Trump jest gościem niezłym w robieniu biznesu ale nie zna się na służbie zdrowia, dlatego 2019 ciął wydadki na prewencje i wykrywanie potencjalnie groźnych chorób - CDC dostało cięcia i wiele innych instytucji publicznych. O ile ożywił on amerykańską gospodarkę wychodząc z wielu traktatów i kreśląc prawa o tyle nie zna się sektorze służby zdrowia. Stąd przeciąganie z ogłoszeniem pandemii, rozszalenie się wirusa na początku pandemi itp. Gościu nawalił i by odciągnąć uwagę poszedł na wojnę z WHO. Co ze strony gry politycznej jest dobrym ruchem - ale współpracy globalnej słabym.,
@killerxcartoon W skrócie? Nie nadąża za publikacjami naukowymi, chyba, że akurat są lewe i walą po leku za grosze, na początku zamiast być WHO to bawi się w WTO i odradza zamykanie państw. Nir potrafi sprawdzić, czy w ogóle ktoś używa poprawnie leków w swoich badaniach (generalnie chodzi o, przypuszczam że raczej celowe, sabotowanie przebadania hydroksychlorochiny, jeśli natomiast nie było to celowe, to tam jacyś skończeni kretyni muszą pracować, których należałoby jak najszybciej usunąć). Ignorowanie azjatyckich prac naukowych (z tych mniej prestiżowych krajów) i ogłaszanie dopiero jak ktoś na zachodzie to samo opublikuje (zazwyczaj i tak z refleksem szachisty). Tego jest naprawdę sporo.
Praktycznie działania WHO wpisują się trend tragikomicznej korupcji i nieudolności państw zachodu.
@J_R
badania statystyczne nie wykazują działania poprawiajcącego przerzywalność lub cieżkość infekcji albo jej długość. Leków sprawdzanych było ze 20 .. Jedyny kraj jaki ma ciekawe statystyki to Japonia bo śmiertelność wynosi tam 1,2 przy ich niezwykle starym społeczeństwie
nie widzę niekompetencji WHO a niekompetencje rządów. Widzę wyniki badań różnych kombinacji leczeń jakie koordynuje i rozsyła WHO .. Czyli to co powinna robić ta organizacja.
@killerxcartoon WHO nawet nie chciało pandemii pandemią nazwać pomimo, że SARS-COV-2 spełnił wszystkie kryteria pandemii wyznaczone przez WHO. Ociągali się prawie miesiąc. To jest skrajna niekompetencja.
Nie wiem czemu próbujesz ich bronić, albo czemu kompletnie ignorujesz moje argumenty, ale możesz prześledzić historię. Rządy mają dużo bardziej skomplikowaną robotę niż WHO. I tym razem WHO dało rządom piasek, w który mogły wsadzić swoje rządowe głowy i udawać, że problemu nie ma.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 October 2020 2020 23:23
@J_R
Ogólnie leki przeciwwirusowe to nie są żadne cuda na kiju. Nie działają one z taką skutecznością jak antybiotyki na bakterie, bo są oparte zwykle o inne mechanizmy działania.
@J_R Nie nie zdziałają cuda. Pozwalają jednak, odpowiednio stosowane, na obniżenie powikłań po chorobie i krótszy czas leczenia. Co przy nawale chorych jest dobrym pomysłem. Na razie lepszego nie ma. Sam wirus i tak musi być zwalczony przez organizm. Z tego co wiem Japończycy i Chińczycy stosują lek swój, który mają w produkcji na SARSy. Trzeba się na obecnym etapie epidemii chwytać każdego możliwego pomysłu. Na szczepionki nie ma co liczyć, a nawet jak powstanie to zapewne za ok 1-1,5 roku, co oznacza, że do tego czasu może nie być już potrzebna.
@dncx Inne badanie dla tego leku, nie przerwane w trakcie, nie wykazało skrócenia pobytu w szpitalu, do tego wykazało dużą ilość przypadków niepożądanego działania leku. Dla mnie sprawa śmierdzi. Już dawno powinny były być przeprowadzone kompletne badania wielu leków w leczeniu i profilaktyce, a z tego, co widzę, to nie są te badania przeprowadzane i dostęp do tych leków jest utrudniany (przynajmniej w USA).
