@Thevipervip oj nie sądzę, o T3 miał silnik w bagażniku, a jednocześnie tu wcale nie ma maski z przodu. Więc od kierownicy do zderzaka, masz raptem z 30-40cm, a gdzie w tych 40cm ma wyhamować te 60km/h?
W standardowej osobówce wygląda to tak https://www.youtube.com/watch?v=qUIAEP-jgnU
Prędkość nieco wyższa, auto o wiele młodsze, a zobacz na ile zgniotło maskę.
@kamiligor Na miejscu koncernu VAG zainteresowałbym się autorem demota. Za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji godzących w imię koncernu można słono zapłacić.
@Klebern ale on nie jedzie, w środku kierowcy tak naprawdę nie ma :D (uszczypliwy żart - jakby ktoś się nie zorientował) Ten test miał pokazać skutki przeciążenia + nadmierna prędkość, a ludzie łykają wszystko jak pelikany...
No co Ty? A ja myślałem, że do crash testów zatrudniają samobójców :-) Chodzi o to, że po co robić takie testy 120km/h i 2,5t ładunku, jak ten samochód do takich prędkości przy takim obciążeniu się nie rozpędzał.
Dostałem takiego jako firmowy samochód po tym jak rozwaliłem w wypadku mój pierwszy za zbyt szybką jazdę xD W T3 już tak nie chojrakowałem. Brak silnika między tobą a zderzakiem daje mocno do myślenia.
Oj raczej więcej.
Odpowiedz@Thevipervip oj nie sądzę, o T3 miał silnik w bagażniku, a jednocześnie tu wcale nie ma maski z przodu. Więc od kierownicy do zderzaka, masz raptem z 30-40cm, a gdzie w tych 40cm ma wyhamować te 60km/h?
W standardowej osobówce wygląda to tak
https://www.youtube.com/watch?v=qUIAEP-jgnU
Prędkość nieco wyższa, auto o wiele młodsze, a zobacz na ile zgniotło maskę.
To jest chińska podróbka T3. Wideo stare jak świat....
Odpowiedz@kamiligor Na miejscu koncernu VAG zainteresowałbym się autorem demota. Za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji godzących w imię koncernu można słono zapłacić.
Konstruktorzy przewidzieli żeby po czołówce można było zrobić z auta przyczepkę.
OdpowiedzPaka cała. Wniosek? trza tylko cofać.
Odpowiedzdobre bo niemieckie
Odpowiedz120 km/h i 2,5t w bagażu,
OdpowiedzPrzy takim ładunku, to 120km/h było tylko z górki.
@Klebern ale on nie jedzie, w środku kierowcy tak naprawdę nie ma :D (uszczypliwy żart - jakby ktoś się nie zorientował) Ten test miał pokazać skutki przeciążenia + nadmierna prędkość, a ludzie łykają wszystko jak pelikany...
@pandoro
No co Ty? A ja myślałem, że do crash testów zatrudniają samobójców :-) Chodzi o to, że po co robić takie testy 120km/h i 2,5t ładunku, jak ten samochód do takich prędkości przy takim obciążeniu się nie rozpędzał.
@Klebern To próba możliwości nowego centrum testowego.
To nie jest LT-35?
OdpowiedzA mówią, że jeżdżenie na pace jest niebezpieczne,
Odpowiedzvolkswagen i wszystko jasne
OdpowiedzZamawiał ktoś puszkowanego kierowcę?
Odpowiedzto chyba rzeczywiscie jest LT-35 a nie T3
Odpowiedz@Dinus84 Raczej nie, LT miał silnik z przodu a tu wyraźnie widać po zabudowie tylnej osi i wlotach powietrza, że tam jest silnik.
Ano rzeczywiscie
Na górze to chińska podróbka, prawdziwy jest całkiem pancerny
Odpowiedzhttps://youtu.be/hUOM-_K-ODo?t=299
VW TRANSPORTER. Widać perfekcyjnie zaprojektowaną strefę zgniotu - przy prawidłowym zamocowaniu, ładunek pozostanie nietknięty.
OdpowiedzWażne, że paka cała !
OdpowiedzDostałem takiego jako firmowy samochód po tym jak rozwaliłem w wypadku mój pierwszy za zbyt szybką jazdę xD W T3 już tak nie chojrakowałem. Brak silnika między tobą a zderzakiem daje mocno do myślenia.
Odpowiedza policja mówi zeby nie siadać na pace bo to niebezpieczne
Odpowiedzno i co się zmieniło? NIC. w większości samochodów blacha cienka jak papier. przy większym dzwonie robi sie harmonijka
Odpowiedz120km/h i 2,5tony ładunku na pace. Test centrum testowego i jego możliwości.
Odpowiedz