Demotywatory.pl

Menu Szukaj

O monologu Ricky'ego Gervaisa ze Złotych Globów mówi cały internet. Przejechał się po wszystkim i wszystkich, mając w głębokim poważaniu poprawność polityczną. Nawet Youtube ocenzurował film z jego mową

"Samobójstwo" Jeffreya Epsteina, Dziecięce Fabryki Pracy Apple, Pedofilia w Hollywood i Kościele, Greta Thumberg, #BlackMatters, dywersyfikacja a nominowani to znowu sami biali. Bardzo brzydki żart z 85-letnią Judy Dench w roli głównej, czy Di Caprio i jego małolaty - nie było świętości

www.demotywatory.pl
+
982 989
-

Zobacz także:


AVictor
+15 / 15

@Saset dlatego szacunek, za podsumowanie wreszcie że zrobienie dobrych filmów się nie opłaca, lepiej wciskać chłam za kasę.

V VaniaVirgo
+12 / 14

@Saset i dlatego ich reakcja była pozytywna. A opis przedramatyzowany :)

T konto usunięte
-1 / 1

@Saset mówił też o nich, ale niektórzy byli zbyt tępi żeby to zauważyć. Później mówił m.in o H. Weinstainie i o ludziach, którzy udawali, że nie widza co wyprawiał(sporo było obecnych)
https://www.youtube.com/watch?v=tftq6PNIWC0

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 January 2020 2020 21:40

G grik1
+1 / 1

@AVictor Jak to fajnie powiedział lepiej 5 raz nakręcić to samo, pokazać jak wyglądało to wcześniej, 10 lat po tym co się działo w pierwszym filmie. Tylko ile dobrych tytułów przez to nie zobaczymy.

W wotwob
+11 / 19

Ej, to jak to jest z tą mityczną poprawnością polityczną na zachodzie? Bo niby usta knębluje, mówić głośno nie można, dowcipów opowiadać, a tu koleś w garniturze na wielkiej imprezie, w wielkiej stacji telewizyjnej bez problemu opowiada sobie żarty ku uciesze zebranej elitarnej widowni. I to przecież nie z zaskoczenia, bo piąty prowadzi tę imprezę w podobnym stylu, a żarty wcześniej napisane, zaakceptowane i przećwiczone czyta z promptera. Żarty z resztą, jak np. "samobójstwo" Epsteina wałkowane już chyba przez wszystkie większe amerykańskie programy rozrywkowe. Gdzie niby ta cenzura politycznej poprawności?

Tymczasem u nas, w krainie niegraniczonej wolności, wicepremier (sic!) apeluje do Netflixa, aby usunał film brazylijskich komików bo wydaje mu się, że obraża Jezusa.

Odpowiedz
admin
0 / 0

@wotwob nikt tak mnie nie zachęcił do obejrzenia tego filmu o Jezusie jak ci co protestują

W wotwob
+1 / 3

@admin Mnie wręcz rozczarował, po tylu protestach spodziewałem się czegoś mocniejszego.

Na końcu się okazało, że ... (uwaga spojler!) ... chłopak, którego poznał na pustyni to po prostu Szatan. Czyli fabuła w miarę po linii kościelnej. W zasadzie bardziej logiczne byłoby gdyby społeczność LGBT ta produkcja oburzyła.

K KakaTomek
+3 / 3

@admin Ja nie protestowałem, ale i tak oglądać nie zamierzam. Mało jest dzisiaj filmów, które mogą zaskoczyć czym nowym. Wszystko już było.

@wotwob Na tym myk polega, że ludzie się sami w imię jakichś bliżej niesprecyzowanych, chorych ideałów cenzurują, bo wiedzą, że za niektóre poglądy można stracić robotę, nie dostać roli lub być zaatakowanym przez stado wariatów tylko dlatego, że masz inne poglądy, np. pani Klepacka. W USA jest jeszcze o tyle dobrze, że ichnia konstytucja gwarantuje im prawo do gadania co się ludziom żywnie podoba, ale w Europie zachodniej za o woele mniejsze przewinienia można na przykłąd z roboty wylecieć. Chyba, że się jest Rickym Gervaisem - facet ma kasę, pracuje sam na siebie i może sobie na to pozwolić. Ale spróbuj pojechać takimi żartami jak on, będąc zwykłoym Kowalskim w pracy, to się możesz brzydko zdziwić. nie mówiąc o problemachj z prawem (Count Dankula w UK na przykład).

