można tak robić remont po januszowemu, wiertarką z tesco i wiertłami z castoramy.
Mozna też użyć porządnej lekkiej 3 kilowej wiertarki z energią uderzenia powyżej 3J, porządne wiertło które wierci i w betonie i w stali (niestety ok 150PLN) i standardowe dziury 8/10mm wierci się w 20 -90 sek (90 jesli trafisz centralnie w zbojenie). Oczywiście Janusz dociska udar z całej siły co niszczy sprzęt i niesamowicie wydłuża robotę. wiertło sds powinno się ruszać swobodnie.
@beeveer - 150 zł. to kosztuje wiertło, którym chcesz robić setki otworów, dlatego nie ma sensu takiego kupować jeżeli nie zajmujesz się tym zawodowo. Do przeciętnego remontu mieszkania wystarczy Ci wiertło za 15-20 zł. Kluczem nie jest wiertło, tylko jakość udaru. Zwykłe wiertarki mają udar mechaniczny o krótkim skoku. Porządne młotowiertarki mają udar pneumatyczny o dużym skoku. Różnica jest jak między rowerem a Mercedesem S klasy. Całkiem niedawno wierciłem w nadprożu okna spalonym wiertłem, w którym całkowicie starła się widia (dla dwóch dziur nie chciało mi się jechać do sklepu). Rzecz jasna szło wolniej niż sprawnym wiertłem, ale też poszło bez większego wysiłku. Tylko, że wierciłem porządną młotowiertarką (niebieski Bosh).
@Quant oj, kolega chyba nie miał okazji pracować porządnymi wiertłami :-) Pewnie stąd taki pogląd.
Ale faktycznie, do jednego otworu szkoda wydawać tyle na sprzęt. Jak masz wiertła, które nie radzą sobie z twardym betonem i kiepski sprzęt to proponuję zrobić otwór pilotujący np 4mm a potem poprawić grubszym wiertłem.
@J_R nie wywiercisz. wiertarka robi olbrzymią różnicę. zwykła wkrętarko-wiertarka z udarem nie da rady przebić się przez żelbet nawet porządnymi, udarowymi wiertłami z węglika spiekanego. za to jeśli masz dobą wiertarkę np Makita HR2475 to nie ważne co na to założysz i tak przejdzie :)
@olmajti Zwykła wiertarka z udarem nie poradzi sobie z prętami zbrojeniowymi, ale w zwykłych ścianach i stropie aż tyle tego zbrojenia nie ma, zawsze wystarczy sprawdzić gdzie jest pręt i ewentualnie przesunąć otwór o parę centymetrów i obie moje udarówki radzą sobie z betonem bez problemu.
Jak się wierci zwykłą wiertarką z udarem, to tak to wygląda. Niestety większość blokowiskowych amatorów remontów nie wie, że w żelbecie wierci się wyłącznie młotowiertarką. Dobra młotowiertarka robi dziurę w żelbecie w kilka sekund i to nawet zwykłym wiertłem, nie mówiąc już o koronkowych SDS-ach.
"będzie wisiał 20 lat" - ta, jeśli przez 20 lat będzie idealna pogoda. Jeden silniejszy deszcz i obrazek odpłynie razem domciem, silniejszy wiatr i domek rozrzucony po całej ulicy, obrazka nawet nie ma co szukać. A "wielka płyta" przeżyła ulewy, powodzie, huraganowe wiatry a nawet socjalizm ;)
Przypomniało mi to pewien remont u mnie w bloku, myślałem że gościa rozniosę. Zadawałem sobie przez 2 tygodnie pytanie, ku**a po chu**** im tyle dziur, co oni robią deszczownicę z sufitu czy jaki chu***. Masakra, 2 tygodnie wiercenia non toper.
Trochę tolerancji:) Wytrwale wiercił te dziury,a przy okazji bronka siorbnął.Mam trochę doświadczenia,dobry sprzęt,wiertła hilti a i tak czasem coś spier....lę.W najlepszym przypadku pomoże gips budowlany,w najgorszym kotwa chemiczna :)
zazdroszcze tych ścian,ja mieszkam w Anglii i powieszenie wieszaka na ubrania na ścianie to żaden problem,ale problem już jest jak chcesz coś na ten wieszak powiesić ....odpada z połową"ściany" w życiu takich gównianych ścian nie widziałam jak tu ,serio
można tak robić remont po januszowemu, wiertarką z tesco i wiertłami z castoramy.
