@maksiking9 Fakt, że osoby z wiedzą harmoniczną na poziomie tygodnia nauki wywarły większy niż ty wpływ na szeroko pojętą kulturę, nie mówiąc już że zarabiają kasę o której możesz pomarzyć, co jednak dowodzi niezbicie, chociażby żyłki do interesu i rozumienia społeczeństwa, chyba jednak usprawiedliwia powstanie takiego muzeum. A nie zapomniałam, że to pewnie plebs taki ujowy, a nie ty taki mierny, mam rację?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 June 2020 2020 13:53
@maksiking9
zeby napisac ksiazke wystarczy znac 32 litery, ktorych nauka wcale nie zajmuje duzo czasu, ale nie slyszalem zeby to byl powod zeby zamykac muzea poswiecone pisarzom badz ich dzielom
jezdzilem trochje po swiecie i widzialem tysiace roznych muzeow i wystaw wcale nie mniej idiotycznych niz to
tak ze jezeli tylko bedzie zarabiac na siebie, to czemu mialo by nie powstac?
@Ezoteryczny_Misiak . Wywarły wpływ - czy to jest dobry argument? Hitler i Stalin wywarli ogromny wpływ na historię, demografię, infrastrukturę itd. itd. - postawisz im pomniki?
@Banasik Tylko, że disco-polo to nie Hitler ani Stalin. Disco-polo to nie jest nic złego. Jedną z funkcji muzyki jest rozrywka i disco-polo totalnie tę funkcję spełnia. Potrafię sobie wyobrazić kogoś kto po całym dniu w pracy i z dziećmi chce się po prostu rozerwać i odstresować. Czy to sprawia że ta osoba jest głupia gorszego sortu albo że sama muzyka jest zła? No nie. Disco-polo podbiło wesela i potańcówki właśnie dlatego, że jest to muzyka do zabawy. Byłam na weselu na którym był grany jazz. Muzyka piękna ale dawno się tak nie wynudziłam na weselu.
Bardzo mnie drażni taki snobizm muzyczny. "Jestem lepszym człowiekiem bo nie słucham plebejskiego dico-polo". Taka potrzeba dowartościowania się małym kosztem. Każdy słucha czego chce, każdy z muzyki wyciąga coś innego. Jak ludzie chcą się cieszyć disco-polo i jak chętnie pójdą do muzeum to nie widzę z tym problemu.
@Ezoteryczny_Misiak . Disco polo może sobie być, w niektórych sytuacjach jest niezastąpione, ale traktowanie tego jako sztukę, promowanie jako sedno kultury narodowej, propagowanie w państwowych mediach i innych instytucjach publicznych to jest granda. To tak jakby ktoś uznał kotlet mielony za haute cuisine.
@Ezoteryczny_Misiak . Nie chodzi tylko o to muzeum, to jest element szerszej akcji. Anteny TVP, festiwale, film... Żaden artysta czy nurt sztuki nie jest obecnie tak promowany jak Zenek, Sławomir i inne majteczki w kropeczki.
@Banasik No ale tutaj nikt nie mówi ogólnie o tym co się dzieje w disco-polo. Dyskusja toczy się czy muzeum może powstać i dlaczego fakt, że to muzyka prosta miałby być przeszkodą. Widać to miasteczko postanowiło sobie za cel być stolicą disco-polo co jest pomysłem na przyciągnięcie turystów i ja to jak najbardziej rozumiem.
@7th_Heaven
wiele piosenek discopolo to ludowe przyspiewki wykonane w rytmach muzyki dyskotekowej, czyli taki miks kulturowy staropolskiej ludowej kulturyz bardziej wspolczesna kultura amerykanska ktora dala swoj poczatek muzyce dyskotekowej. idac dalej, na rozwoj disco polo rowniez spory wplyw miala o italo disco czyli wloski odpowiednik DP
To daje szerokie pole do popisu w kwestii szerzenia kultury przez to muzeum
@jdud1 są przekleństwa i wulgaryzmy, do tego nieprzyzwoite teksty, tancerki żywcem wyrwane z burdeli i niedojrzali emocjonalnie chłopcy (mężczyznami ciężko nazwać) pozujący na macho. Jeśli tam jest jakiś rozwój, to raczej wsteczny
@jdud1 od przyśpiewek to są zespoły ludowe. To, że jedna na tysiąc piosenek disco polo wykorzystuje jakąś przyśpiewkę nie czyni z tej muzyki nijak związanej z kulturą staropolską. To trochę tak, jakby tandetny polski hip-hop z blokowiska powiązać z pieśniami patriotycznymi.
Muzyka disco polo, to zapewne nie poziom muzyki klasycznej, ale nie widzę najmniejszego powodu, dla którego takie muzeum nie mogłoby powstać.