@J_R Z tego co czytałem, w Polsce ten lek dawkowany w szpitalach z sukcesem. Ale ponoć trzeba umieć go dawkować, a nie dawać na tzw. pałę. Nie wiem jak to jest w innych krajach, ale w Polsce słyszę o tym, że pomaga w leczeniu. Moim zdaniem, jeśli lek daje jakiekolwiek szanse warto próbować. Ja rozumiem, że są różne przypadki, ale trzeba próbować. Innej drogi nie ma.
WHO to ścierwo. Nie dodawaj memów związanych z tym gównem. Nigdy się nie dowiesz tak na prawdę, czy to prawda. Po za tym ten lek zanim trafiłby do Polski to minie z kilka lat. Bierzcie pod uwagę najgorsze to się kurna nie zdziwicie.
Ten lek jest pieruńsko drogi i promowany przez producentów USA - tym samym już nie są to producenci wspierani przez WHO. Czytaj - wojenka pomiędzy gigantami, my tylko patrzymy i kibicujemy.
Jest to lek całkowicie nieskuteczny, jednak opatentowany przez światowego giganta z branży farmaceutycznej i jak się można domyślić jego cena jest również gigantyczna.
WHO to zdaje się ta organizacja sponsorowana przez Chiny.
Odpowiedz@mtelisz Nie nie prawda :) Po US 2018/2019 krajem finansującym WHO było UK.
https://www.who.int/images/default-source/funding/ac-and-vc-2018-2019.tmb-1920v.png?sfvrsn=823d03b4_9.
Trump jest gościem niezłym w robieniu biznesu ale nie zna się na służbie zdrowia, dlatego 2019 ciął wydadki na prewencje i wykrywanie potencjalnie groźnych chorób - CDC dostało cięcia i wiele innych instytucji publicznych. O ile ożywił on amerykańską gospodarkę wychodząc z wielu traktatów i kreśląc prawa o tyle nie zna się sektorze służby zdrowia. Stąd przeciąganie z ogłoszeniem pandemii, rozszalenie się wirusa na początku pandemi itp. Gościu nawalił i by odciągnąć uwagę poszedł na wojnę z WHO. Co ze strony gry politycznej jest dobrym ruchem - ale współpracy globalnej słabym.,
@LoneGhost WHO tyle w tej pandemii schrzaniło, że powinno się i tak kierownictwo całkowicie wymienić.
@J_R
Co schrzaniło?... parametry statystyk wirusa podawane przez WHO są poprawne i podała je do wiadomości wszystkich rządów
@killerxcartoon W skrócie? Nie nadąża za publikacjami naukowymi, chyba, że akurat są lewe i walą po leku za grosze, na początku zamiast być WHO to bawi się w WTO i odradza zamykanie państw. Nir potrafi sprawdzić, czy w ogóle ktoś używa poprawnie leków w swoich badaniach (generalnie chodzi o, przypuszczam że raczej celowe, sabotowanie przebadania hydroksychlorochiny, jeśli natomiast nie było to celowe, to tam jacyś skończeni kretyni muszą pracować, których należałoby jak najszybciej usunąć). Ignorowanie azjatyckich prac naukowych (z tych mniej prestiżowych krajów) i ogłaszanie dopiero jak ktoś na zachodzie to samo opublikuje (zazwyczaj i tak z refleksem szachisty). Tego jest naprawdę sporo.
Praktycznie działania WHO wpisują się trend tragikomicznej korupcji i nieudolności państw zachodu.
@J_R
badania statystyczne nie wykazują działania poprawiajcącego przerzywalność lub cieżkość infekcji albo jej długość. Leków sprawdzanych było ze 20 .. Jedyny kraj jaki ma ciekawe statystyki to Japonia bo śmiertelność wynosi tam 1,2 przy ich niezwykle starym społeczeństwie
@killerxcartoon Co ma to do rażącej niekompetencji WHO?
@J_R
nie widzę niekompetencji WHO a niekompetencje rządów. Widzę wyniki badań różnych kombinacji leczeń jakie koordynuje i rozsyła WHO .. Czyli to co powinna robić ta organizacja.
