Demotywatory.pl

@Cammax w "normalnym kraju" (czymkolwiek to jest) nie zamyka się ludzi za głupoty które pierdzielą.

@Cammax zwolennicy demokracji mają problem.

"zanim władza wróci do normalnych rąk."???
A kiedy ostatnio władza była w "normalnych rękach"? I czy widzisz jakąś alternatywę w tej chwili? Może Biedroń, albo Trzaskowski?

@Cammax Póki co to żyjemy w kraju z wolnością słowa więc nie wiem o jakim "normalnym" kraju mówisz (Arabskim jakimś?)

@baniapfdq różnica między krytyką a fałszywymi oskarżeniami:

krytyka:
"baniapfdq nie potrafi znaleźć różnicy między krytyką a fałszywym oskarżeniem, co sprawia że nie ma prawa pouczać innych"

fałszywe oskarżenie:
"baniapfdq uprawia seks ze świniami, które karmi ludzkimi płodami!"

:|
i teraz sprawa w sądzie vs ja jest umarzana bo nie udowodnisz że jesteś zoofilem

ciekawe :V

@bsch w zakladzie zamknietym mozna

@bsch Wychodzi na to,że jednak chyba nikt nie wie tego
www.youtube.com/watch?v=D5LAqrZmTso

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 May 2020 2020 23:58

@Cammax W normalnym kraju zboczeńcy nie adoptują dzieci.

@Purple_Piper owszem jest, ale wolność słowa a obrażanie innych to dwie różne rzeczy. W dzisiejszej Polsce wolność słowa też jest naruszana. I w tym przypadku łatwo jest przegiąć- przesadna poprawność polityczna też jest zła bo gdyby jacyś fanatycy doszli do władzy to zaczęliby karać np. osoby lubiące czarny humor. Z drugiej strony fanatycy (z obu stron) bardzo często nadinterpretowują wolność słowa.

@Xyf no chyba w PIS. Przypisujecie sobie zasługi w walce z komunizmem, których wcale nie macie. Większość z PISu była albo w PZPR albo w UB czy tam SB. Jeśli ktoś nie był to cóż- najwyraźniej albo był za młody albo jeszcze się nie urodził.

@rademenes_82 w normalnym kraju nikogo nie obchodzi co ktoś robi dopółki nie łamie prawa. Przykładowo: jakiś hetro chwali się z iloma to osobami nie spał lub jakiś homo cały czas opowiada, że jest homo. Obie te osoby prawdopodobnie mają gdzieś, że nikogo to nie interesuje. Ale cóż- Godek widzi tylko jeden punkt widzenia, którego nawet nie potrafi uzasadnić sensownie. Już mądrzej brzmi argument, że takie dziecko nie miałoby życia w szkole.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 May 2020 2020 11:20

@Purple_Piper jeśli nikogo się przy tym nie obraża to nie. Ale wielu PISowskich fanatyków- podobnie jak Godek nie potrafi inaczej uzasadnić swojego zdania. Gdyby ktoś chciał znalazłby inne argumenty przeciwko, bez wyzywania od zboków.
Zarówno Godek wraz z większością PISowców jak i część LGBT wyrabiają całej swojej społeczności negatywną opinię. Przykładowo: Godek i inni fanatycy robią negatywną opinie całej prawicy a wariaci latający półnago po ulicy robią negatywną opinię wszystkim osobom homoseksualnym (inaczej ich się nie da nazwać bo normalne osoby niezależnie od poglądów czy orientacji nie wyszłyby półnagie na ulicę).

Nie wiem po co w to mieszać prezydentów. Wybór prezydenta to jak wybór koloru dachu. Przez miesiąc jeszcze będziesz głowę zadzierać a po miesiącu już przywykniesz.
Natomiast partie polityczne... Też tam pustka. Zresztą zagłosujesz a oni i tak do koalicji wybiorą innego kreatyna. Nawet jeśli ogłoszą że nie będą wchodzić w koalicję z przestępcami.

@radhex trzeba też zaznaczyć że ci pstrokaci z piórkami wiadomo gdzie to tylko prawdziwym gejom czarny PR robią. nic innego.