Odpowiedz@maksiking9 Fakt, że osoby z wiedzą harmoniczną na poziomie tygodnia nauki wywarły większy niż ty wpływ na szeroko pojętą kulturę, nie mówiąc już że zarabiają kasę o której możesz pomarzyć, co jednak dowodzi niezbicie, chociażby żyłki do interesu i rozumienia społeczeństwa, chyba jednak usprawiedliwia powstanie takiego muzeum. A nie zapomniałam, że to pewnie plebs taki ujowy, a nie ty taki mierny, mam rację?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 June 2020 2020 13:53
@Ashardon Ja tam widzę 11 milionów powodów, dla których takie muzeum nie mogłoby powstać... Zwłaszcza w czasie kryzysu...
@maksiking9
zeby napisac ksiazke wystarczy znac 32 litery, ktorych nauka wcale nie zajmuje duzo czasu, ale nie slyszalem zeby to byl powod zeby zamykac muzea poswiecone pisarzom badz ich dzielom
jezdzilem trochje po swiecie i widzialem tysiace roznych muzeow i wystaw wcale nie mniej idiotycznych niz to
tak ze jezeli tylko bedzie zarabiac na siebie, to czemu mialo by nie powstac?
@Ezoteryczny_Misiak . Wywarły wpływ - czy to jest dobry argument? Hitler i Stalin wywarli ogromny wpływ na historię, demografię, infrastrukturę itd. itd. - postawisz im pomniki?
@Banasik Tylko, że disco-polo to nie Hitler ani Stalin. Disco-polo to nie jest nic złego. Jedną z funkcji muzyki jest rozrywka i disco-polo totalnie tę funkcję spełnia. Potrafię sobie wyobrazić kogoś kto po całym dniu w pracy i z dziećmi chce się po prostu rozerwać i odstresować. Czy to sprawia że ta osoba jest głupia gorszego sortu albo że sama muzyka jest zła? No nie. Disco-polo podbiło wesela i potańcówki właśnie dlatego, że jest to muzyka do zabawy. Byłam na weselu na którym był grany jazz. Muzyka piękna ale dawno się tak nie wynudziłam na weselu.
Bardzo mnie drażni taki snobizm muzyczny. "Jestem lepszym człowiekiem bo nie słucham plebejskiego dico-polo". Taka potrzeba dowartościowania się małym kosztem. Każdy słucha czego chce, każdy z muzyki wyciąga coś innego. Jak ludzie chcą się cieszyć disco-polo i jak chętnie pójdą do muzeum to nie widzę z tym problemu.
@Ezoteryczny_Misiak . Disco polo może sobie być, w niektórych sytuacjach jest niezastąpione, ale traktowanie tego jako sztukę, promowanie jako sedno kultury narodowej, propagowanie w państwowych mediach i innych instytucjach publicznych to jest granda. To tak jakby ktoś uznał kotlet mielony za haute cuisine.
@Banasik Może tak, ale nie widzę jak jedno muzeum na Podlasiu miałoby uczynić z disco-polo rdzeń naszej kultury...
@Ezoteryczny_Misiak . Nie chodzi tylko o to muzeum, to jest element szerszej akcji. Anteny TVP, festiwale, film... Żaden artysta czy nurt sztuki nie jest obecnie tak promowany jak Zenek, Sławomir i inne majteczki w kropeczki.
@Banasik No ale tutaj nikt nie mówi ogólnie o tym co się dzieje w disco-polo. Dyskusja toczy się czy muzeum może powstać i dlaczego fakt, że to muzyka prosta miałby być przeszkodą. Widać to miasteczko postanowiło sobie za cel być stolicą disco-polo co jest pomysłem na przyciągnięcie turystów i ja to jak najbardziej rozumiem.
@maksiking9 Ale co to ma do rzeczy? Przecież wyraźnie napisałem, że poziomem warsztatu oba gatunki są od siebie oddalone o lata świetlne.
Jak się komuś udało połączyć hasła "kultura", "edukacja" i "rozwój społeczny" z muzyką disco-polo to ja na prawdę nie mam pojęcia....
Odpowiedz@7th_Heaven
wiele piosenek discopolo to ludowe przyspiewki wykonane w rytmach muzyki dyskotekowej, czyli taki miks kulturowy staropolskiej ludowej kulturyz bardziej wspolczesna kultura amerykanska ktora dala swoj poczatek muzyce dyskotekowej. idac dalej, na rozwoj disco polo rowniez spory wplyw miala o italo disco czyli wloski odpowiednik DP
To daje szerokie pole do popisu w kwestii szerzenia kultury przez to muzeum
@jdud1 są przekleństwa i wulgaryzmy, do tego nieprzyzwoite teksty, tancerki żywcem wyrwane z burdeli i niedojrzali emocjonalnie chłopcy (mężczyznami ciężko nazwać) pozujący na macho. Jeśli tam jest jakiś rozwój, to raczej wsteczny
@jdud1 od przyśpiewek to są zespoły ludowe. To, że jedna na tysiąc piosenek disco polo wykorzystuje jakąś przyśpiewkę nie czyni z tej muzyki nijak związanej z kulturą staropolską. To trochę tak, jakby tandetny polski hip-hop z blokowiska powiązać z pieśniami patriotycznymi.