Prosta droga do psychozy, zwłaszcza turbodoładowanej hiobowymi w zamyśle newsami o wirusie. Kontakty z osobami z którymi lubimy rozmawiać pomagają w utrzymaniu pewnej równowagi niezależnie od okoliczności. Nic niewłaściwego gdy ktoś lubi spędzać czas samotnie, ale wtedy wolę się czymś zająć. Chyba że to jakiś coach "pożera sam siebie" z braku klienteli. Pozdrawiam.
Zgadzam się ale przebywanie zbyt długo z własnymi myślami też jest destrukcyjne.
OdpowiedzTo świetnie bo tłumu i tak nie ma.
Odpowiedz100%
OdpowiedzProsta droga do psychozy, zwłaszcza turbodoładowanej hiobowymi w zamyśle newsami o wirusie. Kontakty z osobami z którymi lubimy rozmawiać pomagają w utrzymaniu pewnej równowagi niezależnie od okoliczności. Nic niewłaściwego gdy ktoś lubi spędzać czas samotnie, ale wtedy wolę się czymś zająć. Chyba że to jakiś coach "pożera sam siebie" z braku klienteli. Pozdrawiam.
Odpowiedz