Kiedy byłem w Opolu, na tamtejszym basenie widziałem taki sam napis. Co w tym złego? To jest jakieś zacofane? Nie każdy musi chcieć oglądać innego faceta nago.
@ferdyn12 Bo to jest chorobliwa pruderia. Chodzę na baseny od kilkudziesięciu lat, okresami dość intensywnie (trenowałem pływanie) i zawsze część panów myła się w kąpielówkach, część nago, choćby po to, żeby dokładnie pozbyć się śladów silnie chlorowanej wody. Ciało ludzkie jest naturalne, nie ma co robić z tego sensacji. No chyba, że komuś (jak księżom i naszym "konserwatystom") wszystko kojarzy się z dup*niem.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 13 November 2020 2020 17:04
@egoiste no nie, poza tym kurcze akurat jestem kobietą i tu znajomy gdzieś opowiadał, że był z dzieckiem i jakiś golas łaził i go trochę to raziło, poza tym dziecko pewnie by wolało Shreka niż golasa ;) poza tym jak jest ogłoszenie to trzeba się zastosować i tyle. Ja osobiście jak chodzę to zazwyczaj starsze panie są bardziej "otwarte" ale raczej tylko pod prysznicem. Zdaję sobie jednak sprawę, że może to niektórych razić. Wiesz są wydzielone plaże dla nudystów to może baseny też mogły by wprowadzić takie strefy i rozwiązało by to problem.
@ewilq83 Ja myślę, że takie rzeczy jak basen są z definicji przewidziane dla ludzi dorosłych. Jeżeli więc ktoś zabiera dzieci do takiego miejsca to niech nie spodziewa się że inni będą się do niego dostosowywały.
@egoiste generalnie tak, wiesz jak dla mnie to nawet może taki ktoś z domu na golasa przyjeżdżać ;), odnoszę się raczej do demota i skąd wziął się pomysł na napis. Na jednym basenie jest, na innym nie, jednym przeszkadza innym nie. Ja osobiście myje się w stroju a w domu od razu pod prysznic jak wrócę, ale nie zamykam oczu jak obok ktoś przemyka nago i nie biegnę do obsługi zgorszona...
Dodam tylko raczej ja dostosowuje się do zasad obowiązujących na basenie.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 14 November 2020 2020 16:22
@ewilq83 bywalcem basenu nie jestem, ale jak bym wyszedł z basenu i udał się do szatni, to raczej wylałbym przebrać kąpielówki na suche bokserki, a ciężko to zrobić w sposób inny niż zdjęcie mokrych kompielówek i założenie suchych bokserek :P .
Generalnie, wg mnie, pod prysznicem fakt, należałoby móc być nago, podobnie jak w szatni w celu przebrania się, ale nie żeby po całym terenia tak nago latać, bo to przegięcie.
Chyba nie oczekujesz koleżanko, że ktoś będzie zakładał suche spodnie, na mokre kąpielówki, albo czekał 2 godziny aż mu wyschną na tyłku XD.
Gdy byłem młodszy i był szkolny basen, to w szatni były takie "boksy" w których można było się swobodnie przebrać.
Na plażach też podobne boksy stoją, więc czemu nie miałoby ich być na basenach? A spod prysznica jakby któryś wychodził to się ręcznikiem owinąć, pójść do boksu i się ubrać. Analogicznie w drugą stronę. To chyba najlepsze i najbardziej cywilizowane podejście :) .
@rafik54321 Takie boksy właśnie wszędzie raczej są, a przymajniej tam gdzie ja chodzę i też nie czekam aż wyschnę żeby się przebrać ;) A mycie nago cóż jedni lubią inni nie, jednych razi innych nie.. Ilu ludzi tyle opini :)
Ja generalnie staram się żyć ale daje żyć innym, tu jak pisałam odnoszę się do demota i skąd napis. Ja np nie widziałam na żadnym takiego, aczkolwiek staram się i to zrozumieć i myślę że są większe zmartwienia czy można i wypada na golasa czy nie ;)
@ewilq83 jeśli chodzi o prysznice jako takie, to szyby w nich nie powinny być przeźroczyste, tylko "mleczne" wtedy widać że ktoś się myje, bo widać sylwetkę, ale nic poza tym. Więc generalnie spoko.
Generalnie, wiec nagość na basenie wypadałoby ograniczać do niezbędnego minimum, to w końcu nie jest plaża nudystów XD. Choć skoro są godziny dla seniorów w sklepie, to może i godziny nudystów na basanie? XD.
@ewilq83 nie, no wypadałoby by dać jakieś ogłoszenie na drzwiach czy coś :/ . No bo faktycznie, postronni ludzie mogliby się porządnie zdziwić.
Jednak na chwilę odłóżmy żarty na bok, jeśli faktycznie wprowadzić takie godziny, to wtedy mamy na serio porządną podstawę do egzekwowania zakazu łażenia nago po basenie, bo wtedy faktycznie jest argument że do takiego pływania są odpowiednie dni i godziny :) .
Ostatecznie myślę że pomysł jest całkiem sensowny, nikomu w zasadzie nie wadzi, choć przez niektórych mógłby być uznany za kontrowersyjny, ale z drugiej strony - zawsze można przyjść o innej porze niż nudyści, więc to raczej nie byłby problem.
Ale dla jakiś katofanatyków czy innych idiotów, wszystko co nie jest pod ich "mańkę" jest problemem XD.
@ewilq83 bo tak w sumie. Do sauny ludzie potrafią chodzić nago i jakoś nikogo to nie bulwersuje, to czemu by miało na basenie?
No i ostatecznie, na basanie byłyby konkretne godziny więc nawet postronne osoby wiedziałyby "na co się piszą" wchodząc w "tych" godzinach.
A organizacyjnie, to raczej nie byłby żaden problem coś takiego zrobić. Bo wystarczyłoby tylko nakleić kartkę w stylu "w każdą środę pomiędzy 16tą a 20tą, basen dla nudystów - nie wymagany jest żaden strój kąpielowy" ewentualnie notka w internecie. Gotowe.
Jedynie od ratownika by się nie wymagało stroju topless, bo ostatecznie on tam pracuje XD.
Tak zapytam z czapy, bo ten pomysł rzuciłem bardziej żartem, ale jeśli serio się on tak tobie spodobał, to aż muszę zapytać - korzystałabyś z takich godzin?
@rafik54321 Sauna chyba taka jest bardziej kameralna, nie wiem, ale może dlatego tam to tak nie razi nikogo.
