Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
412 427
-

Zobacz także:


Fragglesik
+3 / 5

@lejdipank Bo widzi, ze dorośli mogą robić to, czego mu zakazują, jakoś omija wzrokiem to, że nie mogą robić tego, co on bezkarnie i mają dużo więcej obowiązków. Ale jest na to terapia. Gdzieś na zachodzie wymyślona, ale skuteczna na 100% - jeśli dzieci zgadzają się zobaczyć jak to jest być dorosłym, rodzice mogą wysłać dzieci na miesiąc do pracy, wymaga się od nich tego samego co od dorosłych, kasę dostają co dzień i muszą robić w domu wszystko to, co robili ich rodzice. Żaden nie przetrzymał. @lejdipank, @fak_dak Wieszcz Krasicki to już opisywał: Każdy wiek ma zalety i swoje przywary.........syn się męczył nad książką, płakał ojciec stary..........ten nie miał odpoczynku, a tamten swobody..........płakał ojciec, że stary, płakał syn, że młody.......:)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 October 2020 2020 10:41

Odpowiedz
agronomista
+1 / 1

@Fragglesik słowo "muszą" jest powodem dlaczego nie wytrzymują. Jeśli się każe dzieciakowi pracować i wykonywać obowiązki domowe których by nie musiał wykonywać z własnej woli to nie jest to nie jest dla nich fajne.

Fragglesik
+1 / 3

@agronomista Nie muszą bo im tak każą. Muszą, bo się na początku na to zgadzają, by spraedzić. Rodzice też muszą. dzieciaki w ten sposób widzą, jaki tak naprawdę jest ten świat "wolności i dorosłości" i nabierają szacunku dla rodziców, bo dopiero po tym widzą, co to znaczy być dorosłym.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 October 2020 2020 11:16

agronomista
+2 / 2

@Fragglesik Ok, ale o to właśnie m chodzi, że dzieciństwo z chodzeniem do szkoły to wcale nie najbardziej beztroski okres. Tylko ten przed założeniem rodziny. Bo wtedy dochodzi masa obowiązków. Ja osobiście szkołę bardzo źle wspominam i nie chciałbym tam wrócić. Może końcówka liceum była bardziej udana, i studia(nawet dzielone z pracą).

Fragglesik
0 / 0

@agronomista Pozdrawiam.

S szteker
+7 / 7

Nigdy nie wróciłbym do czasów dzieciństwa ze względu na szkołę. Zbyt dużo złych wspomnień mam z tej instytucji.

Odpowiedz
P pejter
+3 / 9

Ale cofnąć się do dzieciństwa z obecna wiedzą to każdy by chciał.

Odpowiedz
A Ashardon
+3 / 3

@pejter Taka osoba byłaby odrzutkiem społecznym.

P pejter
0 / 4

@Ashardon W podstawówce pewnie tak, coś za coś... ale jak późniejsze wybory życiowe by to zrekompensowały z nawiązką

A Ashardon
0 / 0

@pejter Taka osoba byłaby na tyle pokiereszowana psychicznie, że w najlepszym wypadku zostałaby socjopatą :)

V vicrac
+5 / 5

Własne pieniądze, niezależność? Mogę wziąć własny samochód, na który zapracowałem i pojechać nim na drugi koniec Polski, jeśli bedę miał taki kaprys, mogę sobie zrobić pyszny posiłek, taki na jaki mam ochotę i spędzać czas w taki sposób jaki chcę. Nie zamieniłbym tego za żadne skarby.

Odpowiedz
M mieteknapletek
+2 / 4

moze dlatego ze seks wodka i wlasny samochod sa lepsze niz pocalunkow coli i roweru?
a moze chodzi o niezaleznosc jaka doroslosc gwarantuje. zycie wg wlasnych zasad i ponoszenie za to konsekwencji

Odpowiedz
DexterHollandRulez
-1 / 1

@mieteknapletek Akurat w jaki sposób wódka jest lepsza to jakoś nie widzę. No ale ja abstynent jestem

M mieteknapletek
-1 / 1

@DexterHollandRulez
cola jest szkodliwa dla organizmu, natomiast wodka w ograniczonych ilosciach ma wlasciwosci zdrowotne:)

DexterHollandRulez
0 / 2

@mieteknapletek W ograniczonych ilościach to w zasadzie wszystko jest korzystne, wyjąwszy rzeczy kompletnie niejadalne.

M mieteknapletek
0 / 0

@DexterHollandRulez
oczywiscie, ale odbiegamy od tematu
wiec przypomne ci ze porownujemy cole i wodke, i z tego porownania wychodzi ze wodka jest znacznie zdrowsza niz cola :)

DexterHollandRulez
-1 / 1

@mieteknapletek Potrafi być zdrowa, np. bywa że ją lekarze polecają przy przewlekłych biegunkach, bo pomaga zatrzymywać wodę w organizmie, wg. niektórych pomaga też na mdłości.

A Ashardon
+9 / 9

Dzieciństwo gloryfikują ci, którzy nie potrafią poradzić sobie z dorosłością. "Za dzieciaka" wszystko było robione za nich i podstawione pod nos, a w dorosłym życiu trzeba zap...ać. Nie wszystkim to pasuje.

Odpowiedz
B bsch
+3 / 3

Ja wolę dorosłość i nie chciałbym wrócić do czasów dzieciństwa. Przy czym zaznaczę, że miałem zupełnie normalne dzieciństwo.

Odpowiedz
D daclaw
+4 / 4

Jaką, kuna, wódkę? Nie mam w moim dorosłym otoczeniu nikogo, kto by wódkę pijał. Piwo, wino, jakieś nalewki, drinki to tak, ale czyściochę to ewentualnie jakiś wąsaty wuj łoi na weselu. Sformułowanie "zamiana coli na wódkę" kojarzy mi się właśnie z jakimś małoletnim chlaniem po krzakach, byle czego.

Kolejny standaryzowany bełkot z generatora bełkotu.

Odpowiedz