Ach ludzie i te nasze tendencje do zrzucania winy za nasze niepowodzenia na innych :) Oczywiście, że to winna innych :) Gdyby nie to, że INNI nam podcinaja skrzydła to już dawno osiągnelibyśmy to co chieliśmy :) Nie daj boże żeby przyznać przed sobą, że to nasza wina
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 June 2020 2020 11:32
@aariadna wina jest tych którzy rzeczywiście oleją życie i siedzą przed tv z browarem w ręku. Są też tacy którzy mają pomysły, inspiracje i chęć, która nagle jest tłamszona przez tych którzy na to nie wpadli bo okazuje się że są głupsi od tej osoby która wpadła na te pomysły i tu jest tzw. szklany sufit. Ktoś z doświadczeniem mówi Ci że to pomysł do bani, "lepiej wziąć się za normalną pracę jak normalny człowiek" (hahaha) tym samym Ty nie wypływasz, zawracasz do przeciętniaków, a ten z doświadczeniem cieszy się że nie ma przypadkiem lepszej konkurencji od siebie bo musiałby jeszcze ruszyć ten swój zdębiały łeb żeby Ci dorównać, o ile byłby w stanie.
@fajnywilkor Jak mają inspiracje to niech sie trzymają z dala od toksycznych ludzi a trzymają z takimi dzięki którym stają się lepszymi ludźmi
Ja sprzedałem swój pierwszy pomysł dopiero po 30tce i tylko dlatego że spotkałem odpowiednią osobę, która mi pomogła niejako uwierzyć w siebie, robić to co lubię i sie nie oglądać na opinie innych.
Od tego czasu używam skrzydeł i zachęcam do tego innych niestety najczęściej nie da się przeskoczyć mentalności małych ludzi. Nie ma takiej siły żeby kogoś siłą wyciągnąć z bagienka w którym się tapla obwiniając wszystkich dookoła za własny brak sukcesów.
W sumie nie wszyscy mogą być wynalazcami czy przedsiębiorcami - zawsze się znajdzie ten co woli iść do pracy najemnej
Ach ludzie i te nasze tendencje do zrzucania winy za nasze niepowodzenia na innych :) Oczywiście, że to winna innych :) Gdyby nie to, że INNI nam podcinaja skrzydła to już dawno osiągnelibyśmy to co chieliśmy :) Nie daj boże żeby przyznać przed sobą, że to nasza wina
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 June 2020 2020 11:32
Odpowiedz@aariadna wina jest tych którzy rzeczywiście oleją życie i siedzą przed tv z browarem w ręku. Są też tacy którzy mają pomysły, inspiracje i chęć, która nagle jest tłamszona przez tych którzy na to nie wpadli bo okazuje się że są głupsi od tej osoby która wpadła na te pomysły i tu jest tzw. szklany sufit. Ktoś z doświadczeniem mówi Ci że to pomysł do bani, "lepiej wziąć się za normalną pracę jak normalny człowiek" (hahaha) tym samym Ty nie wypływasz, zawracasz do przeciętniaków, a ten z doświadczeniem cieszy się że nie ma przypadkiem lepszej konkurencji od siebie bo musiałby jeszcze ruszyć ten swój zdębiały łeb żeby Ci dorównać, o ile byłby w stanie.
@fajnywilkor Jak mają inspiracje to niech sie trzymają z dala od toksycznych ludzi a trzymają z takimi dzięki którym stają się lepszymi ludźmi
Ja sprzedałem swój pierwszy pomysł dopiero po 30tce i tylko dlatego że spotkałem odpowiednią osobę, która mi pomogła niejako uwierzyć w siebie, robić to co lubię i sie nie oglądać na opinie innych.
Od tego czasu używam skrzydeł i zachęcam do tego innych niestety najczęściej nie da się przeskoczyć mentalności małych ludzi. Nie ma takiej siły żeby kogoś siłą wyciągnąć z bagienka w którym się tapla obwiniając wszystkich dookoła za własny brak sukcesów.
W sumie nie wszyscy mogą być wynalazcami czy przedsiębiorcami - zawsze się znajdzie ten co woli iść do pracy najemnej