl ludzi mogloby byc uznane za zachowanie agresywne (bo szczeka) a pies drze morde bo boi sie ze inny pies go nie zauwazy i sie nie pobawia :D
@Gortfield Mam psa od dwóch lat. Po doświadczeniu z kotami bardzo ostrożnie wybierałam rasę, bo opisy z reguły się sprawdzają w dużym stopniu. Z pomocą dużej ilości artykułów i filmików, oraz (później zawartej) znajomości z kobietą która ma doświadczenie z tego typu psami nauczyłam go wszystkiego, czego potrzebowałam (choćby to, że szczeka tylko na komendę - cóż, tu ciut może nawaliłam, bo ta komenda to "nie wolno").
Ale i tak mieliśmy z nim jedno spotkanie z behawiorystką i to jedno spotkanie dało nam naprawdę dużo.
A co do hodowli: najgorsze jest to, że ludzie o tym wiedzą, a i tak z pełną świadomością biorą od nich kolejne psy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 January 2020 2020 11:03
@Cascabe. Duzo zalezy od doswiadczeń jakie pies mial z kotami. Moj chcialby sie bawic ale koty nie rozumieja tego i przez to spierniczaja ( w sumie je rozumiem)
To ze opisy mocno podpowiadaja czego spodziewac sie po psach to jedno ale wewnatrz rasy sa ogromne odchyly i trzeba dobrze poszukac by znalezc zrownowazonego psa. Na wsi zazwyczaj wola psa glosnego i awanturujacego sie ktory wyjdzie za posesje tylko wtedy jak z niej spierniczy... no zazwyczaj takim psom tez inne zadanie jest zlecone niz pimpkom czy innym psiakom. Moze tez stad takie wziecie na te "agresywne" ONki. U sąsiada drą jape i nikt nie wchodzi to ja tez tak chce.
Zawzięty skoorwisyn.
OdpowiedzPeugeot 206 ma plus dwie gwiazdki w testach bezpieczeństwa.
Odpowiedzniania mnie rozbawiła hehe
Odpowiedz@mistrzunio123 Właśnie dobrze się zachowała - powoli oddaliła się, nie prowokując pogoni ucieczką.
@HAWAJ w celu ratowania własnej dupy dobrze, ale jakiż to z jej strony przejaw zainteresowania dzieckiem oraz wdzięczności wybawcy... ;)
@mietek_obszczymur A kto by ryzykował, za takie pieniądze? :D
@HAWAJ I po powrocie rodziców dziecka z pracy, tekst: "Bardzo państwa przepraszam ale dziś na spacerku jakiś kundel rozszarpał Brajanka ale ponieważ płacicie mi minimalną krajową więc się tylko pomału oddaliłam aby psa nie rozdrażniać. To ja lecę. Miłego wieczora!"
@HAWAJ Taak, bardzo dobrze, zostawiła 4latka i sama uciekając, niania na medal.
Edit. Nie ważne za jakie pieniądze, skoro podjęła się opieki nad dzieckiem i zostawiła je uciekając to śmiało powinni ją pozwać.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 December 2019 2020 21:58
@mietek_obszczymur odeszła dopiero kiedy dziecko znalazło się na samochodzie, czyli było bezpieczne, to ratowała siebie. Nie ma dalszego ciągu, możliwe, że z bezpiecznego miejsca zadzwoniła po pomoc. Ten czterolatek wygląda jak 6cio tak swoją drogą.
@mistrzunio123 @HAWAJ @mietek_obszczymur Już widzę odważnych do napie*dalania się z psem wśród internetowych wojowników
Ja się na psach nie znam, ale to chyba jednak nie jest pitbull. I ta pani na nianię też nie wygląda.
OdpowiedzJa mam w plecaku latarkę z funkcją paralizatora. Sam dźwięk przeskakiwania iskry między elektrodami płoszy psy. A jak to kopie testowałem na sobie, jak poraziłem się w udo to aż mnie na ziemię powaliło.
Odpowiedz@grzechotek Pitbulla tym tylko zachęcisz do mocniejszej zabawy, a jak dobrze popieścisz to może się podnieci i umierając z kłami w tchawicy poczujesz twarde psie prącie wbijające ci się w odbyt. To będzie ostatnia rzecz, którą przeżyjesz.
