gdzies chyba o tym wspominalem, lata temu jak bylem dzieciakiem mieszkalem u babci, babcia miala koty, tak do konca nie wiem czy to byly jej koty, czy bezpanskie koty ktorymi sie opiekowala.
nasz sasiad nieznosil kotow, byl mysliwym i mial psa mysliwskiego, chyba gonczy polski, ale nie pamietam dokladnie. raz poszczul swojego psa na kota. pies oczywiscie bezmyslnie rzucil sie na kota, kot przejechal mu pazurami po pysku, po czym sie "rozeszli". kot uciekl na drzewo, a pies z krwawiacym pyskiem wrocil do pana. Naprawde niewiele brakowalo a pies stracilby oko. Tak ze kot wcale nie jest bez szans z psem. zwlaszcza jak sa podobnych rozmiarow jak tutaj
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 27 June 2020 2020 12:22
Jaki jest tytuł tego utworu?
Odpowiedzgdzies chyba o tym wspominalem, lata temu jak bylem dzieciakiem mieszkalem u babci, babcia miala koty, tak do konca nie wiem czy to byly jej koty, czy bezpanskie koty ktorymi sie opiekowala.
nasz sasiad nieznosil kotow, byl mysliwym i mial psa mysliwskiego, chyba gonczy polski, ale nie pamietam dokladnie. raz poszczul swojego psa na kota. pies oczywiscie bezmyslnie rzucil sie na kota, kot przejechal mu pazurami po pysku, po czym sie "rozeszli". kot uciekl na drzewo, a pies z krwawiacym pyskiem wrocil do pana. Naprawde niewiele brakowalo a pies stracilby oko. Tak ze kot wcale nie jest bez szans z psem. zwlaszcza jak sa podobnych rozmiarow jak tutaj
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 June 2020 2020 12:22
Odpowiedz