Demotywatory.pl

@pawel1148 yyy, a jakież to są "prawicowe media"? Że TVP? Lewica jak leci. TVN? Polsat? Facebook?
Właśnie takiej prawdziwej, rozsądnej prawicy praktycznie nie ma w naszym regionie świata :( .

"LGBT jest i zawsze będzie, ani się nie zwiększy, ani nie zmniejszy, bo kto ma takie a nie inne preferencje, to będzie je miał. " - owszem. Homoseksualiści byli praktycznie zawsze, to po co komu LGBT? Czemu po prostu się nie zamkną i żyją swoim homoseksualnym życiem? Przecież gej nie ma napisane na czole "gej". Miniesz takiego ulicą i nawet nie wiesz że woli chłopców. Więc w czym problem?
Jestem motocyklistą, tym złym dawcą, debilem bla bla bla, wchodzę do sklepu z kaskiem i jakoś nikt się dziwnie nie patrzy, nie gapi, nie wskazuje palcem "dawca!" itp. A ile to hejtu się sypie na motocyklistów? A pamiętaj że wtedy widać że jestem motocyklistą. A orientacji nie widać.
Więc w czym jest problem?

Problem jest w tym, że organizacje LGBT nie chcą równych praw, chcą przywilejów. Krzyczą jak to są nietolerowani, jak to oczekują akceptacji ale sami zachowują się dokładnie odwrotnie. Oczekują że ktoś komu nie podoba się homoseksualizm, zamknie się i będzie ich po główkach głaskał, ale sami nie potrafią tolerować tego że ktoś ich nie popiera czy krytykuje.

@pawel1148 ależ media też zajmują się informowaniem o gospodarce. O PKB, jakiś inwestycjach i innych podobnych rzeczach.
Nie wspominając o tym że TVP gra tak jak mu zaśpiewają. Więc ciężko jakąkolwiek ideologię w takim przypadku im wmówić.

"To, że 1 na 10000 gejów jest debilem, nie oznacza, że należy się tą sprawą zajmować." - znów wrócę do motocyklistów.
W powszechnej opinii motocyklista = kierowca ścigacza = debil/dawca. Ale wiesz że wbrew pozorom ścigaczy jest niewiele? Najczęściej ludzie wybierają albo nakeda (coś co przypomina tanie małolitrażowe motocykle, tylko w powiększonej wersji), albo jakiegoś turystyka czy choppera.
Najczęściej rejestrowanymi motocyklami w Polsce są Romety (te nowe) a Romet nie ma ścigacza w ofercie :) .
A jednak ten jeden na 10 tys, wyrabia opinię całej reszcie. Środowiska motocyklowe zauważyły problem i zaczęto z nim walczyć w inny sposób.
Na żadnym, podkreślam żadnym poważnym portalu motocyklowym nie ma pochwalania głupot na ulicy. Nigdzie też tam nie znajdziesz rady że ścigacz to dobry motor dla młodzika. Kiedy ostatnio pewien mistrz crossu, narozrabiał na polach, to ekspresowo został zbesztany przez środowisko. W skrócie, środowisko piętnuje te pojedyncze chore jednostki, więc odcina się od nich. Dodatkowo kluby motocyklowe organizują akcje charytatywne, zbiórki krwi, szpiku, akcja motomikołaje, czy sponsorują motocykle ratunkowe dla pogotowia.
Jednak nie widzę tego wśród osób LGBT. Jedynie pojedynczy homoseksualiści, tacy których mijasz na ulicy, otwarcie krytykują LGBT. Z takimi homosiami nie mam najmniejszego problemu. Mam problem z LGBT.

"Ty jako motocyklista jeździsz z linką na szyi i po 200km/h przez zabudowany ?? Nie wydaje mi się, a słyszy się dość często o takich..." - heh, to popularny mit. Niby tak jeżdżą, ale powiem ci że żaden motocyklista nie widział takiego przypadku na własne oczy. To krążąca plotka, nic poza tym.

Cóż, chyba zamknąłeś się w swoim ograniczonym światopoglądzie. Czyżbyś był skrajnym lewakiem? Wygląda na to że tak, a skoro tak, to nie ma sensu dyskutować.

@rafik54321 Jakich przywilejow chca?