@killerxcartoon WHO nawet nie chciało pandemii pandemią nazwać pomimo, że SARS-COV-2 spełnił wszystkie kryteria pandemii wyznaczone przez WHO. Ociągali się prawie miesiąc. To jest skrajna niekompetencja.
Nie wiem czemu próbujesz ich bronić, albo czemu kompletnie ignorujesz moje argumenty, ale możesz prześledzić historię. Rządy mają dużo bardziej skomplikowaną robotę niż WHO. I tym razem WHO dało rządom piasek, w który mogły wsadzić swoje rządowe głowy i udawać, że problemu nie ma.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 October 2020 2020 23:23
Problem w tym, że nawet jak się człowiek zapoznał z badaniem, na podstawie którego okrzyknięto ten lek cudownym, to tam ni było niczego nadzwyczajnego, prócz tego, że badanie został przerwane jak tylko udało się wykazać cokolwiek pozytywnego. Leczenie przez 5 dni kosztuje 3120$ w USA lub 2340$ w UE i innych rozwiniętych krajach https://www.npr.org/sections/health-shots/2020/06/29/884648842/remdesivir-priced-at-more-than-3-100-for-a-course-of-treatment?t=1603451143513
Odpowiedz@J_R
Ogólnie leki przeciwwirusowe to nie są żadne cuda na kiju. Nie działają one z taką skutecznością jak antybiotyki na bakterie, bo są oparte zwykle o inne mechanizmy działania.
@J_R Nie nie zdziałają cuda. Pozwalają jednak, odpowiednio stosowane, na obniżenie powikłań po chorobie i krótszy czas leczenia. Co przy nawale chorych jest dobrym pomysłem. Na razie lepszego nie ma. Sam wirus i tak musi być zwalczony przez organizm. Z tego co wiem Japończycy i Chińczycy stosują lek swój, który mają w produkcji na SARSy. Trzeba się na obecnym etapie epidemii chwytać każdego możliwego pomysłu. Na szczepionki nie ma co liczyć, a nawet jak powstanie to zapewne za ok 1-1,5 roku, co oznacza, że do tego czasu może nie być już potrzebna.
@dncx Inne badanie dla tego leku, nie przerwane w trakcie, nie wykazało skrócenia pobytu w szpitalu, do tego wykazało dużą ilość przypadków niepożądanego działania leku. Dla mnie sprawa śmierdzi. Już dawno powinny były być przeprowadzone kompletne badania wielu leków w leczeniu i profilaktyce, a z tego, co widzę, to nie są te badania przeprowadzane i dostęp do tych leków jest utrudniany (przynajmniej w USA).
@J_R Z tego co czytałem, w Polsce ten lek dawkowany w szpitalach z sukcesem. Ale ponoć trzeba umieć go dawkować, a nie dawać na tzw. pałę. Nie wiem jak to jest w innych krajach, ale w Polsce słyszę o tym, że pomaga w leczeniu. Moim zdaniem, jeśli lek daje jakiekolwiek szanse warto próbować. Ja rozumiem, że są różne przypadki, ale trzeba próbować. Innej drogi nie ma.
WHO to ścierwo. Nie dodawaj memów związanych z tym gównem. Nigdy się nie dowiesz tak na prawdę, czy to prawda. Po za tym ten lek zanim trafiłby do Polski to minie z kilka lat. Bierzcie pod uwagę najgorsze to się kurna nie zdziwicie.
OdpowiedzTen lek jest pieruńsko drogi i promowany przez producentów USA - tym samym już nie są to producenci wspierani przez WHO. Czytaj - wojenka pomiędzy gigantami, my tylko patrzymy i kibicujemy.
OdpowiedzTo ten lek co Trump go tak ostatnio promowal bo jego firma ma udzialy??
OdpowiedzOby ta szczepionka nie okazała się zabij za dla większości popul. Jak szczepionka w Afryce na bezpłodność
OdpowiedzJest to lek całkowicie nieskuteczny, jednak opatentowany przez światowego giganta z branży farmaceutycznej i jak się można domyślić jego cena jest również gigantyczna.
Odpowiedz