A czy organizacyjnie nie było by problemu..cóż pewnie skończyłoby się jak z godzinami dla seniorów, i tak by każdy chodził tak jak mu pasuje.
I czy ja bym korzystała, wiesz jak raczej myje się w stroju a w domu biorę od razu po powrocie prysznic, bo mam na basen chwilkę więc nie ma problemu to wiesz, jak bym poszła w takich godzinach, i sama jedna w stroju to jednak jak dziwak jakiś ;)
@ewilq83 czy sauna jest bardziej kameralna? Po prostu mniejsza.
I raczej nie sądzę aby basen np 3x5m załatwiał tę sprawę. Znowu na samym początku saun w Polsce też ludzie się oburzali że niektórzy nago do niej wchodzą.
Osobiście (nigdy nie byłem w saunie) czułbym się niekomfortowo, będąc nago w obecności obcych osób :P .
"A czy organizacyjnie nie było by problemu..cóż pewnie skończyłoby się jak z godzinami dla seniorów, i tak by każdy chodził tak jak mu pasuje. " - może i tak, ale wtedy musiałby akceptować nagość innych osób, to raz. Dwa sam, musiałby się wykazać nagością - a to myślę skutecznie by odstraszało nienudystów :P .
"I czy ja bym korzystała, wiesz jak raczej myje się w stroju a w domu biorę od razu po powrocie prysznic, bo mam na basen chwilkę więc nie ma problemu to wiesz, jak bym poszła w takich godzinach, i sama jedna w stroju to jednak jak dziwak jakiś ;)" - wymijająca odpowiedź. Bo w sumie z definicji godzin nudystów, miałoby to oznaczać trochę "nakaz" chodzenia nago. Więc wejście w stroju byłoby złamaniem regulaminu.
No ale żeby już cię nie męczyć, uznajmy twoją odpowiedź za "NIE", bo z drugiej strony gdybyś była otwarcie na NIE, przyznałabyś to od razu haha ;) .
@rafik54321 "Osobiście (nigdy nie byłem w saunie) czułbym się niekomfortowo, będąc nago w obecności obcych osób :P ."
Bardzo szybko byś zmienił nastawienie. Inni czuliby się swobodnie i to udzieliłoby się Tobie.
BTW Bywam nago w saunie. Kiedyś także na plaży naturystów.
@rafik54321 Męczona się nie poczułam ale uznanie mojej odpowiedzi jako "nie" jest jak najbardziej słuszne ;) jak pisałam to, że ktoś obok skorzysta z prysznica nago nie spowoduje, że pobiegnę do obsługi ale to nie znaczy, że sama wyskoczę ze stroju a rzeczywiście regulaminu łamać bym nie chciała więc przyszłabym w innych godzinach ;)
W saunie też nie byłam, ale może tam korzystający z góry zakładają, że będzie ktoś nago, więc to mniej oburza, bo osobiście też bardziej bym się spodziewała "golasa" w saunie niż w szatni ;)
@rafik54321 haha no nie, to rzeczywiście coś musiałby być ze mną nie tak żebym sobie chodziła na basen w tych godzinach popatrzeć na innych, daje radę się powstrzymać ;))
A solarium, hmm ale tam to chyba każdy jest nago, wiesz nie mówię o poczekalni ;) ale do kabiny jak wchodzisz sam .. no chyba że u Ciebie są takie grupowe ;))
Bo chyba główny temat to nie to że "nago" ale że przy innych.
@ewilq83 to już by zakrawało o jakieś zboczenie XD. Choć jakby naciągnąć temat to sami nudyści mogliby być uznani za zboczeńców, z pewnością byliby tak uznani przez katofanatyków XD.
Nie wiem, w solarium nigdy nie byłem, ale koleżanki się ma to coś nie coś słyszałem. Ogólnie jak facet idzie do solarium to tak troszkę dziwne dla mnie jest. Rozumiem żeby facet jakoś dbał o swój wygląd, ok, ale metroseksualnością to dość mocno pachnie :/ . Taką przesadą.
@rafik54321 rzeczywiście to byłoby zboczenie ;)
Na solarium bywam, ale raczej tylko przed planowanym urlopem żeby przyzwyczaić skórę do słonka będąc na plaży ;) nie raz widywałam urlopowiczów o skórze mocno bladej, którzy po jednym dniu wracali jak raczki czerwone ;) ale na skwarke się nie opalam ;)
Co do mężczyzn na solarium, jeśli było by to w celu podobnych jak mój, no to chyba ok, chociaż w zasadzie...jak chcą niech chodzą, ich wybór może opalenizna lepiej do rurek pasuje ;)
@ewilq83 To czy ktoś sie opali "na raka" czy na brązowo raczej nie ma wpływu czy się wcześniej było na solarium.
Osobiście zawsze się spalę na raka, nawet gdybym chodził na solarium - po prostu mam dość jasną karnację. Dlatego zawsze muszę stosować kremiki z filtrem aby się totalnie nie spalić XD.
Nie sądzę aby taki typowy facet, wgl pomyślał aby iść na solarium po to aby "przygotować się do urlopu" :P . Chyba że by go jego żona na to namówiła XD.
Więc obstawiam że męscy bywalcy solarium to tzw "żelowi chłopcy", niby wiecy macho, a tak jak przyjdzie co do czego to pusty jak wydmuszka XD. Takie metroseksualne miernoty.
No ale zabronić im się nie da i w sumie nie powinno.
@rafik54321 No właśnie to trochę pomaga, przynajmniej mi, jednak skóra się trochę przyzwyczaja, też niestety mam jasna karnację ale od czasu właśnie jak kilka razy przed wyjazdem pójdę to na wyjeździe jest całkiem ok. Nawet jakoś specjalnie mocnych filtrów nie potrzebuję tzn używam ale ze względów zdrowotnych..wiesz czerniaki i takie tam ;)
No i cóż, zdarzało mi się widywać kilka razy takich panów na solarium, i hmm no nie gustuję w takich ;)
@ewilq83 sposób może i skuteczny, ale dla większości facetów nieoczywisty.
No dla mnie filtr 15tka to takie zupełnie minimum, po takim zrobię się różowy, ale nie spalony na raka XD. Zwykle muszę mieć 25tkę.
