no ok, ale pokazać Spice Girls, które święciły triumfy prawie 25 lat temu i poza nimi chyba nikt tych butów nie nosił, a przynajmniej były to czasy mojej młodości i nikogo w takich nie widziałam
Wydaje mi się, że to ma związek stricte psychologiczny. w literaturze i kinie bogactwo wiązało się z przywilejami i licznymi ograniczeniami, oraz organizacją życia osobistego, a bieda jakby w zamian za brak funduszy rekompensowała większą swobodą w warunkach codziennego, zachowania, bez podążania za niewygodnymi kanonami.
Celebryci są uważani za archetyp sukcesu klasy średniej, trzymając w ręku kapitał i możliwości finansowe, bez zostawania arystokratycznym, sztywnym snobem. Czyli wzięcie z obu stron tego co najlepsze: kapitału i swobody.
Biedacy za wszelką cenę chcą wyperswadować iluzję braku ubóstwa i wszyscy niezamożni jakich znam nie nosili podartych spodni, wyciągniętych podkoszulków. Tak zwani bogole, jak najbardziej, bo znają swoją pozycję w społeczeństwie i nieważne co by na siebie założyli okrywają się finansową estymą.
W sumie to widać nawet po dawnych ascetach, pustelnikach, którzy wcześniej byli na wysokiej drabinie społecznej byli wręcz na początku pełni euforii nowego życia na krawędzi. Sama bajka "Książę i żebrak", czy film Titanic. porusza te problematykę. Jak też i inne dzieła, że bogaty nie ma tego co biedny i odwrotnie. Dopiero dzięki celebrytom o klasie średniej niedosyt dwóch stron został zatarty
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 19 November 2020 2020 11:05
no ok, ale pokazać Spice Girls, które święciły triumfy prawie 25 lat temu i poza nimi chyba nikt tych butów nie nosił, a przynajmniej były to czasy mojej młodości i nikogo w takich nie widziałam
Odpowiedz@Suzzzi86 Ja nosiłam i noszę nadal. W zasadzie nie kupuję butów bez platform, tak je uwielbiam, haha.
Pudelek 2.0...
OdpowiedzWydaje mi się, że to ma związek stricte psychologiczny. w literaturze i kinie bogactwo wiązało się z przywilejami i licznymi ograniczeniami, oraz organizacją życia osobistego, a bieda jakby w zamian za brak funduszy rekompensowała większą swobodą w warunkach codziennego, zachowania, bez podążania za niewygodnymi kanonami.
Celebryci są uważani za archetyp sukcesu klasy średniej, trzymając w ręku kapitał i możliwości finansowe, bez zostawania arystokratycznym, sztywnym snobem. Czyli wzięcie z obu stron tego co najlepsze: kapitału i swobody.
Biedacy za wszelką cenę chcą wyperswadować iluzję braku ubóstwa i wszyscy niezamożni jakich znam nie nosili podartych spodni, wyciągniętych podkoszulków. Tak zwani bogole, jak najbardziej, bo znają swoją pozycję w społeczeństwie i nieważne co by na siebie założyli okrywają się finansową estymą.
W sumie to widać nawet po dawnych ascetach, pustelnikach, którzy wcześniej byli na wysokiej drabinie społecznej byli wręcz na początku pełni euforii nowego życia na krawędzi. Sama bajka "Książę i żebrak", czy film Titanic. porusza te problematykę. Jak też i inne dzieła, że bogaty nie ma tego co biedny i odwrotnie. Dopiero dzięki celebrytom o klasie średniej niedosyt dwóch stron został zatarty
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 19 November 2020 2020 11:05
Odpowiedz