@Grobisher, kup sobie taką latarkę jak Ci zbywa 100zł. Sam rób taki test, samych dźwiękiem nie prądem.
@grzechotek To nie działa na rozjuszonego psa. Miałem w rodzinie myśliwego, jako gówniarz jeździłem z nim na polowania i widziałem próbę odczepienia od przedramienia paralizatorem wyżła weimarskiego, któremu coś odbiło. Pies poszedł do odstrzału, a paralizator do kosza. Skoro nawet gaz pieprzowy prosto w pysk i oczy potrafi nic nie dać na pitbulla, to naprawdę lepiej już zacząć psa głaskać i liczyć że się uspokoi, niż go rozjuszać paralizatorem.
@Grobisher
Interesujące masz fetysze, no no.
@Grobisher @grzechotek Najlepiej gumową/metalową pałą go walić po łbie i ryju. Gazy i prądy i inne cuda tylko nakręcają taką bestię. Najlepiej to kyokushin sie nauczyć
@MalaZlaCzarownica Hahaha "zrobiłaś mi wieczór" ;) Masz plusa.
Dobrze, że go w pindola nie uchamał.
OdpowiedzMam nadzieję, że niania nie oskarży pana bo ją odepchnął.
OdpowiedzZawsze winny jest człowiek, a nie zwierzę. Gdzie był właściciel? może lepiej zacząć od bezpowrotnego likwidowania bezmyślnych ludzi?
Odpowiedz@mikos0625 zwierze też jest winne.
A niania sobie na spokojnie poszła jakby nigdy nic, zostawiając dzieciaka z obcym facetem
Odpowiedz@amo_italia idąc twoim tokiem myślenia, facet w czerwonym też powinien się powoli oddalić nie prowokując ataku, zostawić małego na rozszarpanie. Śmieć ludzki z tej "niani". Jakbyś tak samo zrobiła, no to mam dla ciebie złą wiadomość...
@ssw a co kobieta może zrobić? To że grubsza od tego chłopaczka to nie znaczy że silniejsza
@rafalinformatyk a co typ w czerwonym może zrobić? Jakie ma szanse z rozjuszonym zwierzęciem? Małe, ale jak widzisz psa atakującego dzieciaczka to reagujesz. We dwójkę więcej by zdziałali. Jak bała się działać to zaczęła by wzywać pomocy, ktoś by przybiegł. Ale po co. Lepiej cichaczem sie oddalic, zadbac o wlasna gruba dupe. Śmieć ludzki i tyle
Chudy zrobił to co mógł, pracuje jako magazynier fizyczny jakiś tam byle jaka robota albo piłkażyk albo sportowiec, jak to faceci, a baby z reguły są anemiczne paniczki to ich max wysiłek to siatke z zakupami z marketu nosić do domu, a seks z nimi to leżą jak kłoda, bo jak ma ujeżdząć faceta to 3 minuty i po bajce. Więc jest jak jest.
"No ale po co nakaz trzymania psa na smyczy i w kagańcu, przecież mój azorek nie gryzie?"
OdpowiedzNa takie psy powinny byc licencje i pozwolenie. Dopiero przy spelnieniu rygorytycznych wytycznych mozna byloby sie starac o takiego psa.
OdpowiedzMnie ugryzl kundel. Każdy pies może ugryźć
każdego psa da się wychować na miłego jedne łatwiej drugie trudniej moja ciocia ma psa tej rasy i nawet można na nim jeździć jest jak taki cielak nic nie robi.
OdpowiedzNa prawdę dla Was to wygląda na atak i na agresywne zachowanie?
OdpowiedzWidział ktoś z Was dwa pitbule/amstafy w zabawie?
Liczyłem że w komentarzach udzieli się ktoś kto w życiu miał takiego psa, ale chyba nie ma tu nikogo takiego.
Sam mam takiego psa i w mojej ocenie ten pies się po prostu za bardzo rozbrykał, a wtedy są bardzo niedelikatne. W każdym razie agresji w jego zachowaniu nie widzę, wręcz widać że dobrze się bawi. Zwyczajne psie zapasy, jak zabawa w bójkę między gówniakami. Problem w tym że ten pies zachował się tak względem dziecka i że nie było właściciela. Późniejsze szarpanie, odganianie, uderzanie uznał za zachętę do dalszej zabawy- na ogół jeszcze mniej delikatnej
Niania jest najlepsza.