W sumie niespecjalnie rozumiem co kobietom może się podobać w takich chłopcach :/ . Wygląd, no niby ładny, ale totalnie nie czuć w tym męskiej charyzmy, są stanowczo zbyt "delikatni", a to (na moje męskie rozumowanie) powinno wręcz odrzucać kobiety. No ale skoro tacy są, to coś musi się w nich podobać, pytanie co?
@rafik54321 Też nie rozumiem co może sie podobać w takich chłopcach, bo czy nawet taki wygląd jest ładny,nie wiem, nie dla mnie, ale tak samo jak nie rozumiem co może sie facetom podobać w takich "zrobionych" dziewczynach, ale o gustach się nie dyskutuje. Dopóki nie robią nikomu krzywdy to niech żyją jak chcą :)
@ewilq83 faceci z pewnością są mniej wyczuleni na "retusz", dlatego kobieta "zrobiona" ale ze smakiem, może być przez faceta uznana jako "tylko lekko podmalowana". Zwłaszcza jeśli widuje ją tylko w takim pełnym malunku.
O ile ewentualnie jak sobie kobieta zrobi rzęsy, to ok. Paznokcie, no ok. Jak sobie strzeli coś z włosami, to jeszcze ujdzie, ale jak niektóre sobie wstrzykują coś w usta (a potem przypominają glonojada), albo w brodę czy coś, to już jest gruuuba przesada.
W efekcie wszystkie wyglądają dokładnie tak samo XD...
Osobiście uważam że męskość nie wywodzi się z wyglądu, a rodzi się w głowie faceta. To aby miał swoje konkretne zdanie, swoje zasady, swój kręgosłup moralny, wie czego chce i dąży do tego. Kieruje się tymi zasadami nie dlatego że trzeba, ale dlatego że sam tego chce.
Cała reszta przychodzi sama, w tym ubiór, fryzura czy inne wizualne dodatki.
@rafik54321 No właśnie dla mnie piękno czy przystojność to nie tylko wygląd, chociaż wiadomo, że na ogólne postrzeganie ma wpływ, ale właśnie robienie się na kogoś jak z "taśmy produkcyjnej" piękne dla mnie nie jest. Z tą ostatnią częścią Twojej wypowiedzi zgadzam się w 100%.
No ja mam ten komfort, że po umyciu twarzy nadal jestem rozpoznawalna a zebranie do pracy zajmuje mi do pół godziny i to z myciem włosów rano i suszeniem.
No ale cóż, czyli najlepszym miejscem na pierwszą randkę jest basen (i nie wracam tu to tematu nudystów a raczej naturalnego wyglądu ;)
Taki wygląd "zrobiony" był atrakcyjny, kiedy nie był popularny, bo był nierozpoznawalny, ale ceny tych zabiegów grubo spadły, bo paznokcie niektóre robią za 100zł, włosy za 300zł, rzęsy poniżej 100zł. To masa typiar teraz na to leci :/ .
"No ale cóż, czyli najlepszym miejscem na pierwszą randkę jest basen" - kiedyś spoko opcja, ale dziś są kosmetyki wodoodporne :( .
Mnie zawsze bawiły staniki z push'upem i to załamanie kobiet, kiedy facet jest zawiedziony kiedy je zdejmą.
Ale to tak jakby facet sobie wsadził gąbkę w gacie - niby wygląda na długiego jak lina, a tak na serio to mini fistaszek XD.
@rafik54321 Nie wiem jak przedstawiają się ceny takich zabiegów, nigdy nie korzystałam ;)
Dla mnie nie jest najważniejszy wygląd, aczkolwiek wiadomo że jest to pierwsza rzecz, która po prostu i kogoś widzimy, ale grunt to właśnie kogoś zatrzymać charakterem, a takie sztuczki z push'upami czy wypychniem, no cóż prędzej czy później się to wyda ;)
Hmmm rzeczywiście, zapomniałam o wodoodpornych kosmetykach, no ja na basen nie używam więc może dlatego ;)
Zastanawiam się, jak taką małą księżniczkę, powiedzmy pięcioletnią wysłać samą do damskiej szatni, żeby się przygotowała do "pływania", a później wzięła sama prysznic, wysuszyła się, przebrała.. Włącz mózg książę!
@degowy
Na większości basenów są oddzielne szatnie dla niepełnosprawnych i na prośbę rodzica (gdy np ojciec przychodzi z mała córką) są one udostępniane w takich przypadkach. Wystarczy poprosić obsługę.
@degowy "Zastanawiam się, jak taką małą księżniczkę, powiedzmy pięcioletnią..."
Dla dziecka pięcioletniego nagość jest naturalna. I widok nagiej osoby płci przeciwnej także powinien być naturalny. Rodzice mogę skrzywić w dziecku stosunek do ciała.
Wyobraźmy sobie sytuacje, gdy małe dzieci mają naukę pływania... i z córką przyjdzie ojciec? (lub z synkiem przyjdzie mama) l czy takie dzieciątko mające 6 czy 7 lat poradzi sobie samo pod prysznicem i w szatni? po zajęciach z dziećmi rodzice też musza iść się umyć i przebrać i wtedy w jednym pomieszczeniu mogą się znaleźć rodzice obojga płci. A nawet jeśli nie jest to nauka pływania, ale po prostu rodzic weźmie dziecko na basen? czy powinny być prysznice i szatnie z zamkniętymi boksami opisanymi "dla rodzica z dzieckiem"?
pamiętam, jak wiele lat temu byłam na jednym z kempingów i pewna kobieta przyprowadziła swojego dość dużego już synka (mógł mieć z 8 lat) do damskiego sanitariatu i całego go myła (!!!) w brodziku, którego panie używały do mycia nóg - tak, ten brodzik był wolno stojący, bez zasłonki. zaraz mi zarzucicie, że przecież wyżej wspomniałam, czy dzieciak sobie sam poradzi... myślę, że kiedy jest lato, to chyba można wysłać nawet takiego dzieciaka z ręcznikiem i mydłem do sanitariatu i nie zginie, ktoś może stać przed wejściem do budynku i czekać, a na basenie to jednak trochę pierdzielenia, wytrzyj sie, przebierz się (o zgrozo zimą...) pozbieraj wszystkie swoje rzeczy i zrób to odpowiednio szybko...
Uważam, że ten zakaz przebywania nago dotyczy własnie takich miejsc, gdzie z dziećmi przebywają rodzice obojga... ok, nie dyskryminujmy - wszystkich płci! czasem trzeba temu dziecku pomóc... czasem!