@radhex Pewnie miałbyś rację, gdyby nie to, że pani Godek ma dość duży wpływ na sprawy homoseksualistów w Polsce, a także kobiet w problemowych ciążach. Za chwile pójdzie ze swoim argumentem o pedofilii do kolesi z PISu wnosić o jakiś nowy zakaz lub nakaz dla nielubianych przez nią grup społecznych i skąd wiemy, że nie osiągnie swego celu? w przypadku aborcji już jej się częściowo udało, bo PIS zlikwidował obowiązek informowania pacjentki gdzie może dokonać legalnej aborcji w przypadku gdy lekarz odmówi jej wykonania z powodu klauzuli sumienia. W tej chwili kobieta z zagrożeniem zdrowia lub życia swojego lub płodu może doświadczyć sytuacji, że będzie musiała jeździć po Polsce w poszukiwaniu lekarza, który zrealizuje jej konstytucyjne prawo do opieki zdrowotnej.

Oszołomy i fanatycy mają to do siebie, że jak im pozwolisz się rozhulać to nie znajdą hamulców.

@7th_Heaven
Słusznie, problemem są zarówno fanatycy lewicowi jak i prawicowi - tylko ludzie są przez media ogłupiania i już sami nie wiedzą kto jest kto.

@radhex Zgadzam się. To dla mnie kompletnie niezrozumiałe, dlaczego z jednej i drugiej strony występują jakieś pojedyncze odklejeńce tytułujące się przedstawicielami danej grupy społecznej i jątrzą.
Większość osób, które rzekomo mają oni reprezentować, w ogóle tej reprezentacji nie chce ani nie ma na nią żadnego wpływu. Z tego co mi wiadomo większość zwyczajnych katolików w tym kraju jest zadowolona z dotychczas obowiązującego prawa w kwestii aborcji oraz nie ma nic przeciwko normalnym osobom homo, nie czują się oni godnie reprezentowani przez takie osoby jak Kaja Godek, a sporo z nich nawet nie darzy sympatią Ordo Luris ani Ojca Rydzyka. Dokładnie tak samo normalni homo nie ganiają po ulicach na kolanach w lateksie i psiej obroży, nie atakują każdego, kto się krzywo na nich patrzy, i na pewno nie czują się reprezentowani przez osoby, które tak robią. Większość chce tylko normalnie żyć i móc pozałatwiać pewna sprawy formalne odnośnie statusu swoich relacji, nic więcej.

Myślę, że ci wszyscy medialni krzykacze to w rzeczywistości figuranci różnych organizacji chcących wyciągnąć jakąś kasę i medialny rozgłos. Że akurat z obecnym rządem bardziej po drodze jest tym prawicowym, to takie kwiatki jak wyżej pisałam zaczynają mieć miejsce pod ich terrorem.

Co to znaczy "normalny gej"? A "od wieków" byli gnębieni, a nawet często zabijani. Rozumiem, że można mieć czyjąś opinię gdzieś, ale: 1) pani Godek ma dość duże wpływy w tym kraju; 2) skoro jest np. obrona uczuć religijnych, to czemu inne uczucia nie są tak ściśle bronione? Bądźmy konsekwentni - jest obrona uczuć, to jest obrona uczuć, nie ma ochrony uczuć, to nie ma ochrony uczuć. Kropka.

@adraxer12 jak to 'teraz'? Kolega tu chyba nie bywa za często :)

@adraxer12 kogo konkretnie i w jaki sposób się tu kryje? masz może wiedzę o jakimkolwiek przypadku geja adoptującego dziecko w celach pedofilskich, którego się tu kryje?

@7th_Heaven Czy się takiego kryje? Wczoraj podałem zaledwie jedno nazwisko. Tylko tyle, każdy zainteresowany mógł sobie samodzielnie wygooglować informacje na jego temat. Efekt? Zero komentarzy, natomiast w ocenie same minusy. Jakaby ktoś chciał go ukryć przed społeczeństwem.

@BlackDevon właśnie ciekawe jest to, że te pary homoseksualne, z którymi miałem okazję rozmawiać, wcale nie chcą adoptować dzieci. Głównie chodzi im o takie prozaiczne rzeczy, jak rozliczenia podatkowe, dostęp do informacji i możliwość decydowania np. w kwestiach medycznych.
Myślę, że ta kwestia jest skrajnie marginalna i używana instrumentalnie przez obie strony - tęczowych, żeby mieć ciągle coś w agendzie, przeciwników żeby demonizować tych pierwszych.

