@ZONTAR Chwalenia? Jak sam zauważyłeś nie są to jakieś kokosy ale to ty stwierdziłeś że w Polsce nie idzie zarobić "To nie Polska" a ja mieszkam w małej miejscowości gdzie te 5 k to całkiem dobry zarobek. I swoją drogą strasznie głupia mentalność jak ktoś powie ile zarabia i zaraz że się chwali i niby co to jest złe? Jakbym powiedział że zarabiam 15 k to jest złe bo się chwalę?
@Azheal To w Polsce panuje tradycja obwiniania pracodawców o niskie zarobki i przyjmowania takich ofert mimo, że nam się nie podobają. W większości krajów ludzie cenią się na tyle, że za śmieciową umowę zatrudnisz najwyżej dorywczo studenta, który chce sobie dorobić do wakacji, a nie utrzymać rodzinę. Polska jest jednym z nielicznych miejsc, gdzie ludzie oczekują możliwości utrzymania całej rodziny z najtańszej, najgorszej i najpodlejszej roboty. Później powstają właśnie takie komentarze, na jaki tu odpisałem.
A samo chwalenie się zarobkami nie jest ani trochę dobrym zjawiskiem. Nie prowadzimy tu żadnej dyskusji nawiązującej do kwot i nie mamy tu żadnego kontekstu ani w stosunku do demota, ani w stosunku do realiów zarobków w polsce. Rzucając kwotę zarobków nie wiadomo gdzie nie podałeś żadnej znaczącej informacji poza tym, że akurat tyle zarabiasz. Skoro nie chcesz się tym chwalić, to po co to piszesz? W dużym mieście możesz tyle zarabiać za stosunkowo prostą pracę i nadal mieć problemy z utrzymaniem rodziny. W wielu miejscach na zachodzie za tyle się nawet nie utrzymasz. No i przede wszystkim dowód anegdotyczny to żaden dowód. Statystycznie większość ludzi tyra blisko minimalnej krajowej lub poniżej na śmieciowkach. Mediana wypada dużo poniżej średniej, a więc mamy sporą dysproporcję w rozkładzie zarobków. Dużo gorszą, niż w wielu innych krajach.
Ciekawe czy będzie taka radosna jak dostanie pierwszą wypłatę? Nie sądzę.
OdpowiedzTo nie Polska.
@Gregson88
Ty nie czytasz umowy przed podpisaniem?
@ZONTAR a co to w Polsce nie idzie dobrze zarobić? Sorry ja nie narzekam miesięcznie mam od 4 do 5 k bez większego wysiłku
@Azheal Odczuwasz tak dużą potrzebę chwalenia się tym, że prawie wyciągasz średnią krajową?
@ZONTAR Chwalenia? Jak sam zauważyłeś nie są to jakieś kokosy ale to ty stwierdziłeś że w Polsce nie idzie zarobić "To nie Polska" a ja mieszkam w małej miejscowości gdzie te 5 k to całkiem dobry zarobek. I swoją drogą strasznie głupia mentalność jak ktoś powie ile zarabia i zaraz że się chwali i niby co to jest złe? Jakbym powiedział że zarabiam 15 k to jest złe bo się chwalę?
@Azheal To w Polsce panuje tradycja obwiniania pracodawców o niskie zarobki i przyjmowania takich ofert mimo, że nam się nie podobają. W większości krajów ludzie cenią się na tyle, że za śmieciową umowę zatrudnisz najwyżej dorywczo studenta, który chce sobie dorobić do wakacji, a nie utrzymać rodzinę. Polska jest jednym z nielicznych miejsc, gdzie ludzie oczekują możliwości utrzymania całej rodziny z najtańszej, najgorszej i najpodlejszej roboty. Później powstają właśnie takie komentarze, na jaki tu odpisałem.
A samo chwalenie się zarobkami nie jest ani trochę dobrym zjawiskiem. Nie prowadzimy tu żadnej dyskusji nawiązującej do kwot i nie mamy tu żadnego kontekstu ani w stosunku do demota, ani w stosunku do realiów zarobków w polsce. Rzucając kwotę zarobków nie wiadomo gdzie nie podałeś żadnej znaczącej informacji poza tym, że akurat tyle zarabiasz. Skoro nie chcesz się tym chwalić, to po co to piszesz? W dużym mieście możesz tyle zarabiać za stosunkowo prostą pracę i nadal mieć problemy z utrzymaniem rodziny. W wielu miejscach na zachodzie za tyle się nawet nie utrzymasz. No i przede wszystkim dowód anegdotyczny to żaden dowód. Statystycznie większość ludzi tyra blisko minimalnej krajowej lub poniżej na śmieciowkach. Mediana wypada dużo poniżej średniej, a więc mamy sporą dysproporcję w rozkładzie zarobków. Dużo gorszą, niż w wielu innych krajach.