Ogólnie rozumiem czemu niektórzy chcą na basenie brać prysznic nago. Dlatego powinna być jakaś strefa trochę mniej widoczna w której będą mogli to robić. Nie oszukujmy się, tu nie chodzi o homoseksualistów tylko o dzieci.
@kmaker Ale co, dziecku się nagle pod deklem przewróci bo zobaczy nagiego człowieka? Czy to może starym się ubzdurało że nagie ciało jest takie tajemnicze? Wizerunki nagich ludzi to nawet w kosmos wysyłaliśmy, ale przecież dziecko zobaczyć nie może...
Nie rozumiesz "czemu" (dlaczego!) niektórzy chcą brać prysznic nago na basenie? Może dlatego że chcą się dokładnie domyć, zwłaszcza w miejscach w których mocno chlorowana woda może szczególnie podrażniać?
@egoiste Jak już napisałem rozumiem dlaczego (dzięki za poprawienie) niektórzy chcą brać prysznic nago. Jak i również rozumiem dlaczego niektórzy nie chcą widzieć innych nago.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 November 2020 2020 8:33
Tak ciężko wydzielić ścianami te prysznice i kawałek zasłony powiesić? Jakoś niespecjalnie lubuję się w oglądaniu siusiorów...Ale może to jest robione by nie narażać się LGBT. Więc na wszelki wypadek nie chodzę na basen...
Nie wiem w czym problem. Ja nie mam ochoty oglądać cudzych kapcioch i cyców. Wiem, wiem, nie trzeba patrzeć, ale mimowolnie i tak zawsze oko obejmie za dużo. Można się umyć w kostiumie bez trudu. Tam chodzą też małe dzieci i one już z ciekawością obserwują cudze wdzięki. Nie rozumiem również argumentu, że nie da się dokładnie oplukac z chloru, bo baseny teraz nie śmierdzą chlorem, a i tak po powrocie do domu bierze się porządną kąpiel lub prysznic, bo człowiek się jednak czuje nieświeżo po miejscach publicznych. Ręcznik basenowy wisi czy leży tam, gdzie wcześniej były cudze. Dla mnie to nie jest ręcznik ,którego używam przed pójściem spać. Ohyda.
Zawsze jak widze takie napisy to zastanawiam sie nad historia. Takie glupio wygladajace plakietki rzadko wiesza sie bez powodu - jesli dyrekcja basenu zostala np. pozwana albo ukarana mandatem (a moze mieli problem z jakims zboczencem albo podgladaczem) to czasami latwiej zabronic przebywania nago niz sprawdzac czy wszyscy stosuja sie do zasad.
Kiedys przeczytalem ze za kazdym glupim przepisem kryje sie jakas historia i bardzo lubie to zdanie.
Powod moze byc nawet prostszy - gdzies obok (poza zdjeciem) znajduja sie wydzielone przebieralnie gdzie mozna sie zamknac i przebrac czyli nie ma powodu zeby w glownej szatni chodzic nago
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 November 2020 2020 16:51
@aisin Np. włosy łonowe zapychające odpływ? Gdy z prysznica korzysta jedna osoba, albo kilka, problemu nie widać. Ale jak się przewiną setki albo tysiące dziennie...? Z tego samego powodu wymagane są czepki.
każdy chłop ma to samo mały większy krzywy prosty gruby cieńki co za różnica każdy ma tą samą funkcje. U mnie w pracy wszyscy sie kąpią po robocie nago jakieś 20 gołych dup pod prysznicem w jednym pomieszczeniu i se plecy myjemy bo przeważnie są mocno zabrudzone a samemu troszkę nie dało by rady je umyć dokładnie.
Prostym rozwiązaniem byłoby podzielić szatnię i prysznice na dwie części - wszyscy zadowoleni, również ci, którzy po prostu nie mają ochoty oglądać obleśnych Januszy nago (nie mam z tym wielkiego problemu, ale całkowicie rozumiem taki punkt widzenia). Ale żyjemy w takim kraju, gdzie zamiast rozwiązywać problemy, lepiej zrobić z nich sensację.
@zciwo Podobny "inteligent" uczył mnie pływania w pierwszej klasie, na zawsze rozwiązując mi problem zachowania na basenie. Do szkoły chodzą nie tylko synowie drwala, więc dobrze, że te "wspaniałe" czasy minęły.
To taka specyfika naszej kultury w której chrześcijaństwo jako jeden z mechanizmów kontroli wykorzystało seks i zrobiło z niego rzecz wstydliwą i tabu. Za tym podąża też tabu nagości i wstydu z tym związanego. Najlepsze jest to, że ten wstyd wydaje nam się naturalny, a jest wręcz przeciwnie.
Jak ksiądz przytula dziecko to zbok jakich mało. Jak ja nie chcę, żeby się ktoś obnażał przed moim dzieckiem w szatni, to jestem zacofany. Nie życzę sobie ani tego, ani tego. Teraz minusujcie wszyscy elokwentni, nowocześni, z wielkich miast...
no i?
Odpowiedz@ubooot Jakoś tak trudno umyć się dokładnie w bieliźnie.
Kiedy byłem w Opolu, na tamtejszym basenie widziałem taki sam napis. Co w tym złego? To jest jakieś zacofane? Nie każdy musi chcieć oglądać innego faceta nago.
Odpowiedz@ferdyn12 choćby w sytuacji kiedy na basen przyjdzie ojciec z dzieckiem, może rzeczywiście nie chcieć żeby dziecko oglądało gołego faceta
@ferdyn12 Bo to jest chorobliwa pruderia. Chodzę na baseny od kilkudziesięciu lat, okresami dość intensywnie (trenowałem pływanie) i zawsze część panów myła się w kąpielówkach, część nago, choćby po to, żeby dokładnie pozbyć się śladów silnie chlorowanej wody. Ciało ludzkie jest naturalne, nie ma co robić z tego sensacji. No chyba, że komuś (jak księżom i naszym "konserwatystom") wszystko kojarzy się z dup*niem.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 November 2020 2020 17:04
@ewilq83 No tak, trzeba nauczyć dzieci że przecież pod prysznicami to powinni się spodziewać Shreka, a nie nagich ludzi
@egoiste no nie, poza tym kurcze akurat jestem kobietą i tu znajomy gdzieś opowiadał, że był z dzieckiem i jakiś golas łaził i go trochę to raziło, poza tym dziecko pewnie by wolało Shreka niż golasa ;) poza tym jak jest ogłoszenie to trzeba się zastosować i tyle. Ja osobiście jak chodzę to zazwyczaj starsze panie są bardziej "otwarte" ale raczej tylko pod prysznicem. Zdaję sobie jednak sprawę, że może to niektórych razić. Wiesz są wydzielone plaże dla nudystów to może baseny też mogły by wprowadzić takie strefy i rozwiązało by to problem.