@siditg ściśle mówiąc osoby homo (lub bi) nie potrzebują zmiany prawa, aby dziecko posiadać. Wręcz legalizacja ich związku na obecną chwilę byłaby sposobem na kontrolę. Póki co nie nikt nie ma sposobu zgadnąć, czy dana świeżo-upieczona "samotna" matka nie żyje w nieformalnym związku z kobietą, nie można również odebrać jej dziecka z tego tytułu. Gej może zapłodnić surogatkę, uznać jej dziecko, następnie gdy ona zrzeknie się praw, objąć je pod opiekę jako ojciec. Również nikt nie będzie sprawdzał z kim ten pan się nieformalnie spotyka.

@siditg Po prostu miałeś do czynienia z normalnymi homoseksualistami. Takich jest większość. To wyjątki robią "złą robotę" całemu środowisku. Podobnie jest w innych grupach, czy to społecznych czy zawodowych.

@DemonZniszczenia Ano, i nie tak łatwo to zatrzymać. Antifa i lqbt to w końcu same pojeby, ale co zrobisz jak fanatyk

@Quant Nie znalazł się żaden chętny gej, bo geje to zwyczajni normalni ludzie, którzy nie chcą się kopać z koniem, nie chcą propagować homoseksualizmu, nie chcą obnażać się na ulicach, chcą normalnie żyć, jak każdy inny człowiek.
Powstało mnóstwo różnych organizacji "wspierających" homoseksualistów, które niejednokrotnie wyrządzają środowiskom homoseksualnym więcej krzywd niż korzyści, ale jest to opłacalne i dlatego będzie takich grup jeszcze więcej

@voot1 - "niejednokrotnie"? Optymista z Ciebie :) Te wszystkie organizację szkodzą homoseksualistom zawsze i bezustannie. Przede wszystkim ściągając na nich niechęć reszty społeczeństwa. Większość ludzi nie ma nic do gejów i lesbijek, ale ta sama większość zaczyna się wkurzać na żądania przywilejów, obsceniczne parady i afiszowanie się ze swoim homoseksualizmem. Znam kilku gejów (akurat żadnej lesbijki jakość nigdy nie poznałem, albo poznałem, tylko o tym nie wiem :) i tak jak piszesz, to są zupełnie normalni ludzie. Jedyna rzecz, którą się różnią ode mnie dotyczy sfery intymnej, do której nie mam dostępu, bo sprawy łóżkowe innych ludzi to nie moja sprawa. A poza tym nie różnią się niczym, za to są sympatycznymi, porządnymi ludźmi dlatego ich lubię i szanuję. Charakterystyczne jest to, że wszyscy oni odżegnują się od tak zwanego ruchu LGBT i nie chcą mieć z nim nic wspólnego. Gej czy nie gej, większość ludzi chce po prostu normalnie żyć i mieć święty spokój. Jedyne co znani mi geje popierają, to legalizacja związków partnerskich, ale nie zależy im na tym aż tak bardzo aby świecić dupami na pardach. Kiedyś w większym towarzystwie opowiadałem znajomym co widziałem w Berlinie. Konkretnie chodziło mi o jadące ulicami platformy, na których mężczyźni przebrani w stroje typu "bondage" wykonywali ruchy frykcyjne improwizując stosunek, co w mojej ocenie było po prostu niesmaczne. I w tym momencie znajomy gej zaczął mnie przepraszać i tłumaczyć, że nie wszyscy oni tacy są. Zdębiałem, bo mi do głowy nie przyszło aby mieć o to pretensje akurat do niego, ale sam fakt jak się zachował doskonale obrazuje jaki stosunek do tych parad ma homoseksualista będący zwykłym człowiekiem.

@Quant Czytam i czytam ten artykuł ze źródła i nigdzie nie znalazłam informacji o tym, jakoby "okazało się, że te osoby nie są gejami". Póki co wychodzi wyżełącznie na to, kazano im udowodnić coś, czego nie umieli udowodnić i czego konieczność udowadniania jest w gruncie rzeczy uwłaczająca godności.

@radhex I to czyni nagle kraj mniej ksenofobiczny czy homofobicznym? Co ma jakiś zwykły szary Kowalski,który biega na gejów z widłami do kandydatów na prezydenta czy budowy muzeum? To o ludzi chodzi a nie o prawo. W Stanach jak wybrali Obame na prezydenta to też rasizm magicznie nie zniknął. Prawo zmieniają politycy stanowiący mały odsetek społeczeństwa, do tego jako osoby publiczne nie mogą się mocno afiszować z drastycznymi poglądami, natomiast reszta społeczeństwa nadal może być mocno zacofana bo jakkolwiek prawo łatwo zmienić tak kultura czy przesądy to zmiany na wiele pokoleń. Tak jak w Indiach zlikwidowano system kastowy a ludzie od pokoleń i tak go stosują mimo tego,że jest nielegalny.

