Co tak naprawdę może oznaczać, że nie może sobie poradzić ze stratą i zacząć żyć normalnie... jeśli nie nabrała odpowiedniego dystansu, podpowiedzcie dla jej dobra, by skorzystała z pomocy terapeuty.
Stali się po prostu rodziną, pomimo iż gościa już nie ma. Dalszą i niespokrewnioną ale jednak. Ruszy we własną stronę ale nie zapomni. Ludzi którzy byli dla nas ważni nie zapomina się nigdy. Przestańcie ujadać piwniczaki, Facebook i inne gów....ne namiastki relacji międzyludzkich to kiepska proteza prawdziwych więzi.
@pantharei w samo sedno.
Dodam tylko że w democie nie jest podana historia przeżyć tych ludzi, wiek itp. Oceniać tej sytuacji nie sposób, ludzi tym bardziej.
A co do "protezy", protezujemy się w każdej dziedzinie... byleby nie popadać w skrajności.
Czyli ma nieźle zrytą banię, prawdopodobnie skutek depresji posttraumatycznej. To nie jest normalne gdy przez kilka lat ktoś wypiera fakt śmierci innej osoby.
Powinna skonsultować się ze specjalistą albo skończy się to dla niej tragicznie.
Raczej chore!
OdpowiedzCo tak naprawdę może oznaczać, że nie może sobie poradzić ze stratą i zacząć żyć normalnie... jeśli nie nabrała odpowiedniego dystansu, podpowiedzcie dla jej dobra, by skorzystała z pomocy terapeuty.
OdpowiedzA może po prostu spędziła z tymi ludźmi dużo ważnych chwil swego życia i ich szanuje, a oni ją. To tak jak z przyjaciółmi.
dokladnie
OdpowiedzŻal tej dziewczyny. W żadnym wypadku jej postawa nie powinna być naśladowana.
OdpowiedzNie mam z czego wybrać.
OdpowiedzA jak to robić bo nie mam bladego pojęcia?
OdpowiedzStali się po prostu rodziną, pomimo iż gościa już nie ma. Dalszą i niespokrewnioną ale jednak. Ruszy we własną stronę ale nie zapomni. Ludzi którzy byli dla nas ważni nie zapomina się nigdy. Przestańcie ujadać piwniczaki, Facebook i inne gów....ne namiastki relacji międzyludzkich to kiepska proteza prawdziwych więzi.
Odpowiedz@pantharei w samo sedno.
OdpowiedzDodam tylko że w democie nie jest podana historia przeżyć tych ludzi, wiek itp. Oceniać tej sytuacji nie sposób, ludzi tym bardziej.
A co do "protezy", protezujemy się w każdej dziedzinie... byleby nie popadać w skrajności.
Czyli ma nieźle zrytą banię, prawdopodobnie skutek depresji posttraumatycznej. To nie jest normalne gdy przez kilka lat ktoś wypiera fakt śmierci innej osoby.
OdpowiedzPowinna skonsultować się ze specjalistą albo skończy się to dla niej tragicznie.