Jak najbardziej - Kobiety niech same decydują o SWOIM ciele. Problem w tym, że chcą również decydować o ciele i życiu drugiego człowieka, tylko dlatego, że ten tymczasowo przebywa w ich macicy.
O swoim domu też mogę decydować, ale gdy zapraszam gościa do domu, to nie znaczy, ze mogę go zabić tylko dlatego, że okazał się być chorym.
Co innego gdyby ktoś wtargnął do mojego domu wbrew mojej woli (gwałt), lub gdyby zaproszony gość usiłował mnie skrzywdzić/zabić (ciąża zagrażająca zdrowiu/życiu matki).
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 29 October 2020 2020 13:24
@PIStozwis Z letalnym jak najbardziej. Problem w tym, że zakwestionowany przez TK przepis pozwalał usuwać ciążę nie tylko w przypadku wad letalnych, ale również w przypadkach wad genetycznych nie prowadzących do śmierci.
Może zatem zamiast negować to orzeczenie należałoby zmienić ustawę tak aby pozwalała na usunięcie ciąży w przypadku letalnych wad płodu (a nie w przypadku każdej wady genetycznej jak to było dotychczas).
@bubba2020 Tylko, że te orzeczenie TK wylewa dziecko z kąpielą. Żebyśmy się dobrze rozumieli. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem aborcji z tzw. przyczyn społecznych i na życzenie. Jeśli płód ma niewielki wady jak krótsza nóżka lub brak stopy albo zespół Downa to absolutnie według mnie usuwać nie można. Nawet jak płód nie jest letalny a fachowcy uznają, że dziecko będzie żyć w bólu i cierpieniu też ciążę trzeba usunąć. Jeszcze jest problem ciąż pochodzących z gwałtu. Każesz matce takiego dziecka donosić. Fakt, część kobiet decyduje się takie dziecko urodzić i nawet je wychowuje w miłości. Ale też są takie, które z tego powodu cierpią psychicznie. Tamta ustawa była po prostu kompromisem. Myślę, że dobrym a PIS niepotrzebnie to ruszył. I jeszcze jedna sprawa. Tak naprawdę rodzice takich dzieci są pozostawione same sobie. NFZ nie refunduje wydatków na leczenie, na przykład rehabilitację. Z gównem jest tak, że nie należy ruszać bo jak ruszysz to po prostu śmierdzi.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 29 October 2020 2020 15:26
@PIStozwis Jedna uwaga - w moich postach odnosiłem się tylko do aborcji tzw. eugenicznej. W żaden sposób nie kwestionuję prawa kobiety do usunięcia ciąży pochodzącej z gwałtu a tym bardziej w sytuacji zagrożenia jej zdrowia i życia.
Co do wylewania dziecka z kąpielą - zgadzam się, choć moim zdaniem winna jest przede wszystkim sama ustawa z 1993 r., w której do jednego worka wrzucono wady letalne i pozostałe pomniejsze wady genetyczne płodu. Jak sam zauważyłeś usuwanie ciąży w przypadku zespołu Downa, czy jeszcze drobniejszych wad nie powinno być dopuszczalne.
Uważam, że TK (jeśli było to prawnie możliwe - nie znam się) powinien zakwestionować aborcję eugeniczną tylko w przypadku wad nie zagrażających życiu, a pozostawić możliwość usuwania ciąży w przypadku wad letalnych. Ewentualnie takich które życie dziecka uczyniłyby nieustannym, nie dającym się uśmierzyć cierpieniem.
Problem braku właściwego wsparcia rodziców dzieci niepełnosprawnych ze strony Państwa jest jak najbardziej realny i mam nadzieję, że obecna sytuacja wymusi na rządzących zmiany w tym zakresie. Przynajmniej tyle dobrego wynikło by z tej sytuacji.