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 January 2020 2020 22:04

W wotwob
-1 / 1

@KakaTomek Wiesz jeśli ja bym w pracy zaczał opowiadać, że koleżanka lubi siedzieć na dywanie i lizać sobie dupę to uważam rozmowę dyscyplinującą z HR za w pełni uzasadnioną.
Gervais z zawodu jest komikiem, w tym wypadku został zatrudniony konkretnie po to, aby pożartować z kolegów z pracy. Pewnie rzeczy, które on może mówić, w dziale obsługi klienta w banku są nie na miejscu.

Po prostu nie czaje fascynacji polityczną poprawnością na dalekim zachodzie, ale zupełną ignorancje tej u nas. Klepackiej nawet się na dowcipy nie wysiliła i krzywda jej się stała? Państwowa telewizja pochwaliła, ministrowie poklepali po ramieniu. Order nawet dostała.
Youtuber dostał grzywnę w UK (btw podobnie jak w USA rządzą tam konserwatyści)? U nas ścigali laskę za tęczową matkę boską. I jeszcze moje ulubione, kobieta która na biurze poselskim kolesia (który był kiedyś w PZPR) napisała "PZPR" ścigana była nie za wandalizm, a za "propagowanie ustroju totalitarnego".

Jestem przeciwny jakiejkolwiek cenzurze w satyrze, potrafię docienić dobry dowcip niezależnie od tematyki, może być o murzynach, gejach lub Jezusie. Pod warunkiem, że jest dobry. Gervais opowiada dobre dowcipy. Jeśli po żarcie śmiejesz się głównie ty, a reszta jest zmieszana lub ma ochotę dać Ci w mordę to prawdopodobnie nie jest wina mitycznej "politycznej poprawności" tylko tego, że opowiadasz słabe dowcipy.

K KakaTomek
+2 / 2

@wotwob Ale ja nie o tym piszę. Czym innym jest obrażanie ludzi w robocie, a czym innym głoszenie poglądów na tematy "politycznie niepoprawne" i za to można już z roboty wylecieć, nawet, jeżeli się to robi poza miejscem pracy. Taka Klepacka na zachodzie miałaby sporo problemów, mimo iż niczego złego nie powiedziałą. Ot, po prostu wyraziłą swój pogląd, który się komuś nie spodobał.

W wotwob
-1 / 1

@KakaTomek Dobra, ale co to jest to "głoszenie poglądów", które nie jest "obrażaniem ludzi w robocie". Bo ja mam cały czas wrażenie, że chodzi o chamskie żarty i głupie, zbędne docinki, które są tylko po to, aby kogoś obrazić. Bo jeśli bym był pracodawcą i ktoś by publicznie wyskakiwał z tekstami typu, że homoseksualiści powinni się leczyć, albo, że gej = pedofil. To wiedząc, że mam np. geja wśród pracowników by mi to przeszkadzało bo rozbija zespół i robotę. Ziomek z afery z IKEA wysłał grupowego maila z cytatem o tym, że homoseksualiści powinni być karani śmiercią. Niezależnie kto, o kim i cytując cokolwiek, za taki tekst w robocie według mnie powinien mieć problemy.

Ja w ogóle nie czaje tej politycznej poprawności. Sam piszesz, że to forma oddolnej "autocenzury". Więc po co przymiotnik "polityczna"? Jeśli spora część populacji czuje się nieswojo słysząc pewne rzeczy to gdzie tu jest polityka? Samo "poprawność" by wystarczyła. Mimo, że do kościoła nie chodzę to nie urządzam spontanicznych ateistycznych tyrad przy wierzących kolegach, nie ze względu na polityczną poprawność, a zwykła ludzką przyzwoitość.