@ewilq83 Ja myślę, że takie rzeczy jak basen są z definicji przewidziane dla ludzi dorosłych. Jeżeli więc ktoś zabiera dzieci do takiego miejsca to niech nie spodziewa się że inni będą się do niego dostosowywały.
@egoiste generalnie tak, wiesz jak dla mnie to nawet może taki ktoś z domu na golasa przyjeżdżać ;), odnoszę się raczej do demota i skąd wziął się pomysł na napis. Na jednym basenie jest, na innym nie, jednym przeszkadza innym nie. Ja osobiście myje się w stroju a w domu od razu pod prysznic jak wrócę, ale nie zamykam oczu jak obok ktoś przemyka nago i nie biegnę do obsługi zgorszona...
Dodam tylko raczej ja dostosowuje się do zasad obowiązujących na basenie.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 14 November 2020 2020 16:22
@ewilq83 bywalcem basenu nie jestem, ale jak bym wyszedł z basenu i udał się do szatni, to raczej wylałbym przebrać kąpielówki na suche bokserki, a ciężko to zrobić w sposób inny niż zdjęcie mokrych kompielówek i założenie suchych bokserek :P .
Generalnie, wg mnie, pod prysznicem fakt, należałoby móc być nago, podobnie jak w szatni w celu przebrania się, ale nie żeby po całym terenia tak nago latać, bo to przegięcie.
Chyba nie oczekujesz koleżanko, że ktoś będzie zakładał suche spodnie, na mokre kąpielówki, albo czekał 2 godziny aż mu wyschną na tyłku XD.
Gdy byłem młodszy i był szkolny basen, to w szatni były takie "boksy" w których można było się swobodnie przebrać.
Na plażach też podobne boksy stoją, więc czemu nie miałoby ich być na basenach? A spod prysznica jakby któryś wychodził to się ręcznikiem owinąć, pójść do boksu i się ubrać. Analogicznie w drugą stronę. To chyba najlepsze i najbardziej cywilizowane podejście :) .
@rafik54321 Takie boksy właśnie wszędzie raczej są, a przymajniej tam gdzie ja chodzę i też nie czekam aż wyschnę żeby się przebrać ;) A mycie nago cóż jedni lubią inni nie, jednych razi innych nie.. Ilu ludzi tyle opini :)
Ja generalnie staram się żyć ale daje żyć innym, tu jak pisałam odnoszę się do demota i skąd napis. Ja np nie widziałam na żadnym takiego, aczkolwiek staram się i to zrozumieć i myślę że są większe zmartwienia czy można i wypada na golasa czy nie ;)
@ewilq83 jeśli chodzi o prysznice jako takie, to szyby w nich nie powinny być przeźroczyste, tylko "mleczne" wtedy widać że ktoś się myje, bo widać sylwetkę, ale nic poza tym. Więc generalnie spoko.
Generalnie, wiec nagość na basenie wypadałoby ograniczać do niezbędnego minimum, to w końcu nie jest plaża nudystów XD. Choć skoro są godziny dla seniorów w sklepie, to może i godziny nudystów na basanie? XD.
@rafik54321 oo godziny dla nudystów, piękny pomysł :))) rafik na prezydenta :D
@ewilq83 w sumie nawet w trakcie godzin nudystów, to nawet nie trzeba by robić osobnych szatni, bo i po co? XD.
@rafik54321 słusznie, i tedy wkracza on, ten co nie wie o tych godzinach :D
@ewilq83 nie, no wypadałoby by dać jakieś ogłoszenie na drzwiach czy coś :/ . No bo faktycznie, postronni ludzie mogliby się porządnie zdziwić.
Jednak na chwilę odłóżmy żarty na bok, jeśli faktycznie wprowadzić takie godziny, to wtedy mamy na serio porządną podstawę do egzekwowania zakazu łażenia nago po basenie, bo wtedy faktycznie jest argument że do takiego pływania są odpowiednie dni i godziny :) .
Ostatecznie myślę że pomysł jest całkiem sensowny, nikomu w zasadzie nie wadzi, choć przez niektórych mógłby być uznany za kontrowersyjny, ale z drugiej strony - zawsze można przyjść o innej porze niż nudyści, więc to raczej nie byłby problem.
Ale dla jakiś katofanatyków czy innych idiotów, wszystko co nie jest pod ich "mańkę" jest problemem XD.
@rafik54321 Pomysł jest świetny, ale jak to w życiu bywa na pewno i tu znalezli by się przeciwnicy ;)
@ewilq83 bo tak w sumie. Do sauny ludzie potrafią chodzić nago i jakoś nikogo to nie bulwersuje, to czemu by miało na basenie?
No i ostatecznie, na basanie byłyby konkretne godziny więc nawet postronne osoby wiedziałyby "na co się piszą" wchodząc w "tych" godzinach.
A organizacyjnie, to raczej nie byłby żaden problem coś takiego zrobić. Bo wystarczyłoby tylko nakleić kartkę w stylu "w każdą środę pomiędzy 16tą a 20tą, basen dla nudystów - nie wymagany jest żaden strój kąpielowy" ewentualnie notka w internecie. Gotowe.
Jedynie od ratownika by się nie wymagało stroju topless, bo ostatecznie on tam pracuje XD.
Tak zapytam z czapy, bo ten pomysł rzuciłem bardziej żartem, ale jeśli serio się on tak tobie spodobał, to aż muszę zapytać - korzystałabyś z takich godzin?
@rafik54321 Sauna chyba taka jest bardziej kameralna, nie wiem, ale może dlatego tam to tak nie razi nikogo.
A czy organizacyjnie nie było by problemu..cóż pewnie skończyłoby się jak z godzinami dla seniorów, i tak by każdy chodził tak jak mu pasuje.
I czy ja bym korzystała, wiesz jak raczej myje się w stroju a w domu biorę od razu po powrocie prysznic, bo mam na basen chwilkę więc nie ma problemu to wiesz, jak bym poszła w takich godzinach, i sama jedna w stroju to jednak jak dziwak jakiś ;)
@ewilq83 czy sauna jest bardziej kameralna? Po prostu mniejsza.