@bubba2020 całkowicie się zgadzam. Problem jest jednak gdzie indziej, kto przecxyta tak dlugi tekst by znaleźć łagodne rozwiązanie. Łatwiej jest krzyczeć i rzucać epitetami z koleżanką na spacerze niż zasięgnąć wiedzy
Czy gdyby ktoś pomazał Ci elewację domu byłbyś szczęśliwy? Dla mnie kościół jako budynek jest nie tylko miejscem, gdzie mogę poświęcić się modlitwie, to też miejsce, które jest praktycznie drugim domem. Spotykam się ze znajomymi na plebanii, organizujemy zbiórki, różne akcje. To miejsce, z którym mam masę wspomnień. Moi rodzice się tam pobrali, gdyby nie to nie byłoby mnie na świecie (urodziłam się prawie równo 9 miesięcy później XD), miałam tam chrzest, chrzest siostry, I Komunię, bierzmowanie, spotkałam tam wielu wspaniałych ludzi...
To miejsce, o które dbam i jest dla mnie istotne.
A dla osób niewierzących? Wiele kościołów w Polsce to zabytki. Czy tego chcemy czy nie naszą kulturę w dużej mierze ukształtowała religia. Czy naprawdę Ci nie szkoda jak widzisz wysmarowany kawałek historii?
Zobaczysz co ci "kibice" będą robili w weekend... To są zwykłe bojówki, które szukają zadymy i jak protestujący niebędą niczego niszczyli to oni i tak sobie znajdą powód, żeby noże, kastety i pałki poszły w ruch... Wystarczy sobie przeczytać wywiad z ludźmi odpowiedzialnymi za tą "ochronę " kościołów.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 30 October 2020 2020 12:32
Kolejne kłamstwo.
Stanęli po stronie warchołów protestujących przed uznaniem prymatu konstytucji przed innymi ustawami.
To że protestujący byli kobietami wcale ich nie usprawiedliwia.
Podkreślanie tego to dyskryminacja mężczyzn. No bo gdyby stanęli w obronie nie-kobiet to co?
Jak najbardziej - Kobiety niech same decydują o SWOIM ciele. Problem w tym, że chcą również decydować o ciele i życiu drugiego człowieka, tylko dlatego, że ten tymczasowo przebywa w ich macicy.
O swoim domu też mogę decydować, ale gdy zapraszam gościa do domu, to nie znaczy, ze mogę go zabić tylko dlatego, że okazał się być chorym.
Co innego gdyby ktoś wtargnął do mojego domu wbrew mojej woli (gwałt), lub gdyby zaproszony gość usiłował mnie skrzywdzić/zabić (ciąża zagrażająca zdrowiu/życiu matki).
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 October 2020 2020 13:24
Odpowiedz@bubba2020 W moim domu jak gość zaczyna rozrabiać to wypierd*am na zbity pysk. Tak samo jest z płodem letalnym. Tak to widzę.
@PIStozwis Z letalnym jak najbardziej. Problem w tym, że zakwestionowany przez TK przepis pozwalał usuwać ciążę nie tylko w przypadku wad letalnych, ale również w przypadkach wad genetycznych nie prowadzących do śmierci.
Może zatem zamiast negować to orzeczenie należałoby zmienić ustawę tak aby pozwalała na usunięcie ciąży w przypadku letalnych wad płodu (a nie w przypadku każdej wady genetycznej jak to było dotychczas).
@bubba2020 Tylko, że te orzeczenie TK wylewa dziecko z kąpielą. Żebyśmy się dobrze rozumieli. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem aborcji z tzw. przyczyn społecznych i na życzenie. Jeśli płód ma niewielki wady jak krótsza nóżka lub brak stopy albo zespół Downa to absolutnie według mnie usuwać nie można. Nawet jak płód nie jest letalny a fachowcy uznają, że dziecko będzie żyć w bólu i cierpieniu też ciążę trzeba usunąć. Jeszcze jest problem ciąż pochodzących z gwałtu. Każesz matce takiego dziecka donosić. Fakt, część kobiet decyduje się takie dziecko urodzić i nawet je wychowuje w miłości. Ale też są takie, które z tego powodu cierpią psychicznie. Tamta ustawa była po prostu kompromisem. Myślę, że dobrym a PIS niepotrzebnie to ruszył. I jeszcze jedna sprawa. Tak naprawdę rodzice takich dzieci są pozostawione same sobie. NFZ nie refunduje wydatków na leczenie, na przykład rehabilitację. Z gównem jest tak, że nie należy ruszać bo jak ruszysz to po prostu śmierdzi.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 October 2020 2020 15:26
@PIStozwis Jedna uwaga - w moich postach odnosiłem się tylko do aborcji tzw. eugenicznej. W żaden sposób nie kwestionuję prawa kobiety do usunięcia ciąży pochodzącej z gwałtu a tym bardziej w sytuacji zagrożenia jej zdrowia i życia.
