Pomysł w samych założeniach idiotyczny. Wyobrażam sobie, że jestem aktorem, powiedzmy w USA, mam swoje sprawy, napięty grafik a jednocześnie tyle kasy, że mogę w każdej chwili wyskoczyć sobie na weekend w dowolne miejsce na świecie. Co miałoby mnie skłonić do podróży do kraju na drugim końcu świata, o którym słyszałem dwa razy na geografii w szkole?
Zaprasza się oficjeli, oni są zobligowani protokołem. Albo organizuje się sympozjum i zaprasza naukowców.
@daclaw masz całkowitą rację. Zaprasza się wysokich rangą urzędników, bo jak sam napisałeś, obowiązuje ich protokół. Zaproszenie naukowców jest, wg mnie, jeszcze lepszym pomysłem, bo w przeciwieństwie to tych oficjeli naukowcy mogą zrobić/wymyślić coś dobrego.
Swoją drogą wielki szacunek dla Pana Jean'a Reno za przybycie, mógł zignorować. Widać człowiek z klasą. Nie znam go bliżej, w sensie nie interesowałem się nigdy jego osobą prywatnie, ale bardzo go lubię jak aktora. Teraz jak przeczytałem teks demotywatora, to czuje do niego jeszcze większą sympatię.
Film z serii goście goście powinno się u nas pokazywać częściej .. są to przygody mieszkańców Podlasia, Podhala albo Podkarpacia jacy po trafieniu do UE mają kłopoty z ogarnięciem cywilizacji...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 17 February 2020 2020 20:58
Dojna zmiana:) Ta fundacja to niezła pralnia!
OdpowiedzPomysł w samych założeniach idiotyczny. Wyobrażam sobie, że jestem aktorem, powiedzmy w USA, mam swoje sprawy, napięty grafik a jednocześnie tyle kasy, że mogę w każdej chwili wyskoczyć sobie na weekend w dowolne miejsce na świecie. Co miałoby mnie skłonić do podróży do kraju na drugim końcu świata, o którym słyszałem dwa razy na geografii w szkole?
OdpowiedzZaprasza się oficjeli, oni są zobligowani protokołem. Albo organizuje się sympozjum i zaprasza naukowców.
@daclaw masz całkowitą rację. Zaprasza się wysokich rangą urzędników, bo jak sam napisałeś, obowiązuje ich protokół. Zaproszenie naukowców jest, wg mnie, jeszcze lepszym pomysłem, bo w przeciwieństwie to tych oficjeli naukowcy mogą zrobić/wymyślić coś dobrego.
Swoją drogą wielki szacunek dla Pana Jean'a Reno za przybycie, mógł zignorować. Widać człowiek z klasą. Nie znam go bliżej, w sensie nie interesowałem się nigdy jego osobą prywatnie, ale bardzo go lubię jak aktora. Teraz jak przeczytałem teks demotywatora, to czuje do niego jeszcze większą sympatię.
@daclaw
Prawie tak dobry i skuteczny jak finansowanie jachtu.
Pan Reno od dawna jest związany z Polską: poprzez 2 swoje polskie żony (nie pamiętam czy obie to już byłe). Często bywał w Krakowie.
Wolę już Tuska wycieczkę do Peru.
OdpowiedzFilm z serii goście goście powinno się u nas pokazywać częściej .. są to przygody mieszkańców Podlasia, Podhala albo Podkarpacia jacy po trafieniu do UE mają kłopoty z ogarnięciem cywilizacji...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 February 2020 2020 20:58
Odpowiedzgorsze 2mld na propagandę w telewizji niż jakieś kilka mln ;)
Odpowiedz