OdpowiedzMozna też użyć porządnej lekkiej 3 kilowej wiertarki z energią uderzenia powyżej 3J, porządne wiertło które wierci i w betonie i w stali (niestety ok 150PLN) i standardowe dziury 8/10mm wierci się w 20 -90 sek (90 jesli trafisz centralnie w zbojenie). Oczywiście Janusz dociska udar z całej siły co niszczy sprzęt i niesamowicie wydłuża robotę. wiertło sds powinno się ruszać swobodnie.
@beeveer - 150 zł. to kosztuje wiertło, którym chcesz robić setki otworów, dlatego nie ma sensu takiego kupować jeżeli nie zajmujesz się tym zawodowo. Do przeciętnego remontu mieszkania wystarczy Ci wiertło za 15-20 zł. Kluczem nie jest wiertło, tylko jakość udaru. Zwykłe wiertarki mają udar mechaniczny o krótkim skoku. Porządne młotowiertarki mają udar pneumatyczny o dużym skoku. Różnica jest jak między rowerem a Mercedesem S klasy. Całkiem niedawno wierciłem w nadprożu okna spalonym wiertłem, w którym całkowicie starła się widia (dla dwóch dziur nie chciało mi się jechać do sklepu). Rzecz jasna szło wolniej niż sprawnym wiertłem, ale też poszło bez większego wysiłku. Tylko, że wierciłem porządną młotowiertarką (niebieski Bosh).
@Quant oj, kolega chyba nie miał okazji pracować porządnymi wiertłami :-) Pewnie stąd taki pogląd.
Ale faktycznie, do jednego otworu szkoda wydawać tyle na sprzęt. Jak masz wiertła, które nie radzą sobie z twardym betonem i kiepski sprzęt to proponuję zrobić otwór pilotujący np 4mm a potem poprawić grubszym wiertłem.
8/10 co ty świniaka wieszasz czy obrazek ?
Ten idiota na tym zdjęciu nie umieścił żadnego wiertła do betonu hahaha . Wierć dalej a harnasi i gipsu się namówisz hahaha
W amerykańskich kartonowcach może i obrazek wisi 20 lat ale jak mocniej stukniesz w ścianę to masz widok na sąsiedni pokój.
OdpowiedzKup jedno porządne wiertło do betonu, detektor zbrojenia i zwykłą wiertarką (z udarem) wywiercisz. Jak nie dokładnie w wybranym miejscu, to obok.
Odpowiedz@J_R nie wywiercisz. wiertarka robi olbrzymią różnicę. zwykła wkrętarko-wiertarka z udarem nie da rady przebić się przez żelbet nawet porządnymi, udarowymi wiertłami z węglika spiekanego. za to jeśli masz dobą wiertarkę np Makita HR2475 to nie ważne co na to założysz i tak przejdzie :)
@olmajti Zwykła wiertarka z udarem nie poradzi sobie z prętami zbrojeniowymi, ale w zwykłych ścianach i stropie aż tyle tego zbrojenia nie ma, zawsze wystarczy sprawdzić gdzie jest pręt i ewentualnie przesunąć otwór o parę centymetrów i obie moje udarówki radzą sobie z betonem bez problemu.
Jak się wierci zwykłą wiertarką z udarem, to tak to wygląda. Niestety większość blokowiskowych amatorów remontów nie wie, że w żelbecie wierci się wyłącznie młotowiertarką. Dobra młotowiertarka robi dziurę w żelbecie w kilka sekund i to nawet zwykłym wiertłem, nie mówiąc już o koronkowych SDS-ach.
Odpowiedz"będzie wisiał 20 lat" - ta, jeśli przez 20 lat będzie idealna pogoda. Jeden silniejszy deszcz i obrazek odpłynie razem domciem, silniejszy wiatr i domek rozrzucony po całej ulicy, obrazka nawet nie ma co szukać. A "wielka płyta" przeżyła ulewy, powodzie, huraganowe wiatry a nawet socjalizm ;)
Odpowiedz@lector Socjalizmu jeszcze ta "wielka płyta" nie przeżyła.. ;)
@Pasqdnik82 swój ojczysty przeżyła. Teraz przeżywa neosocjalizm ;)
Przypomniało mi to pewien remont u mnie w bloku, myślałem że gościa rozniosę. Zadawałem sobie przez 2 tygodnie pytanie, ku**a po chu**** im tyle dziur, co oni robią deszczownicę z sufitu czy jaki chu***. Masakra, 2 tygodnie wiercenia non toper.