@Breva
Znasz tego "zwykłego szarego Kowalskiego"? Czy przypadkiem nie ma ogolonej głowy oraz nieco skrajnych światopoglądów. Przeciętnego Polaka g... obchodzi że ktoś jest homoseksualistą. Nie jest ani pro-gejowski ani anty-gejowski. Ma swoje sprawy na głowie, swoje kłopoty. Fakt, opowiada "homofobiczne" dowcipy. Jaki z tego wniosek? Jeśli opowiada przedwojenny dowcip o Żydach to czy automatycznie staje się faszystą?
Problem stanowi grypka fanatyków (niestety dość liczna) oraz bezmyślność tłumu dającego się nakręcić pustymi sloganami.

p.s.
Porównujesz Polskę z Indiami? No to ci przypomnę, że w Polsce homoseksualizm nigdy nie był karany sądownie. W większości krajów Europy był karany, często nawet śmiercią. Czyli kto tu ma złe tradycje?

@Breva
To pokazuję, że można żyć normalnie w zgodzie z obowiązującym prawem, bez szczególnych roszczeń uzurpowanych przez grupki fanatyków.

@Rydzykant Ksenofobia/rasizm/homofobia i inne takie wcale nie muszą się przejawiać agresją. Owszem, sebkowie i motłoch ich pokroju jest najbardziej niebezpieczny ale to wcale nie oznacza,że wujek Janusz,który mówi "a wiesz,że wprowadziło się dwóch pedałów do klatki obok, mówie ci, ja im dzień dobry nie powiem" nie jest już homofobem. Po prostu nie wykazuje fizycznie agresji. Nasz kraj, a szczególnie ludzie starsi są pasywnie agresywni pod tym względem, mało kto zrobi coś drastycznego ale nadal są dość nieprzyjemni. I na zmiane takiej kultury potrzeba czasu niezależnie od istniejącego prawa. Nadal zdarzają się dziwne, zawistne akty oblania farbą drzwi jakiegoś cudzoziemca albo pary lesbijek i pewnie,że to na szczęście nie jest morderstwo, ale nadal nie ma się z czego cieszyć. Fakt,że ktoś cie nie morduje nie oznacza,że jesteś w dobrej sytuacji.

@Breva
Czyli osoba opowiadająca dowcip o przedstawicielach religii mojżeszowej jest antysemitą?
Gdzie w wierszyku "Murzynek Bambo" znajdujemy objawy rasizmu?
Czy typowe dziecięce przezywanie grubych, rudych i okularników jest pasywną czy aktywną agresją? I jakim rodzajem agresji należy na nie reagować?
Jeśli nie jestem wielbicielem pantomimy, to czy jestem pasywnym homofobem? (Akurat ja lubię pantomimę, ale to nie ma nic do rzeczy)

Wielu, bardzo wielu ludzi zachowuje się prymitywnie. Interpretowanie ich zachowań jako rasistowskich itd jest moim zdaniem przykładem popisywania się poprawnością polityczną. Ludzie tacy zwyczajnie muszą wiedzieć, że wszelkie wybryki będą społecznie piętnowane i karane. Zaszczuwani ich, robienie nagonki, spowoduje jedynie jeszcze większy ich opór. Może wręcz doprowadzić do czynnych aktów agresji, czyli skutków odworotnych od zamierzonych.

p.s.
Z pewnego powodu byłem w dzieciństwie przezywany. Czyli wiem co to znaczy "nie być w dobrej sytuacji". Jednak to działa w obie strony. Na jednej z parad równości pojawił się plakat "heteroseksualizm to zboczenie". Czy wyciągniemy z tego wniosek, że ktoś faktycznie planował prześladowanie heteroseksualistów?

Był karany w latach 1845-1932. To spadek po zaborcach. Ich prawo. Ale podobno w 1918 jakaś niepodległość została odzyskana więc między 1918 a 1932 homoseksualizm bym karany. Dopiero w 1932 nastąpiła nowelizacja prawa i karany był tylko w formie prostytucji.