I raczej nie sądzę aby basen np 3x5m załatwiał tę sprawę. Znowu na samym początku saun w Polsce też ludzie się oburzali że niektórzy nago do niej wchodzą.
Osobiście (nigdy nie byłem w saunie) czułbym się niekomfortowo, będąc nago w obecności obcych osób :P .
"A czy organizacyjnie nie było by problemu..cóż pewnie skończyłoby się jak z godzinami dla seniorów, i tak by każdy chodził tak jak mu pasuje. " - może i tak, ale wtedy musiałby akceptować nagość innych osób, to raz. Dwa sam, musiałby się wykazać nagością - a to myślę skutecznie by odstraszało nienudystów :P .
"I czy ja bym korzystała, wiesz jak raczej myje się w stroju a w domu biorę od razu po powrocie prysznic, bo mam na basen chwilkę więc nie ma problemu to wiesz, jak bym poszła w takich godzinach, i sama jedna w stroju to jednak jak dziwak jakiś ;)" - wymijająca odpowiedź. Bo w sumie z definicji godzin nudystów, miałoby to oznaczać trochę "nakaz" chodzenia nago. Więc wejście w stroju byłoby złamaniem regulaminu.
No ale żeby już cię nie męczyć, uznajmy twoją odpowiedź za "NIE", bo z drugiej strony gdybyś była otwarcie na NIE, przyznałabyś to od razu haha ;) .
@rafik54321 "Osobiście (nigdy nie byłem w saunie) czułbym się niekomfortowo, będąc nago w obecności obcych osób :P ."
Bardzo szybko byś zmienił nastawienie. Inni czuliby się swobodnie i to udzieliłoby się Tobie.
BTW Bywam nago w saunie. Kiedyś także na plaży naturystów.
@rafik54321 Męczona się nie poczułam ale uznanie mojej odpowiedzi jako "nie" jest jak najbardziej słuszne ;) jak pisałam to, że ktoś obok skorzysta z prysznica nago nie spowoduje, że pobiegnę do obsługi ale to nie znaczy, że sama wyskoczę ze stroju a rzeczywiście regulaminu łamać bym nie chciała więc przyszłabym w innych godzinach ;)
W saunie też nie byłam, ale może tam korzystający z góry zakładają, że będzie ktoś nago, więc to mniej oburza, bo osobiście też bardziej bym się spodziewała "golasa" w saunie niż w szatni ;)
@ewilq83 tutaj mój tekst o męczeniu był małą formą żartu, że byś chodziła na godziny nudystów w ubraniu po to aby sobie popatrzeć na innych XD.
Początkowo z tego co wiem to i do sauny ludzie chodzili zakryci (w ręcznikach). Dopiero później jakoś się utarło przebywanie tam zupełnie nago.
Ale kolejna humoreska wchodzi jeśli mówić o np solariach. Tam też duża grupa osób wchodzi zupełnie nago...
@rafik54321 haha no nie, to rzeczywiście coś musiałby być ze mną nie tak żebym sobie chodziła na basen w tych godzinach popatrzeć na innych, daje radę się powstrzymać ;))
A solarium, hmm ale tam to chyba każdy jest nago, wiesz nie mówię o poczekalni ;) ale do kabiny jak wchodzisz sam .. no chyba że u Ciebie są takie grupowe ;))
Bo chyba główny temat to nie to że "nago" ale że przy innych.
@ewilq83 to już by zakrawało o jakieś zboczenie XD. Choć jakby naciągnąć temat to sami nudyści mogliby być uznani za zboczeńców, z pewnością byliby tak uznani przez katofanatyków XD.
Nie wiem, w solarium nigdy nie byłem, ale koleżanki się ma to coś nie coś słyszałem. Ogólnie jak facet idzie do solarium to tak troszkę dziwne dla mnie jest. Rozumiem żeby facet jakoś dbał o swój wygląd, ok, ale metroseksualnością to dość mocno pachnie :/ . Taką przesadą.
@rafik54321 rzeczywiście to byłoby zboczenie ;)
Na solarium bywam, ale raczej tylko przed planowanym urlopem żeby przyzwyczaić skórę do słonka będąc na plaży ;) nie raz widywałam urlopowiczów o skórze mocno bladej, którzy po jednym dniu wracali jak raczki czerwone ;) ale na skwarke się nie opalam ;)
Co do mężczyzn na solarium, jeśli było by to w celu podobnych jak mój, no to chyba ok, chociaż w zasadzie...jak chcą niech chodzą, ich wybór może opalenizna lepiej do rurek pasuje ;)
@ewilq83 To czy ktoś sie opali "na raka" czy na brązowo raczej nie ma wpływu czy się wcześniej było na solarium.
Osobiście zawsze się spalę na raka, nawet gdybym chodził na solarium - po prostu mam dość jasną karnację. Dlatego zawsze muszę stosować kremiki z filtrem aby się totalnie nie spalić XD.
Nie sądzę aby taki typowy facet, wgl pomyślał aby iść na solarium po to aby "przygotować się do urlopu" :P . Chyba że by go jego żona na to namówiła XD.
Więc obstawiam że męscy bywalcy solarium to tzw "żelowi chłopcy", niby wiecy macho, a tak jak przyjdzie co do czego to pusty jak wydmuszka XD. Takie metroseksualne miernoty.
No ale zabronić im się nie da i w sumie nie powinno.
@rafik54321 No właśnie to trochę pomaga, przynajmniej mi, jednak skóra się trochę przyzwyczaja, też niestety mam jasna karnację ale od czasu właśnie jak kilka razy przed wyjazdem pójdę to na wyjeździe jest całkiem ok. Nawet jakoś specjalnie mocnych filtrów nie potrzebuję tzn używam ale ze względów zdrowotnych..wiesz czerniaki i takie tam ;)
No i cóż, zdarzało mi się widywać kilka razy takich panów na solarium, i hmm no nie gustuję w takich ;)
@ewilq83 sposób może i skuteczny, ale dla większości facetów nieoczywisty.
No dla mnie filtr 15tka to takie zupełnie minimum, po takim zrobię się różowy, ale nie spalony na raka XD. Zwykle muszę mieć 25tkę.
W sumie niespecjalnie rozumiem co kobietom może się podobać w takich chłopcach :/ . Wygląd, no niby ładny, ale totalnie nie czuć w tym męskiej charyzmy, są stanowczo zbyt "delikatni", a to (na moje męskie rozumowanie) powinno wręcz odrzucać kobiety. No ale skoro tacy są, to coś musi się w nich podobać, pytanie co?