Co do wylewania dziecka z kąpielą - zgadzam się, choć moim zdaniem winna jest przede wszystkim sama ustawa z 1993 r., w której do jednego worka wrzucono wady letalne i pozostałe pomniejsze wady genetyczne płodu. Jak sam zauważyłeś usuwanie ciąży w przypadku zespołu Downa, czy jeszcze drobniejszych wad nie powinno być dopuszczalne.
Uważam, że TK (jeśli było to prawnie możliwe - nie znam się) powinien zakwestionować aborcję eugeniczną tylko w przypadku wad nie zagrażających życiu, a pozostawić możliwość usuwania ciąży w przypadku wad letalnych. Ewentualnie takich które życie dziecka uczyniłyby nieustannym, nie dającym się uśmierzyć cierpieniem.
Problem braku właściwego wsparcia rodziców dzieci niepełnosprawnych ze strony Państwa jest jak najbardziej realny i mam nadzieję, że obecna sytuacja wymusi na rządzących zmiany w tym zakresie. Przynajmniej tyle dobrego wynikło by z tej sytuacji.
@bubba2020 całkowicie się zgadzam. Problem jest jednak gdzie indziej, kto przecxyta tak dlugi tekst by znaleźć łagodne rozwiązanie. Łatwiej jest krzyczeć i rzucać epitetami z koleżanką na spacerze niż zasięgnąć wiedzy
Mogło jeszcze być: "Normalnie byś ich hejtował, a czasami okazuje się, że mają więcej serca niż niejedna kobieta.".
Odpowiedza teraz wspomnijmy o tych, którzy zaatakowali kobiety w poznaniu, wrocławiu, czy białymstoku.
OdpowiedzZawsze chciałem poznać osobę, która rysuje te wielkie litery na transparentach
Odpowiedznie rozumiem chronienia jakiegoś budynku... (co ze "złotym cielcem"..?
OdpowiedzCzy gdyby ktoś pomazał Ci elewację domu byłbyś szczęśliwy? Dla mnie kościół jako budynek jest nie tylko miejscem, gdzie mogę poświęcić się modlitwie, to też miejsce, które jest praktycznie drugim domem. Spotykam się ze znajomymi na plebanii, organizujemy zbiórki, różne akcje. To miejsce, z którym mam masę wspomnień. Moi rodzice się tam pobrali, gdyby nie to nie byłoby mnie na świecie (urodziłam się prawie równo 9 miesięcy później XD), miałam tam chrzest, chrzest siostry, I Komunię, bierzmowanie, spotkałam tam wielu wspaniałych ludzi...
To miejsce, o które dbam i jest dla mnie istotne.
A dla osób niewierzących? Wiele kościołów w Polsce to zabytki. Czy tego chcemy czy nie naszą kulturę w dużej mierze ukształtowała religia. Czy naprawdę Ci nie szkoda jak widzisz wysmarowany kawałek historii?
Ostatni plakacik wcale nie musi być do pis....:P
OdpowiedzZobaczysz co ci "kibice" będą robili w weekend... To są zwykłe bojówki, które szukają zadymy i jak protestujący niebędą niczego niszczyli to oni i tak sobie znajdą powód, żeby noże, kastety i pałki poszły w ruch... Wystarczy sobie przeczytać wywiad z ludźmi odpowiedzialnymi za tą "ochronę " kościołów.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 October 2020 2020 12:32
Odpowiedz@marcinn_ Niektórzy już zaczęli "działać", na przykład we Wroclawiu.
Kolejne kłamstwo.
OdpowiedzStanęli po stronie warchołów protestujących przed uznaniem prymatu konstytucji przed innymi ustawami.
To że protestujący byli kobietami wcale ich nie usprawiedliwia.
Podkreślanie tego to dyskryminacja mężczyzn. No bo gdyby stanęli w obronie nie-kobiet to co?