@Rydzykant Rasista często nie wie,że jest rasistą. To samo z seksizmem/ksenfobią czy czym tam sobie wybierzemy. Dopiera osoba z zewnątrz,które dotyczy dana "fobia" może wyczuć u danej osoby pewne podteksty. Tak samo jest gdy rasistę czy seksistę otaczają inni rasiści/seksiści. To takie kółko różańcowe,które utwierdza się w przekonaniu,że są niewinni bo przecież ich pewne rzeczy bawią. Pewnie,że można opowiadać dowcipy ale jak te dowcipy powstawały? Głupia blondyna jest już tak zakorzeniona w świadomości,że ludzie mówią o tym na poważnie. Dowcipy są budowane właśnie na stereotypach/rasizmie/ksenofobii. Dowcipy o kradnących polakach niby są tylko dowcipami ale wiemy doskonale,że cześć niemców traktuje je na poważnie. Nie chodzi absolutnie o żadną cenzure, ale trzeba mieć jednak świadomość,że żart jest śmieszny tylko jeśli nie dotyczy nikogo z obecnych. Jak już pisałam nie trzeba być agresywnym by być w jakiś sposób uprzedzonym do grupy społecznej/rasy/orientacji. Generalnie to sam fakt,że wychowaliśmy się w takiej a nie innej kulturze czyni nas na starcie nieco rasistowskimi bo generalnie czarni są dla nas jak wielka stopa. Większość będzie starała się być uprzejma ale podświadomie swoje będą myśleć, tak to już jest.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 June 2020 2020 1:19

@Breva
Jak te dowcipy powstały? Żydzi opowiadali je między sobą jeszcze przed wojną. Mam kolegę w pracy, murzyna z Ghany. Jest intelektualistą i ma ciekawy zwyczaj kolekcjonowania dowcipów o murzynach. Czy jest rasistą? Chyba raczej nie, bo białych i czarnych traktuje podobnie. My natomiast dbamy, by nie czuł się między nami nieswojo.

Oczywiście Polacy kradną, Rosjanie piją, Niemcy nie myślą tylko wykonują rozkazy. Takie schematy myślowe istnieją. Ludzie inteligentni traktują je jak Oliwier (ten murzyn z mojej pracy) absurdalne żarty. Problemem staje się to, gdy osoby prymitywne posuwają się dalej. Gdy żart przestaje już być żartem.
Jedynym rozwiązaniem jest edukacja i poszerzanie świadomości. By jak najwięcej osób z otoczenia zauważyło, że tych dwóch facetów mieszkających obok nikogo nie molestuje i nie urządza gołych parad. Że murzyn uczciwie pracuje, a nie rabuje sklepów i nie napada w ciemnych uliczkach. Że sympatyczny sprzedawca z ulubionego sklepiku modli się do YHWH, a nie spiskuje by wprowadzić Nowy Porządek Świata. Nadmierna poprawność polityczna szkodzi normalności w równym stopniu, jak nieuświadomiony rasizm.

@sl4w3x
Oczekujesz, że odzyskawszy niepodległość po ponad stuletniej niewoli, sejm na pierwszym posiedzeniu miał zająć się niesprawiedliwością wobec homoseksualistów? Wiele absurdalnych przepisów po zaborcach przetrwało znacznie dłużej. Napisz, jeśli dysponujesz taką wiedzą, czy były sprawy sądowe przeciw homoseksualistom i jakie były w nich wyroki.

p.s.
Do dziś nie zostało uchylone prawo, zabraniające kobietom chodzenia po ulicach Paryża w spodnich. Ciekawe czy ta pozostałość prawodawstwa z końca XVIII wieku istnieje "przez przeoczenie" czy też ktoś chce ją kiedyś wykorzystać?

@mcjahjah Na podstawie jakich statystyk? Pana 'profesora' z USA, ktorego cala klasa naukowa krytykowala za nienaukowe metody, za niereprezentatywnosc grupy? Nie mam dowodow, ze wsrod homoseksualistow jest wiecej pedofilow - to jest wlasnie propaganda. 'Szanowni Panstwo, jak panstwo zauwazyli, wiekszosc ksiezy pedofili w filmie panow Sekielskich to homoseksualisci. Wniosek jest oczywisty - to nie kaplanstwo ma zwiazek z pedofilia a homoseksualizm' - ks. Dupa. Albo Ucho.

Zanim następnym razem napiszesz podobne głupoty sprawdź temat, a nie sie wypowiadasz...
Poza tym, według ciebie janusz i Grażyna z internetu to bardziej wiarygodne źródło informacji niż praca doktorska poparta badaniami i zaakceptowana przez srodowisko naukowe?
http://www.stowarzyszeniefidesetratio.pl/Presentations0/14-06Regnerus.pdf