OdpowiedzNieodpowiedni sprzęt i wszyscy się męczą
Też to przezywalem, sasiad zaczepy do listw przypodlogowych montowal. Czym to nie wiem, ale chyba co 10 cm je dawał.
Trochę tolerancji:) Wytrwale wiercił te dziury,a przy okazji bronka siorbnął.Mam trochę doświadczenia,dobry sprzęt,wiertła hilti a i tak czasem coś spier....lę.W najlepszym przypadku pomoże gips budowlany,w najgorszym kotwa chemiczna :)
Odpowiedzfi 6 i SDS poszło w sek
Sprzęt SDS mister
Odpowiedzzazdroszcze tych ścian,ja mieszkam w Anglii i powieszenie wieszaka na ubrania na ścianie to żaden problem,ale problem już jest jak chcesz coś na ten wieszak powiesić ....odpada z połową"ściany" w życiu takich gównianych ścian nie widziałam jak tu ,serio
Odpowiedz@argoska a może stosujesz niewłaściwe kołki do mocowania?
Jeśli ściana jest "pusta", czyli z płyt kartonowo-gipsowych, to najlepsze są takie kołki (tzw "molly")
https://www.bat.pl/media/uploaded_files/products/kolek_molly_przyklad_5.jpg
Jeśli w sumie nie wiesz jaką ścianę masz, albo jest z cegieł z otworkami, to fajnie sprawdzają się takie, (FU)
https://sklepbudowlanca.pl/7392-thickbox_default/fu-8x40-uniwersalne-kolki-rozporowe-fischer.jpg
albo takie (UX).
https://media.castorama.pl/media/catalog/product/cache/0/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/K/o/Kolki_uniwersalne_Fischer_UX_6_x_50_mm_z_wkretami_25_szt.-119475-298278_1.jpg
Niestety zwykłe kołki typu "S" nadają się wyłącznie do ścian z pełnej cegły. W każdym innym przypadku ten kołek prędzej czy później wyleci :) .
Do płyt GK nie polecam natomiast tzw "ślimaka"
https://0.allegroimg.com/s512/013152/e5f35b7f4e02973030b47b3dfa30/KOLEK-DRIVA-SAMOWIERC-SLIMAK-NYLON-DO-PLYT-100szt
Wystarczy go lekko przeciążyć i już będzie się wiecznie luzował.
Poza tym na stronie fischer jest bardzo fajna "podpowiadajka" jakich kołków użyć
https://www.fischerpolska.pl/pl-pl/serwis/wyszukiwarka-mocowan
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 July 2020 2020 7:37
a kto trzyma odkurzacz jak dzieciki i zona poszli z dom?
OdpowiedzNiestety ale taka wiertarka nie nadaje się zbyt dobrze do wiercenia w murze.
Odpowiedzhttps://www.basspolska.com/media/products/6b1f85e5bfd0977e8d6e593ba2cdc03f/images/thumbnail/large_WIERTARKA-BP5106-1-.JPG?lm=1541627242
Taką to można sobie deskę przewiercić, albo jakiś profil metalowy.
Do muru musi być coś z systemem SDS. Nawet najtańszy młot udarowy, nawet taki za 200zł.
https://www.tim.pl/media/catalog/product/cache/1/image/1360x768/03c9020fe5dfd8dce96a25a84de37182/M/l/Mlot-udarowy-900W-SDS_-walizka-58G858-0001_00001_17511_pr_pr.jpg
Do tego jakieś sensowne wiertła i nawet w mega twardym betonie idzie jak przez masło. Zwykła wiertarka ma stanowczo zbyt duże obroty a zbyt małą siłę udaru. Osobiście takim SDS, wierciłem 30cm dziury w około 20s :) . I to wiertłem 12mm.
Zawsze można kupić wiertło do betonu i zrobić 3 obrazki w 3 minuty. Ale wiem wiem... Lepiej napier..lac 3 dni takimi wiertlami jak na obrazku.
OdpowiedzHistoryjka stara jak internet
Odpowiedz