Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
406 416
-

Zobacz także:


S Scandal_PL
-3 / 3

Czyli mam nie bać się utraty pracy, załamania gospodarczego i obyt mojej rodziny bo wierzę w siebie? Bzdury motywacyjne dla trzynastolatek rodem z "Bravo Girl".

Odpowiedz
R Rydzykant
+2 / 2

@Scandal_PL
Powiedz co ci pomoże strach przed recesją i utratą pracy? Uchroni cię? Czy, zamiast przygotować się na upadek i szybkie rozwiniecie skrzydeł (n.p. iść na szkolenie pozwalające na szybkie przebranżowienie) lepiej jest siąść i płakać?
Oczywiście wszystkich katastrof nie da się przewidzieć. Nie każdy jest w stanie szybko znaleźć sobie zajecie. Warto jednaj zawczasu to przemyśleć i zacząć realizować "postanowienia noworoczne".

S Scandal_PL
0 / 0

W pełni się z Tobą zgadzam :) Być może napisałem komentarz zbyt lakonicznie :) Uważam, że strach jest dobry, pod warunkiem, że nie pozwalamy przejąć mu kontroli nad Naszym życiem. Motywuje, zachęca do działania, jego pokonywanie pozwala na doskonalenie siebie. Jednakże uważam, że treść demota jest zbyt uproszczona, stąd moje porównanie. Nawet najmocniejsza wiara w siebie nie jest w stanie pozbawić mnie strachu. Życie ma zbyt wiele niewiadomych, zbyt wiele zależy od czynników, na które nie mamy wpływu. Wiara w siebie dodaje skrzydeł, prawda, ale nie może eliminować strachu przed lataniem. Każdy lot to ryzyko i trzeba bać się upadku by minimalizować jego prawdopodobieństwo.

agusia27
0 / 0

Ptak i jego skrzydła to tylko metafora.
Chodzi o to, aby przy podejmowaniu decyzji, nie bać się ich. Wierzyć we własne siły, że damy radę.
Zmieniając pracę, szkołę, zapisując się na nowy kurs, robiąc coś poraz pierwszy. Uwierzyć w siebie, że mogę.
Tak jak ptak, który może siedzieć na gałęzi.