Po prostu mam wrażenie, że niektórzy są zaskoczeni, tym, że ktoś jest oburzony na głupoty, które wygadują. I nie mogąc tego ogarnąć motywują to oburzenie jakimiś zewnętrznymi "politycznymi" czynnikami. Przy niektórych nawet normalnie o serialowym Wiedźminie nie dało się podyskutować bo zaraz zaczynali tyrady o politycznej poprawności i o tym, że w bajka o fikcyjnej krainie z czarodziejami i potworami jest historycznie niedokładna bo są tam CZARNI!.

Jak słyszę kogoś kto wyskakuje z bruzdą u dzieci in vitro to mam ochotę mu walnąć nie dlatego, że "polityka", tylko dlatego, że umiem czytać, pisać i liczyć oraz jestem wujkiem dla co najmniej trójki takich.

Rozumiem "polityczną poprawność" w systemach totalitarnych, gdzie masz przeciw sobie cenzurujący aparat państwowy. Ale najwięcej bólu dupy o PP słyszę z USA, gdzie przecież rządzą konserwatyści (i to w wielu względach bardziej hardkorowi niż np. PiS).
Są oczywiście ludzie, którzy robią gównoburzę o każdą pierdołę. Ale tacy byli zawsze i po każdej stronie. Narracja, że funkcjonują tylko bliżej tej lewej ubieranie tego w jakąś mityczną "polityczną poprawność" jest według mnie straszną ściemą.

W woodywoods
0 / 0

@polski_niewolnik amy poehler m.in. z saturday night live

M Mausner
+3 / 7

Ale się obudziliście, ten facet to stand-uper i w poprzednich latach też się nie patyczkował.
Zrobił sobie ze swojego występu roast na gościach i organizatorach, a przed właściwym jechaniem po ludziach wyraźnie zaznaczył, że to wszystko żarty i żeby nie brali tego do siebie. Łyknęliście to jak małe pelikany, a on ma świetną reklamę.

Odpowiedz
K Krisiek44
+6 / 8

@Mausner poprzez żarty powiedział im prawdę,tak i u nas przed 89r w komediach przemycano prawdę o socjalizmie.

V vetulae
-1 / 1

@Krisiek44 "komediach przemycano prawdę o socjalizmie" tak, ale w jaku sposób to było robione, że niby się śmiejemy z komunistycznych absurdów, ale tak naprawdę przecież to jest spoko fajne i tak jest dobrze. I tylko dlatego było pozwolenie na kręcenie takich filmów, bo przesłanie było jasne może jest trochę absurdów i śmiesznostek, ale jest dobrze, a nie, że komuna to parszywy system upadlający ludzi.

M Mausner
0 / 0

@Krisiek44 Szkoda, że legendarny George Carlin nie żyje, bo gdyby jego tam wpuścili, to dopiero byłby szok i niedowierzanie. Facet 20 lat temu wyśmiewał rzeczy, które nadal są aktualne. Obejrzyj sobie wystąpienia Gervaisa z poprzednich gal, które prowadził. Wprost jechał po organizatorach i uczestnikach, jak na stand-upera przystało, więc to żadna nowość. Gość kolejny raz zrobił sobie roast, tym razem na międzynarodową skalę, więc plan zadziałał.

M MrMojoRisin
-1 / 1

Chciałbym mieć taki tupet zamiast być wstydliwym czerwieniącym się chłopem

Odpowiedz
M marcinn_
+1 / 1

Wy to tak naprawdę myślicie, że to było takie spontaniczne rozliczenie się z Hollywood? Chłop chciał sie pokazać, żeby o nim mówiono i sobie wygłosił taką "przemowę". Nie zmieni to niczego, Hollywood pozostanie takim, jakim jest. Popularne są roasty i to było coś takiego tylko na większą skalę. Było, minęło i showbiznes kręci się dalej.
Swoją drogą najlepszym żartem było jak powiedział, że mizerny The Morning Show to dobry serial.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 January 2020 2020 17:38

Odpowiedz
M Man_Trucker
-1 / 1

Wszechwiedzacy ludzie z demotow dali sie zrobic w balona. Rozdanie nagrod robilo sie nudne wiec zrobili roasta. A Wy sie podniecacie ze powiedzial prawde. To wszystko bylo wyrezyserowane a wy lykacie to jak pelikany. w koncu skoro napisali w internetach to musi byc prawda.

Odpowiedz