Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
213 234
-

Zobacz także:


B ban__
-2 / 6

Napisał gość, który pojechał komunikacją do roboty, przywitał się z kumplami jak prawdziwy facet, po robocie zajechał do handlowej galerii po 10 kilogramów makaronu i przy okazji pomierzył buty w paru sklepach bo promocja była, a że się zmęczył to siadł w szybkim żarciu na kebaba, po czym wrócił wspomnianą komunikacją do domu i zasiadł przy komputerze, żeby przywoływać do porządku tych co "muszą się iść pomodlić", przegryzając misję ziemnymi orzeszkami. W końcu zmordowany przetarł oczy i podłubał w zębie.
I nagle przypomniał sobie, że nie umył rąk. Łączę się w bólu. Zdalnie.

Odpowiedz
mygyry87
+1 / 3

Całą katechizację w szkole ksiądz uczy, że Bóg jest wszędzie, nagle zamiast wzywać wiernych, że mogą tak samo pomodlić się w domach to jest problem, wtf?

Odpowiedz