@Cylindryk można się upierać że przeklęte dziecko to kolejna część HP :P
nie czytałem mimo że jestem fanem (od HP zaczął się mój szał na książki) bo sam nie uważam że ta historia jest kanoniczna (taki fanfiction co najwyżej).
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 23 May 2020 2020 14:50
@krickin Odpowiedziałem na to wyżej. :P
Ciężko mi to traktować jako książkę tak po prawdzie.
Bardziej widzę to jako scenariusz przedstawienia, a nie książkę-książkę.
@krickin E, nie? To nie ksiązka, nawet nie oficjalna 8 część Pottera. Nawet JKR tego nie napisała. To gniot, który nigdy nie powinien powstać i potterhead nie powinni tego uznawać za coś wiecej niż beznadziejny fanfick.
Nie żeby coś, ale jest tylko 7 tomów Harrego Pottera...
Odpowiedz@Cylindryk ale siódma została podzielona na 2 części, więc jakby nie patrzyć jest 8 :)
Film został podzielony a części jest 7 , Hobbita też są 3 filmy a książka 1 :D
@AriBoss Nie.
Dalej jest tylko 7 tomów książki. To, że z ostatniego zrobili dwa filmy, nie zmienia faktu, że jest 7 tomów książki.
Dalej 7 =/= 8.
@AriBoss sorry ale to film został podzielony na 2 części a książka jest jedna
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/310990/harry-potter-i-insygnia-smierci
@Cylindryk można się upierać że przeklęte dziecko to kolejna część HP :P
nie czytałem mimo że jestem fanem (od HP zaczął się mój szał na książki) bo sam nie uważam że ta historia jest kanoniczna (taki fanfiction co najwyżej).
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 23 May 2020 2020 14:50
@Skarpetoperz Nie wiem, nie czytałem, to nie tyle książka ile scenariusz...
@AriBoss ale co
@Cylindryk Liczymy Cursed Child?
@krickin Odpowiedziałem na to wyżej. :P
Ciężko mi to traktować jako książkę tak po prawdzie.
Bardziej widzę to jako scenariusz przedstawienia, a nie książkę-książkę.
@13street O? Pierwsze słyszę. Jakieś źródło? Link?
@krickin E, nie? To nie ksiązka, nawet nie oficjalna 8 część Pottera. Nawet JKR tego nie napisała. To gniot, który nigdy nie powinien powstać i potterhead nie powinni tego uznawać za coś wiecej niż beznadziejny fanfick.
Osobiście Harry Potter niezbyt mi się spodobał. Tzn. bardzo mi się podobał do momentu pojawienia się Voldemorta, a potem to była równia pochyła.
Odpowiedzmam tak samo, do więźnia Azkabanu wszystko wracało na koniec do normy i się wyjaśniało