@rafik54321 Też nie rozumiem co może sie podobać w takich chłopcach, bo czy nawet taki wygląd jest ładny,nie wiem, nie dla mnie, ale tak samo jak nie rozumiem co może sie facetom podobać w takich "zrobionych" dziewczynach, ale o gustach się nie dyskutuje. Dopóki nie robią nikomu krzywdy to niech żyją jak chcą :)
@ewilq83 faceci z pewnością są mniej wyczuleni na "retusz", dlatego kobieta "zrobiona" ale ze smakiem, może być przez faceta uznana jako "tylko lekko podmalowana". Zwłaszcza jeśli widuje ją tylko w takim pełnym malunku.
O ile ewentualnie jak sobie kobieta zrobi rzęsy, to ok. Paznokcie, no ok. Jak sobie strzeli coś z włosami, to jeszcze ujdzie, ale jak niektóre sobie wstrzykują coś w usta (a potem przypominają glonojada), albo w brodę czy coś, to już jest gruuuba przesada.
W efekcie wszystkie wyglądają dokładnie tak samo XD...
Osobiście uważam że męskość nie wywodzi się z wyglądu, a rodzi się w głowie faceta. To aby miał swoje konkretne zdanie, swoje zasady, swój kręgosłup moralny, wie czego chce i dąży do tego. Kieruje się tymi zasadami nie dlatego że trzeba, ale dlatego że sam tego chce.
Cała reszta przychodzi sama, w tym ubiór, fryzura czy inne wizualne dodatki.
@rafik54321 No właśnie dla mnie piękno czy przystojność to nie tylko wygląd, chociaż wiadomo, że na ogólne postrzeganie ma wpływ, ale właśnie robienie się na kogoś jak z "taśmy produkcyjnej" piękne dla mnie nie jest. Z tą ostatnią częścią Twojej wypowiedzi zgadzam się w 100%.
No ja mam ten komfort, że po umyciu twarzy nadal jestem rozpoznawalna a zebranie do pracy zajmuje mi do pół godziny i to z myciem włosów rano i suszeniem.
No ale cóż, czyli najlepszym miejscem na pierwszą randkę jest basen (i nie wracam tu to tematu nudystów a raczej naturalnego wyglądu ;)
@ewilq83 kiedyś zrostworzyłem biłem demota. Ba, nawet to mój pierwszy XD
https://demotywatory.pl/4558710/Uroda-sie-przyciaga-a-zatrzymuje-sie-przy-sobie-charakterem
Taki wygląd "zrobiony" był atrakcyjny, kiedy nie był popularny, bo był nierozpoznawalny, ale ceny tych zabiegów grubo spadły, bo paznokcie niektóre robią za 100zł, włosy za 300zł, rzęsy poniżej 100zł. To masa typiar teraz na to leci :/ .
"No ale cóż, czyli najlepszym miejscem na pierwszą randkę jest basen" - kiedyś spoko opcja, ale dziś są kosmetyki wodoodporne :( .
Mnie zawsze bawiły staniki z push'upem i to załamanie kobiet, kiedy facet jest zawiedziony kiedy je zdejmą.
Ale to tak jakby facet sobie wsadził gąbkę w gacie - niby wygląda na długiego jak lina, a tak na serio to mini fistaszek XD.
@rafik54321 Nie wiem jak przedstawiają się ceny takich zabiegów, nigdy nie korzystałam ;)
Dla mnie nie jest najważniejszy wygląd, aczkolwiek wiadomo że jest to pierwsza rzecz, która po prostu i kogoś widzimy, ale grunt to właśnie kogoś zatrzymać charakterem, a takie sztuczki z push'upami czy wypychniem, no cóż prędzej czy później się to wyda ;)
Hmmm rzeczywiście, zapomniałam o wodoodpornych kosmetykach, no ja na basen nie używam więc może dlatego ;)
@ewilq83 heh, ja tym bardziej nie korzystam, ale znam jedną taką 100% zrobioną XD.
Tylko że owy charakter też musi być prawdziwy a nie wymuszony czy udawany.
@rafik54321 Wspólne mieszkanie to zweryfikuje, bo można poudawać czy zmuszać się do czegoś przez jakiś czas, ale nie da się tego robić ciagle :)
Bo łażą tam małe księżniczki z tatusiami zamiast iść do szatni damskiej.
OdpowiedzCiekawe czy w damskiej też tak jest?
Boją się aby przypadkiem jakiś ksiądz się na dziecko nie nadział?
OdpowiedzZastanawiam się, jak taką małą księżniczkę, powiedzmy pięcioletnią wysłać samą do damskiej szatni, żeby się przygotowała do "pływania", a później wzięła sama prysznic, wysuszyła się, przebrała.. Włącz mózg książę!
Odpowiedz@degowy
Na większości basenów są oddzielne szatnie dla niepełnosprawnych i na prośbę rodzica (gdy np ojciec przychodzi z mała córką) są one udostępniane w takich przypadkach. Wystarczy poprosić obsługę.
@degowy "Zastanawiam się, jak taką małą księżniczkę, powiedzmy pięcioletnią..."
Dla dziecka pięcioletniego nagość jest naturalna. I widok nagiej osoby płci przeciwnej także powinien być naturalny. Rodzice mogę skrzywić w dziecku stosunek do ciała.
Wyobraźmy sobie sytuacje, gdy małe dzieci mają naukę pływania... i z córką przyjdzie ojciec? (lub z synkiem przyjdzie mama) l czy takie dzieciątko mające 6 czy 7 lat poradzi sobie samo pod prysznicem i w szatni? po zajęciach z dziećmi rodzice też musza iść się umyć i przebrać i wtedy w jednym pomieszczeniu mogą się znaleźć rodzice obojga płci. A nawet jeśli nie jest to nauka pływania, ale po prostu rodzic weźmie dziecko na basen? czy powinny być prysznice i szatnie z zamkniętymi boksami opisanymi "dla rodzica z dzieckiem"?