OdpowiedzPrzecież od początku widać że ten pies chciał się bawić a nie zrobić krzywdę. Jakby faktycznie chciał zrobić krzywdę to by zrobił i przez kilkadziesiąt sekund jak skakał na nogę tego chłopaka to już dawno by się wykrwawiał...
OdpowiedzTo na pewno nie jest pitbul. To raz.
A dwa to co z tą nianią? Facet z dzieckiem na rekach walczy z psem, a ta nic. Potem jeszcze spokojnym krokiem sobie odeszła i faceta z dzieciakiem zostawiła. No ludzie! Jeśli szła po policję czy coś, to powinna szybko iśc, a nie takim spacerkiem.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 December 2019 2020 19:00
Odpowiedz@maggdalena18 ta szybko.... wtedy pies zobaczył by kogoś uciekającego i poleciałby za nią. Jesteś ty mądry? Przed zwierzętami sie nie ucieka bo wtedy traktuja cię jako łup
@aberg Nie mówię o biegu. Ale to to... I sam fakt, że facet walczył z psem, a ta stała i tyle. No kurde.
SIE PANI NIE BOI, ON NIE GRYZIE
ON LUBI DZIECI - SIE TYLKO TAK BAWI,
KILER DO NOGI!!! DO NOGI MÓWIĘ!!!
NIECH PANI POWIE DZIECKU ŻEBY PRZESTAŁO0 UCIEKAĆ - BO TO KILERA DŻAŹNI !!!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 December 2019 2020 19:34
OdpowiedzKiedy w końcu będą drakońskie kary za manie psa.
OdpowiedzZłapać psa za tylne łapy. Uczono mnie tego wieki temu w szkole.
OdpowiedzTo podobno sposób na zdezorientowanie psa i uspokojenie.
@MIKKOP właśnie napisałam niżej to samo i dopiero teraz zobaczyłam Twój komentarz. Potwierdzam, sprawdzałam to wielokrotnie, gdy mój pies sczepiał się z innym. Wystarczyło podnieść oba i automatycznie puszczały. Ale do tego trzeba współpracy drugiej osoby. Niektórzy w stresie, że ich pies walczy zamiast słuchać wskazówek próbują palcami rozewrzeć szczęki swojego psa, co często kończy się pogryzieniem przez własnego pupila.
Mnie bardziej przeraziło zachowanie tak zwanej niani niż psa.
OdpowiedzSzacun dla Bohatera
OdpowiedzKażdego psa który przynajmniej raz ugryzł i każdego psa który szczeka w nocy - uśpić. Ich właścicieli do więzienia. Porządek musi być.
OdpowiedzPies do odstrzału, właściciel do spooorej kary.
Odpowiedzszkoda, że nie widać, dlaczego pies był agresywny, no i wiadomo, gdyby to był kundel nikt by się nie podniecał ...
OdpowiedzWłaściciel pewnie przekonany, że piesek nie gryzie. Pitbul nie pitbul, każdy pies może ugryźć. Dlatego prawo stanowi, żeby je trzymać na smyczy. Nie zaufam żadnemu psu. Niech sobie je ludzie mają, kochają, i liżą, byle z daleka ode mnie.
OdpowiedzMały lifehack - jeśli agresywny pies atakuje twojego psa, lub innego przechodnia, zamiast bezmyślnie go kopać i bić, co tylko bardziej go rozzłości, wystarczy podnieść go do góry za tylne łapy. Zdezorientowany puści ofiarę. Sprawdzone wielokrotnie.
OdpowiedzNiania na pełnej wyjebce...
OdpowiedzTo przeciez kochany piesek i jego naturalne sklonnosci.
OdpowiedzMusiala byc jakas przyczyna ze piesek byl agresywny. Napewno wina byla po stronie bialego mezczyzny.
OdpowiedzCo za wydumana historyjka. Nic mi się tu nie zgadza.Moim zdaniem pies nie atakuje, próbuje się tylko bawić, wprawdzie nachalnie, ale nie gryzie.Gdyby to był atak, chłopak byłby pokrwawiony, jego obrońca też, inaczej też zachowywałaby się pani w zielonej bluzce. Tak spokojnie odeszła, pewnie nawet nie znała tego chłopca (chłopak tez jakiś wyrośnięty jak na czterolatka). Rasa psa też na pewno nie ta.
Odpowiedz