Tak, ale ...
Przemyśl to "wystarczyło ..."
Jak długo Twoim zdaniem hoduje się chryzantemy?
Ile czasu trwa wyprodukowanie zniczy i wkładów do zniczy?
Zaoszczędzono by niewielkie pieniądze. Głównie idące na przygotowanie reorganizacji ruchu.
@w0lnosc Właśnie problemem są kwiaty cięte i nie ważne skąd są sprowadzane. Ważne, że są sprzedawane przez drobnych handlarzy na straganach, przy cmentarzach. Nie przez żadne zagraniczne sieciówki.
@w0lnosc jesli rzad zapowiedzialby to tydzien wczesniej, to ludzie zamaist 31-2 szli by 24-30 i 3-8 z zaplanowaniem tego. A tak na chybcika, byleby bylo
Gdyby to ogłoszono wcześniej, to nikt by nic nie sprzedał. Większość kwiatów została jednak sprzedana. Zostało trochę z soboty. Byłam na cmentarzu w piątek. Wszystkie groby były już udekorowane.
Nie, żebym bronił tych przygłupów z rządu, ale już w marcu było wiadomo, że jesienią będą cyrki...
Nie tyle z pandemią, co z działaniami rządzących, którzy nie potrafią niczego innego niż zakazywać i zamykać.
Tak więc inwestowanie w tym roku jest dużo, dużo bardziej ryzykowne, niż normalnie.
„Ekonomistów często prosi się o przewidywanie przyszłych losów gospodarki. Jednak prognozy gospodarcze wymagają przewidzenia działań polityków – a nie ma nic bardziej nieprzewidywalnego”.
@kondon mieli okres czerwiec-wrzesien zeby przemyslec i podjac decyzje, oglosic 5 mozliwych planow zeby ludzie wiedzieli czego sie spodziewac. A tak mam wrazenie, ze oni pracuja na zasadzie jakos to bedzie a jak juz bedzie to ludzie sie z tym zmierza
Tydzień wcześniej? Chryzantemy rosną w tydzień? Raczej należało stosownie wydłużyć święto i pilnować, by ludzie musieli się tak zorganizować, by nie tłoczyć się (jest na to sposobów).
Nie znam się na kwiatach ale chryzantema to raczej nie kwiat paproci , nie kwitnie tylko w jeden dzień w roku, wiec po paru dniach jak ktoś chce zanieść na grub bliskich to i tak zaniesie. A z tym ratowaniem finansowym kwiaciarzy przycmentarnych i chodowcow chryzantem to taki trochę kolejny dodruk pieniądza chyba. Który oczywiście pożyczymy z banku centralnego na procent, bo trudno te decyzje inaczej tłumaczyć.
Tak, ale ...
OdpowiedzPrzemyśl to "wystarczyło ..."
Jak długo Twoim zdaniem hoduje się chryzantemy?
Ile czasu trwa wyprodukowanie zniczy i wkładów do zniczy?
Zaoszczędzono by niewielkie pieniądze. Głównie idące na przygotowanie reorganizacji ruchu.
@w0lnosc Właśnie problemem są kwiaty cięte i nie ważne skąd są sprowadzane. Ważne, że są sprzedawane przez drobnych handlarzy na straganach, przy cmentarzach. Nie przez żadne zagraniczne sieciówki.
@w0lnosc jesli rzad zapowiedzialby to tydzien wczesniej, to ludzie zamaist 31-2 szli by 24-30 i 3-8 z zaplanowaniem tego. A tak na chybcika, byleby bylo
Gdyby to ogłoszono wcześniej, to nikt by nic nie sprzedał. Większość kwiatów została jednak sprzedana. Zostało trochę z soboty. Byłam na cmentarzu w piątek. Wszystkie groby były już udekorowane.
OdpowiedzNie, żebym bronił tych przygłupów z rządu, ale już w marcu było wiadomo, że jesienią będą cyrki...
OdpowiedzNie tyle z pandemią, co z działaniami rządzących, którzy nie potrafią niczego innego niż zakazywać i zamykać.
Tak więc inwestowanie w tym roku jest dużo, dużo bardziej ryzykowne, niż normalnie.
„Ekonomistów często prosi się o przewidywanie przyszłych losów gospodarki. Jednak prognozy gospodarcze wymagają przewidzenia działań polityków – a nie ma nic bardziej nieprzewidywalnego”.
@kondon mieli okres czerwiec-wrzesien zeby przemyslec i podjac decyzje, oglosic 5 mozliwych planow zeby ludzie wiedzieli czego sie spodziewac. A tak mam wrazenie, ze oni pracuja na zasadzie jakos to bedzie a jak juz bedzie to ludzie sie z tym zmierza
To nie ich pieniądze, będą przepierd*lać, ile wlezie.
OdpowiedzTydzień wcześniej? Chryzantemy rosną w tydzień? Raczej należało stosownie wydłużyć święto i pilnować, by ludzie musieli się tak zorganizować, by nie tłoczyć się (jest na to sposobów).
OdpowiedzWczoraj miałem problemy z kupieniem kwiatów ,czyżby jednak sprzedali?
OdpowiedzNie znam się na kwiatach ale chryzantema to raczej nie kwiat paproci , nie kwitnie tylko w jeden dzień w roku, wiec po paru dniach jak ktoś chce zanieść na grub bliskich to i tak zaniesie. A z tym ratowaniem finansowym kwiaciarzy przycmentarnych i chodowcow chryzantem to taki trochę kolejny dodruk pieniądza chyba. Który oczywiście pożyczymy z banku centralnego na procent, bo trudno te decyzje inaczej tłumaczyć.
Odpowiedz