Odpowiedzpamiętam, jak wiele lat temu byłam na jednym z kempingów i pewna kobieta przyprowadziła swojego dość dużego już synka (mógł mieć z 8 lat) do damskiego sanitariatu i całego go myła (!!!) w brodziku, którego panie używały do mycia nóg - tak, ten brodzik był wolno stojący, bez zasłonki. zaraz mi zarzucicie, że przecież wyżej wspomniałam, czy dzieciak sobie sam poradzi... myślę, że kiedy jest lato, to chyba można wysłać nawet takiego dzieciaka z ręcznikiem i mydłem do sanitariatu i nie zginie, ktoś może stać przed wejściem do budynku i czekać, a na basenie to jednak trochę pierdzielenia, wytrzyj sie, przebierz się (o zgrozo zimą...) pozbieraj wszystkie swoje rzeczy i zrób to odpowiednio szybko...
Uważam, że ten zakaz przebywania nago dotyczy własnie takich miejsc, gdzie z dziećmi przebywają rodzice obojga... ok, nie dyskryminujmy - wszystkich płci! czasem trzeba temu dziecku pomóc... czasem!
Ogólnie rozumiem czemu niektórzy chcą na basenie brać prysznic nago. Dlatego powinna być jakaś strefa trochę mniej widoczna w której będą mogli to robić. Nie oszukujmy się, tu nie chodzi o homoseksualistów tylko o dzieci.
Odpowiedz@kmaker Ale co, dziecku się nagle pod deklem przewróci bo zobaczy nagiego człowieka? Czy to może starym się ubzdurało że nagie ciało jest takie tajemnicze? Wizerunki nagich ludzi to nawet w kosmos wysyłaliśmy, ale przecież dziecko zobaczyć nie może...
Nie rozumiesz "czemu" (dlaczego!) niektórzy chcą brać prysznic nago na basenie? Może dlatego że chcą się dokładnie domyć, zwłaszcza w miejscach w których mocno chlorowana woda może szczególnie podrażniać?
@egoiste Jak już napisałem rozumiem dlaczego (dzięki za poprawienie) niektórzy chcą brać prysznic nago. Jak i również rozumiem dlaczego niektórzy nie chcą widzieć innych nago.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 November 2020 2020 8:33
Tak ciężko wydzielić ścianami te prysznice i kawałek zasłony powiesić? Jakoś niespecjalnie lubuję się w oglądaniu siusiorów...Ale może to jest robione by nie narażać się LGBT. Więc na wszelki wypadek nie chodzę na basen...
OdpowiedzA może chodzi o to aby choć przepłukać gacie?
OdpowiedzNie wiem w czym problem. Ja nie mam ochoty oglądać cudzych kapcioch i cyców. Wiem, wiem, nie trzeba patrzeć, ale mimowolnie i tak zawsze oko obejmie za dużo. Można się umyć w kostiumie bez trudu. Tam chodzą też małe dzieci i one już z ciekawością obserwują cudze wdzięki. Nie rozumiem również argumentu, że nie da się dokładnie oplukac z chloru, bo baseny teraz nie śmierdzą chlorem, a i tak po powrocie do domu bierze się porządną kąpiel lub prysznic, bo człowiek się jednak czuje nieświeżo po miejscach publicznych. Ręcznik basenowy wisi czy leży tam, gdzie wcześniej były cudze. Dla mnie to nie jest ręcznik ,którego używam przed pójściem spać. Ohyda.
OdpowiedzNiedługo zabronią korzystania z sauny nago.
OdpowiedzZawsze jak widze takie napisy to zastanawiam sie nad historia. Takie glupio wygladajace plakietki rzadko wiesza sie bez powodu - jesli dyrekcja basenu zostala np. pozwana albo ukarana mandatem (a moze mieli problem z jakims zboczencem albo podgladaczem) to czasami latwiej zabronic przebywania nago niz sprawdzac czy wszyscy stosuja sie do zasad.
Kiedys przeczytalem ze za kazdym glupim przepisem kryje sie jakas historia i bardzo lubie to zdanie.
Powod moze byc nawet prostszy - gdzies obok (poza zdjeciem) znajduja sie wydzielone przebieralnie gdzie mozna sie zamknac i przebrac czyli nie ma powodu zeby w glownej szatni chodzic nago
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 November 2020 2020 16:51
Odpowiedz@aisin Np. włosy łonowe zapychające odpływ? Gdy z prysznica korzysta jedna osoba, albo kilka, problemu nie widać. Ale jak się przewiną setki albo tysiące dziennie...? Z tego samego powodu wymagane są czepki.
każdy chłop ma to samo mały większy krzywy prosty gruby cieńki co za różnica każdy ma tą samą funkcje. U mnie w pracy wszyscy sie kąpią po robocie nago jakieś 20 gołych dup pod prysznicem w jednym pomieszczeniu i se plecy myjemy bo przeważnie są mocno zabrudzone a samemu troszkę nie dało by rady je umyć dokładnie.
OdpowiedzDla tego powinni przywrócić obowiązkową służbę.
OdpowiedzWojskową !
Prostym rozwiązaniem byłoby podzielić szatnię i prysznice na dwie części - wszyscy zadowoleni, również ci, którzy po prostu nie mają ochoty oglądać obleśnych Januszy nago (nie mam z tym wielkiego problemu, ale całkowicie rozumiem taki punkt widzenia). Ale żyjemy w takim kraju, gdzie zamiast rozwiązywać problemy, lepiej zrobić z nich sensację.
Odpowiedzdawno dawno temu na szkolnym basenie tak krzyczał na wuefista: "zdejmować majtki i myć kutasy!"
Odpowiedz@zciwo Podobny "inteligent" uczył mnie pływania w pierwszej klasie, na zawsze rozwiązując mi problem zachowania na basenie. Do szkoły chodzą nie tylko synowie drwala, więc dobrze, że te "wspaniałe" czasy minęły.
To taka specyfika naszej kultury w której chrześcijaństwo jako jeden z mechanizmów kontroli wykorzystało seks i zrobiło z niego rzecz wstydliwą i tabu. Za tym podąża też tabu nagości i wstydu z tym związanego. Najlepsze jest to, że ten wstyd wydaje nam się naturalny, a jest wręcz przeciwnie.
Odpowiedz@Pug_79 "ten wstyd wydaje nam się naturalny, a jest wręcz przeciwnie"
W ramkę i oprawić.
Jak ksiądz przytula dziecko to zbok jakich mało. Jak ja nie chcę, żeby się ktoś obnażał przed moim dzieckiem w szatni, to jestem zacofany. Nie życzę sobie ani tego, ani tego. Teraz minusujcie wszyscy elokwentni, nowocześni, z wielkich miast...
Odpowiedz