@Banasik - nie wiem, ale u nas to chyba odruchowe :D
Na widok dziecka albo zwierząt mówimy dziecięcym tonem, tak jak mówią dzieci. Może wydaje nam się, że to będzie dla nich bardziej "przyjazne"? Nie wiem... Próbowałam mówić normalnie i mi się udaje, ale mam już dorosłe dzieci i dorosłego psa, więc nie słyszę na co dzień dziecięcego "szczebiotania" i samo tak wychodzi :D
Ej, mamusia, tam się jeden do cyca nie może dopchać!
OdpowiedzDlaczego kobiety, kiedy zwracają się do niemowlaka, podobnie jak tym razem do psa, wydają takie dziwne dźwięki?
Odpowiedz@Banasik Ale ma psiaków prawie jak madka 500plus prezesie szykuj nowe dotacje dla samotnej matki.
@Banasik - nie wiem, ale u nas to chyba odruchowe :D
OdpowiedzNa widok dziecka albo zwierząt mówimy dziecięcym tonem, tak jak mówią dzieci. Może wydaje nam się, że to będzie dla nich bardziej "przyjazne"? Nie wiem... Próbowałam mówić normalnie i mi się udaje, ale mam już dorosłe dzieci i dorosłego psa, więc nie słyszę na co dzień dziecięcego "szczebiotania" i samo tak wychodzi :D
@bilutek Masz po trochę racji, dzieci czy szczeniaki zwłaszcza najmniejsze boją się niższych głosów, pewnie instynkt macierzyński dlatego tak mówią.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 August 2020 2020 22:00
Upieczoną na brązowo.
Odpowiedz