@wonskji dopóki, będąc singlem, nie żądasz od innych singli żeby sobie znaleźli partnerów i porobili dzieci to nie. Gorzej że ww. panowie mimo bycia singlami ŻĄDAJĄ od innych singli założenia rodziny, wytykając im że to nie jest normalne, być singlem. Widzisz tu pewną hipokryzję, prawda? :D
Natomiast nieustanne powtarzanie przez zwolenników opozycji, że jeżeli nie masz dzieci to nie znasz życia i nie masz prawa pełnić żadnych funkcji publicznych ani wręcz wypowiadać się w ważnych kwestiach hipokryzją nie jest, wcale.
@Skarpetoperz Widzisz hipokryzję w tym, że ciągle opowiada się o tym, że masz prawo żyć jak chcesz i nikt ci się może w to życie wtrącać po czym głównym argumentem argumentem by kogoś zdyskredytowac jest: "bo on jest starym kawalerem" lub "bo ona nie ma dzieci"?
Ciekawy tekst, choć szczerze mówiąc, trochę się zawiodłem. Po przeczytaniu zdania, cyt. "Niestety Polacy wychowani w duchu katolickich wartości i kulcie tradycyjnego modelu rodziny mają problem ze zrozumieniem, o co naprawdę chodzi w byciu singlem." , miałem nadzieję, że przeczytam zaraz jakąś odpowiedź na to stwierdzenie, opis o co chodzi w byciu singlem, obronę singli, może jakąś odważną ideę;-) Tymczasem przeczytałem tylko dwa argumenty ad personam nie odnoszące się naprawdę do sedna sprawy.
A ja myślę, że oba te przypadki to inna, mocno zakonspirowana przez tych panów ideologia, której się wstydzą i dlatego z nią walczą.
OdpowiedzJa lubię siedzieć z moim kotem na kolanach, czyni mnie to głupszym?
OdpowiedzW zadnym razie. Kot na kolanach, zwlaszcza w zimowe wieczory, gdy sie siedzi przed kompem, to najlepszy ekologiczny grzejniczek :D
https://www.blackcatstudio-lodz.pl/
@wonskji dopóki, będąc singlem, nie żądasz od innych singli żeby sobie znaleźli partnerów i porobili dzieci to nie. Gorzej że ww. panowie mimo bycia singlami ŻĄDAJĄ od innych singli założenia rodziny, wytykając im że to nie jest normalne, być singlem. Widzisz tu pewną hipokryzję, prawda? :D
@Skarpetoperz ... i myślą o nakładaniu podatku na singli, bo w końcu produkowanie państwu kolejnych podatników to najważniejszy cel każdego obywatela.
Natomiast nieustanne powtarzanie przez zwolenników opozycji, że jeżeli nie masz dzieci to nie znasz życia i nie masz prawa pełnić żadnych funkcji publicznych ani wręcz wypowiadać się w ważnych kwestiach hipokryzją nie jest, wcale.
@Skarpetoperz Widzisz hipokryzję w tym, że ciągle opowiada się o tym, że masz prawo żyć jak chcesz i nikt ci się może w to życie wtrącać po czym głównym argumentem argumentem by kogoś zdyskredytowac jest: "bo on jest starym kawalerem" lub "bo ona nie ma dzieci"?
Ciekawy tekst, choć szczerze mówiąc, trochę się zawiodłem. Po przeczytaniu zdania, cyt. "Niestety Polacy wychowani w duchu katolickich wartości i kulcie tradycyjnego modelu rodziny mają problem ze zrozumieniem, o co naprawdę chodzi w byciu singlem." , miałem nadzieję, że przeczytam zaraz jakąś odpowiedź na to stwierdzenie, opis o co chodzi w byciu singlem, obronę singli, może jakąś odważną ideę;-) Tymczasem przeczytałem tylko dwa argumenty ad personam nie odnoszące się naprawdę do sedna sprawy.
OdpowiedzPrzepraszam za ciągłe używanie słowa przeczytać. Jestem świadom błędu, jaki popełniłem.